Ze wzgledu na duza objetosc treningu (wychodzi zwykle 2,5-3h z rozgrzewka) niedawno wszedlem w przetrenowanie
(niemoc zasniecia po treningu, od czasu do czasu prady przechodzace przez cialo) w ktorym trwalem trenujac
jeszcze klika tyg a nawiet miesiecy, gdzie doszedlem do momentu w ktorym po treningach meczyl mnie
bol glowy, ogolne zle samopoczucie. Po kilku treningach z tym skutkiem zrobilem kilkutygodniowa przerwe
ktora trwa do teraz. Mimo ze juz czuje sie bardzo dobrze i nie wystepuja zadne objawy, czy po calym
procesie moj cun/un bedzie sie wstanie w pelni zregenerowac/ nie spowodowalo to zadnych trwalych ubytkow
czy zniszczen w ukladzie nerwowym? Jest sie czego obawiac?