DT Kiwwi

hej, ja tez sie przywitam, bo szykuje sie ciekawy dziennik ja z kolei korzystam z fitatu i tez jestem zadowolona. nawet dalej nie szukalam

Paula: Zima idzie więc będzie łatwiej się przełamać. Nie lubię zimy ale wtedy przynajmniej nie ma parcia na to żeby fajnie wyglądać w krótkich spodenkach czy mini i lepiej się ćwiczy kiedy na siłowni nie ma 30 stopni :P

Kebula: hej i dzięki na pewno zerknę na tą aplikację :)


***08-09-2018***

Dieta:
1,2,3 w pracy: ryż paraboliczny z dzikim, indyk, oliwa z oliwek, słonecznik
W między czasie jabłka
Trening
Po treningu : gruszki, wafle ryżowe, indyk i przepyszna zupa dyniowa na którą dostałam przepis od znajomej z pracy
I jeszcze jakaś kolacja wpadnie

Trening:
1.przysiad 15p +przysiad z wyskokiem 15p 8kg-8-10
2.bulgary 15p + jump lunge 15p 5kg
3.Wykroki 3x15 8kg ostatnia seria max z cc
4.pompki 4xmax 10p
5.Arnoldki 12-10-8-12
4-5-5-3
6.Bok 4×15-20-15-20
3-2-3-2
Unoszenie nogi bokiem lezac 2x 25 talerz 5kg
Plank 2x 1min/30sec


Zmieniony przez - Kiwwi w dniu 2018-09-08 16:48:03

Podrzuc prosze przepis na ta zupe, bo akurat mam dynie do wykorzystania

Może i ja się przekonam do dyni Tylko dżem z niej póki co mi podchodzi.

Ja lubię pieczoną zamiast ziemniaków.

Pieczona też dobra, najlepiej w formie frytek chociaż wolę cukinie bo bardziej chrupiąca.

Northwestpassage: aaa ten dżem to jaki? Własnej roboty?? :D bo właśnie poszukuję też jakiegoś sprawdzonego przepisu na coś do słoiczka z dyni co można zostawić na zimę


Przepis na zupę z dyni:
-1kg dyni
-cebula
-ząbek czosnku
-marchew
-około 1 litra rosołu ja dałam z kostki bulionowej
-łyżeczka curry
-sol
-pieprz
-kawałek startego imbiru lub łyżeczka suszonego
-szczypta cynamonu

Cebule pokroić i przesmażyć z czosnkiem, dodać pokrojoną w plasterki marchew. Po około 10 min dodać pokrojoną w kostkę dynię. Chwilę przesmażyć i zalewac rosołem, dusić do miękkości warzyw. Zblendowac i doprawić. Przelać do miseczek, dodać łyżkę smietany i posypać np kiełkami i pestkami dyni


Zmieniony przez - Kiwwi w dniu 2018-09-11 09:06:23

***10-09-2018 DT****

Dieta
1.karkówka, płatki owsiane, dynia i cukinia
Trening
Po winogron
2.wafle ryżowe, twarog wędzony
3.kasza jaglana, indyk, jogurt, brokuly
4,5.kasza z soczewica, indyk, pestki dyni, dynia

Trening
1.Rdl 12-10-8-6-6
45kgx12 ; 47.5x10; 50x8 ;52.5x6 ;55x6
2.Hip thrust 4x12-10-8-6-15
47.5kgx12 ; 60kgx10; 65kgx8; 75kgx6; 45kgx15
3.Mcnjn 3x15
12.5kg
4.Uginanie nóg 12-10-8-12
2szt-3-4-2
5.Wioslowanie hantlem 12-10-8-6-12
12.5kg×12; 14x10; 16x8; 17.5x6; 12.5kgx12
6.Podciaganie kettla do brody 12-10-8-15
8-12-14-8
7.Brzuch
1.unoszenie pilki lekarskiej do palcy 20x
2.russian twist z piłką 20x
3.plank na piłce max
X2s

Jakos miałam więcej siły niż tydzień temu. Bez problemu dolożyłam ciężary do każdego ćwiczenia, ale to pewnie głównie kwestia tego że trening był z rana po wolnej i leniwej niedzieli, a nie po południu od razu po pracy


Zmieniony przez - Kiwwi w dniu 2018-09-11 09:27:37

Gratulacje dokładek, potrafią dodać motywacji Możesz zamieszczać w rozpisce obciążenia z wcześniejszych treningów, dobrze widać progres :)a jak zupka z curry to się skuszę w tygodniu :) Dżem swój, lubię robić przetwory jak jest chwila .

A mogłabyś też wrzucić przepis? Taki sprawdzony zawsze lepszy niż wygrzebany gdzieś z Internetu :)
Co do zupy to zapomniałam o najważniejszym - starta gałka muszkatołowa


Zmieniony przez - Kiwwi w dniu 2018-09-12 06:25:56

***DT 12-09-2018 ***

Dieta:
Nie pisze co i kiedy bo bez sensu codziennie pisać prawie to samo. Jedzenie juz poszykowane i nic nie planowanego nie wpadnie wiec obliczylam w końcu dokładnie ile wyjdzie kcal:
2466 kcal
B: 136; T:88; W:281
Wydaje mi się, że jak na jedzenie na oko to całkiem nieźle, chociaż tego tłuszczu coś dużo

TRENING
1.drążek filoletowa guma 4xnachwyt 5p 2xpodchwyt 5p
2.wioslowanie polsztanga 4x12-10-8-6-12
7,5-10-12,5-15-10
3.Wyciskanie płaska 4x12-10-8-6-12
8-10-12-12-8
4.Rozpietki 3x12 5kg
5.Wyciskanie siedząc 4x12-10-8-6-11
7.5-8-8-10-6
6.Bic siedzac mlotki 3×12 6kg
7.Tric jednoracz na wyciagu 3×12-8 1szt
8.Spacer z gumą 4x30p czerwona
Unoszenie nogi w bok +w tyl w klęku 2x12+15
Kolko 3xmax

Zielona guma była zajęta więc wzięłam fioletową i dało radę ledwo 5 razy się podciągnąć. Wiosło znowu słabo wyszło bo nie miał kto skorygować za to spacer z gumą i kółko poprawione pod okiem trenera