kamilka54Antos098Pytanie jaka jest tego przyczyna
Niskie tętno czy tam zbyt niskie jest tylko objawem
Leki jakieś przyjmujesz? jak się odżywiasz? suplementujesz się?
Co badałaś oprócz serca?
No właśnie kwestia przyczyny jest trudna do określenia, bo nigdy wcześniej nie robiłam EKG i żadnych pomiarów tętna. Leków żadnych nie biorę, aktualnie z suplementów Ashwę (koło 600mg w dwóch dawkach), witaminy z Olimpu i 4000 jednostek witaminy D (wyszedł mi niedobór). Badałam już tarczycę, TSH ok, ale niskie FT3 i FT4. Nie miesiączkuję też od ponad pół roku. Generalnie jestem po długotrwałej redukcji, organizm mocno zajechałam. Aktualnie jem już zgodnie z zapotrzebowaniem, treningi zredukowałam do 3 w tygodniu plus kilkadziesiąt minut dywanowki codziennie. Zastanawiam się, czy ten niski puls to nie jest po prostu kwestia adaptacji organizmu do trudnych warunków... Sportowcy zwykle mają chyba niski puls. Nie mdleję, nie mam zawrotów głowy.
Nie, totalnie zuubożyłaś organizm - nic więcej
przy okazji zatrułaś
brak Ci witamin i minerałów w solidnych dawkach to po pierwsze
Po drugie brak oczyszczenia organizmu na poziomie komórkowym - tu z pomocą przychodzi przerwa od jedzenia na kilkanaście-kilkadziesiąt godzin
Po trzecie brak ziół, które wiele procesów naprawią
I ostatnie: totalnie źle zrobiłaś tą redukcję skoro traciłaś siły czyt. wyniszczałaś organizm, czyli tak jak większość "pakierów" i fitnessek
Wit D3 w ilości 4000 to śmiech na sali
Tu już z pomocą przychodziłby
zastrzyk domięśniowy w ilości najczęściej od 300 000 do 600 000 tejże. Do zrealizowania w klinikach witaminowych dla sportowców
Ile Ci wyszło tej wit. D3? badałaś jej poziom OH25?
I co jeszcze aaa wit. C - naprawi trochę odporność i oczyści limfę, ale w ilości 10-15g na dobę albo wlew witaminowy w większej ilości by organizm mógł się ładnie regenerować