Jak tylko potrafisz, czyli jak hartowała się stal

obwody dają w kość. Jak komuś służy dieta wegańska to jak najbardziej niech ją stosuje. Ja lubię mięso, jajka i nie przejdę na weganizm na pewno. Co do rekordów to można podziwiać bo jest co :)

Mega totalny stres na przestrzeni dwóch dni. Dziś po wszystkim miałem problem, by wybrać się na siłownię. Mało snu, mało żarcia.

Mniejsza z tym o co chodzi, powiem tylko tyle: jest taki hotel w Libercu

www.hotelarena.cz/

i zachowali się bardzo ładnie, gdy odwołałem rezerwację, za około 15000 zł. Nawet przysłali mi maila, że po konsultacji z menadżerką hotelu postanowili nie obciążać mnie finansowo mimo, że odwołałem rezerwację na godzinę przed planowym rozpoczęciem pobytu. A w takim momencie musiałbym zapłacić 100% tej kwoty.

4.9.2018

1. Ciąg, klasyk
100 kg x 15

2. Fronty
50 kg x 15

3. Łydka na podwyższenie, stojąc
90 kg x 20

4. Ława
50 kg x 15

5. Wyciąg górny, szeroko do klatki
50 kg x 20

6. Wycisk hantli na barki,siedząc
2 x 15 kg x 15

7. Zginanie nóg leżąc
25 kg x 15

8. brzuszek

A w internecie i na forum nadal p******enie jakie to zboża/gluten/pszenica są złe.

tylko w świecie rzetelnej nauki spokój. Cóż widocznie Adwentyści i mieszkańcy Okinawy (w takiej kolejności najdłużej żyjące geograficznie grupy ludzi) powinni zastanowić się nad swoimi obyczajami żywieniowymi.

Ponoć pszenica została zmodyfikowana zanim w ogóle pojawiło się gmo. A to ciekawe...

Żeby było jasne. No nie jadłem zbóż glutenowych 3-4 lata, bo byłem głupi i wierzyłem w te antynaukowe historyjki. Owszem dany organizm może negatywnie reagować na daną żywność, ale gdybym się źle czuł po surowych brokułach, to przecież nie twierdziłbym, że są one szkodliwe dla każdego. Właśnie dlatego ludzie tak obżerają się pieczywem i nic im nie jest. Oczywiście rafinowanym, które jest pozbawione wielu składników odżywczych, ale to inna rzecz. Gluten im krzywdy nie robi.

I istotna rzecz dotycząca reakcji na dany produkt. Jeśli nie możesz jeść surowych brokułów, to po prostu masz pecha. To tak jakbyś nie miał genu do danej dyscypliny sportu.

Pszenica ma działanie antyrakowe.

To nie żart. Podobnie jak jęczmień, ulubieniec mieszkańców Okinawy. Podobnie jak gryka, fasola czy inne produkty bogate w skrobię.

To oficjalne stanowisko instytucji zajmujących się badaniami nad rakiem.











Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 9/4/2018 3:19:07 PM

Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 9/4/2018 3:19:41 PM

Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 9/4/2018 3:21:38 PM

który rodzaj pszenicy?

Ja mam podobne podejście jak mi coś nie szkodzi to nie ograniczam, jem duże ilości owoców, zbóż i jakoś dobrze się z tym mam

ogólnie gluten jest źródłem błonnika bo pochodzi ze zbóż. Cała otoczka że gluten szkodzi to marketingowo napędzana fikcja do pompowania biznesu. Owszem gluten szkodzi, ale jedynie tym którzy chorują na celiakię.

6.9.2018

1. Zza karku, stojąc
40 kg x 13

2. Wiosło, podchwyt
80 kg x 23

3. Przysiad tylny
60 kg x 20

4. Łydka na podwyższenie, stojąc
95 kg x 22

5. Wyprosty nóg, siedząc
15 kg x 20

6. Zginanie nóg, leżąc
25 kg x 25

7. Ława pozioma, hantle
20 kg x 17

brzuch i skakanka

Takie nawiązanie do tematu powyżej.

Są osoby i nie wiem jak one to robią, które porównują węgle z tłuszczami i że rzekomo te pierwsze są gorsze.

Rozumiem to tak, biorę jakiś tłuszcz i porównuję z węglami. Tylko tutaj następuje pytanie czym może być produkt, który składa się w 100% z węgli? Cukier?

No to powodzenia w takim rozumowaniu.

Węgle nie muszą być lepsze od tłuszczu, ale jabłka, jaglanka, soczewica czy pszenica są po prostu zdrowe, a smalec, masło czy śmietana są wręcz szkodliwe.

Te pierwsze mają potencjał antyrakowy i są zdrowe dla ukł. krążenia, tłuszcz zwierzęcy wystawia serce na próbę. Ten roślinny jest zdrowy, ale zdecydowanie należy się umiar.

Każdy głupi wie, że węgle pozbawione błonnika zdrowia nie promują.

Więc nie porównujcie tłuszczu z węglami. Porównajcie sobie smalec z gryką.

9.9.2018

1. Przysiad tylny
65 kg x 20

2. Rumuński martwy ciąg
65 kg x 20

3. Wspięcia na podwyższenie, stojąc
100 kg x 20

4. Wyprosty nóg, siedząc
20 kg x 15

5. Zginanie nóg, leżąc
30 kg x 15

6. Coś tam na brzuch (ni to skłony, ni to spięcia)

7. Skakanka

Pat Reeves od kilkudziesięciu lat zmagająca się z nowotworami (kostniakomięsak) właśnie pobiła swój własny rekord świata w martwym ciągu o pół kg. Z 85 do 85,5 kg.

W kategorii 70-74 lata poniżej 53 kg. Deklaruje, że chciałaby w następnym roku poprawić wynik o kolejnych 500 g. Nie będzie o to łatwo, ponieważ przechodzi ciągle jakieś operacje. Po jednej z nich zaczęła tracić wzrok w jednym oku.

Je mało (głównie warzywa, surowa odmiana weganizmu), a jej organizm znajduje się w stanie ketozy. "Vegan-ketogenic great for me"- twierdzi.

Zdrowia dla niej, gdyby nie to genetyczne przekleństwo mogłaby jeszcze długo bić rekordy w kat. masters. Może nawet do setki.

Biorąc pod uwagę nowotwory, jej niespotykaną w wyczynowym sporcie dietę oraz multum tytułów mistrzyni świata i rekordów jest bezapelacyjnie największym fenomenem w historii wyczynowego sportu. Long live Pat!

10.9.2018 (nie da się ukryć, że to dzień wypłaty )

1. Ława
50 kg x 22

Miałem zrobić 20 powtórzeń, by mieć ten ciężar za sobą. Poszło trochę więcej.

2. Wiosło, podchwyt
85 kg x 12

Było 80 kg x 23, ale wczorajszy ciąg i przysiad wszystko tłumaczy.

3. Ława, skos, hantle
2 x 15 kg x 22

4. Drążek, szeroki nachwyt
0 kg x 14

5. Wyciskanie hantli na barki
2 x 15 kg x 13

Spostrzeżenia:

Gdy zacząłem robić na tak wysokich zakresach, to następnego dnia naprawdę czułem, że ćwiczyłem. Już jest lepiej. Może adaptacja, ale teraz znacznie mniejszy stres. Kilka ostatnich tygodni, to najgorszy okres od 5 lat. Już w porządku.

####

Spożywanie fitynianów ma również korzystny wpływ na nasze zdrowie. Ci, którzy spożywają pokarmy obfitujące w fityniany, w rzeczywistości mają silniej zmineralizowany kościec i rzadziej doznają złamań. Badania wykazały, że fityniany hamują wzrost komórek praktycznie wszystkich ludzkich nowotworów, na jakich je dotąd przetestowano – w tym raka jelita grubego, piersi, szyjki macicy, prostaty, wątroby, trzustki i skóry. Fityniany rozprawiają się z komórkami rakowymi poprzez działanie przeciwutleniające, przeciwzapalne i wzmacniające system immunologiczny. Oprócz bezpośredniego oddziaływania na te komórki, zwiększają one również aktywność ich naturalnych wrogów, jakimi są białe krwinki, przechwytujące komórki rakowe i pozbywające się ich; stanowią one pierwszą linię obrony organizmu. Fityniany mają również znaczenie dla ostatniej linii obrony, polegającej na odcięciu guzów nowotworowych od dopływu krwi.

https://wynaturzony.blog/2017/02/13/soja/

####

Która wersja lepsza? Tą drugą wykonują koledzy z Polski.










Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 9/10/2018 2:13:17 PM

O pozytywnym działaniu fitynianów mówi też Tadziu Sowiński na szkoleniach.

Robisz tylko jedną serię danego ćwiczenia?

Zawsze robię rampę. Przedostatnia seria to 3-5 powtórzeń z takim samym obciążeniem jak w serii głównej.