Interpretacja badań

kabo9

A jaka była historia w te 6 tygodni, że nagle znalazłeś się na takiej podaży zaczynając z 3600 albo 3500 o ile dobrze kojarzę?
Moim zdaniem tak jak Ojan - nie lecisz poniżej BMR więc nic Ci się nie stanie. Jeżeli waga spada to dobrze. Utratę masz na prawidłowym poziomie, nie ma co przyspieszać na siłę.

Odnośnie tego pod korek to może dietetyk zrozumiał że zjadłeś to na raz .

Waga wyjsciowa 99,8
1 tydzień DT – 3500 DNT – 3100 (waga + 0,5)
2 tydzień DT – 3000 DNT 2800 (waga + 0,0)
3 tydzień DT – 2700 DNT – 2500 (waga – 0,5)
4 tydzień DT – 2500 DNT – 2400 (waga 0,0)
5 tydzień DT – 2340 DNT – 2150 (waga – 1,8) (taki spadek po pierwszym dniu pracy 24h
6 tydzień DT – 2200 DNT – 2800 (przypada akurat w dzien pracy dlatego tyle kcal) dzien wazenia dopiero 10 czerwca w niedziele)
co do tego nieszczesnego korka to chyba jedyne wytłumaczenie :)

"klika lat temu jak robiłem po swojemu to waga spadała 500-700 na tydzień. Dobrnąłem z wagi 113 do 78 bez fałdów skóry do obcinania jednym ciągiem I nie przyznam się ani przed sobą ani przed nikim do czegoś co nie ma miejsca więc proszę mi nie imputować a korzystając z rad specjalisty myślałem ze pójdzie to jeszcze sprawniej. "
To jesli było tak cudnie, to czemu znowu jesteś tu gdzie jesteś?
Nadal uważam, ze jeden dzień bardzo niskich kalorii osobie z nadwagą/ a otyłej w szczególności nic złego nie zrobi.
Życzę powodzenia i będę obserwować z partyzanta:)

dla mnie dziwne tylko jest dalsze ścinanie kalorii po 3 tygodniu skoro zaczęło spadać 0,5kg
(chyba że to było na czas urlopu, ale wtedy po urlopie ja bym wrócił)
ale o strategię to musisz zapytać trenera
nie ma też co liczyć że każda redukcja będzie taka sama, nie ma też co liczyć na cudowną moc trenerów czy dietetyków
szczególnie porównując do "kilku lat wstecz"
metabolizm z wiekiem zwalnia i nic na to nie poradzimy,
czy masz 2300 na 0 leżąc i nic nie robiąc - tego się nie dowiesz dopóki nie zastosujesz, mój ulubiony kalkulator pokazuje że masz ~1950 a jak wpisałem deklarowany w Twoim profilu BF=30% to 1850

Paatik

To jesli było tak cudnie, to czemu znowu jesteś tu gdzie jesteś?

trzeba spróbować wszystkiego by wyrobić sobie opinie na dany temat, jak już wspominałem bez trenera/dietetyka osiągnąłem to co osiągnąłem (nie licząc podpowiedzi osób na forum za które nawiasem mówiąc jestem bardzo wdzięczny, dlatego mając jakieś pytania znów ląduje tu :). licząc na kolejne bezcenne rady)

ps Kabo9 to z jakiego kalkulatora korzystasz ze jest tam tez % BF ujęty?







Zmieniony przez - VVilk w dniu 2018-06-07 18:21:20

Zmieniony przez - VVilk w dniu 2018-06-07 18:22:00

korzystam z dwóch porównując dane
http://www.1percentedge.com/ifcalc/
http://www.ostaszewski.org/tdee 

Witam. obiecałem sobie że w chwili gdy licznik pokaze 90 coć napiszę :P
Więc ... waga 90kg. BF według fałdomierza (pomiar w trzech miejscach: udo 11mm, brzuch 12mm i pierś 11mm)
34mm na tabeli z moim wiekiem 33lat wskazuje na 11-12bf nie wiem na ile to miarodajne... nie czuje sie dociaty jednak strasznie podupadłem na sile przez tą redukcje a bardziej zalezy mi na sile i wytrzymalości niz na lustrze, dlatego myśle o zakonczeniu redu.
Dieta do tej pory byla LC 2200 kcal. B-180, W-55/85, T-140/127.
Trening spartacus 2,0 3x w tyg + biegi 5km 3x w tyg.
Pytanie jak zrobić to umiejetnie by nie zalać się?
Myślałem nad tym by pozostać na LC z B-180/200, W- do 100 reszta T
Zaczynajac od 2300 kcal co tydzien podbijac o 100kcal z tłuszczy tak do 2600 i obserwować co sie bedzie działo
Rzecz jasna zamiast jakies wymyślne spartacusy juz normalny trening siłowy w postaci FBW co drugi dzień + 2-3x biegi 5km w dni wolne od siłowni. Chyba ze należałoby robic aeroby odrazu po siłowym...
Jak myślicie?

Myślę, że musisz wybrać to co bardziej Ci pasuje.
Mnie bardziej pasowałyby aeroby po siłowym (chociaż podobno lepsze wyniki daje robienie ich osobno).

spróbuję w dni wolne od siłowni. (,,siłownię,, mam u siebie, biegać lubię na świeżym powietrzu a spocony po treningu siłowym biegać na mrozie to jak dla mnie za dużo. :D

jeżeli wymiary z profilu są aktualne to 90kg przy 180cm wzrostu i 11-12% powinno dać kawał dzika,
ale już 95cm w pasie sprowadza trochę na ziemię - masz prawo nie czuć się docięty wg mnie
daj foto to ocenimy jak jest i ile mięcha siedzi

co do diety - ja np nie lubię LC, bo też mi poleciała siła i już nie stosuję, teraz czy masa czy to koniec redukcji jadę na sporych węglach
ale możesz próbować LC - może coś z tego będzie chociaż jest to protokół raczej na redukcje
wg mnie jeżeli masz rozpędzony metabolizmy to do 2600 możesz jeszcze się docinać więc spokojnie jedź reverse tak jak zaplanowałeś

Jakimś dziwnym trafem w pasie mam zawsze tyle ile mam wagi i tak tez jest w tym przypadku 90kg 90cm w pasie. (zapomniałem edytować wymiarów).
Dokładnie 90kg 12% bf to dzik jak widze niektórych z tymi liczbami. A ja to w tej chwili to krępował bym się rozebrać na plaży
Foty dam dziś jak wrócę z nocki :)


Zmieniony przez - VVilk w dniu 2018-12-20 01:23:09