Dieta do oceny

m666

Haha jasne że tak. Wodę dodałem tylko po to, żeby pokazać gdzie w posiłkach planuję trening, czy to jest ok? Wody nie dodaję, wszystko poza wodą dodaję bo jednak trochę kalorii ma...

Kupiłem wagę, wszystko dokładnie sobie zważę... Póki co bułka waży 58- 62g, zamrożona dośc duża pierś 370g ale mnie interesuje waga ugotowanej tak?

Sok tylko zawsze 100% żaden inny.

Piwo to tak do meczu poszło wyjątkowo, liga niebawem się skończy to pokus już nie będzie tak często. Kolejny raz zapytam o kaloryczność piwa, bo kalkulator na sfd pokazuje mi że ma 17,8 kcal w 100g co odpowiada 100ml tak? A ze stronki, którą pokazywałem wynika, że ponad 50 i 2 niewinne piwka mają ponad 500 kcal czyli więcej niż porządny obiad... Nie mieści mi się to za bardzo w głowie. Naprawdę tak jest? Ale to był mały epizod... Teraz już na trzeźwo i bez przekąsek będzie ;)

Wgl to chyba lepiej utrzymać tę dietę dłużej chociażby do końca czerwca (byłby sukces) od czasu do czasu robiąc z głową małego czita, niż przemęczyć się te 6 tygodni i potem odbić? Byłonz głową bo zamiast czipsów wziąłem popcorn bo spora różnica w kaloryczności + na pewno jest dużo zdrowszy a że mniej smaczny i wbija się w dziąsła, no cóż to i tak był tylko dodatek do napoju Bogów...

BTW dopiero teraz zauważyłem że za mało tłuszczu. Dodać sobie trochę masła orzechowego do kolacji, by podbić tłuszcz czy nie ma sensu? Bo kalorie też się zwiększą, choć teraz jest duuużo mniej niż 2700 ale to chyba było ciut za dużo a poza tym jest już 3 tydzień...

Co mogę powiedzieć to to że do brązowego ryżu się przyzwyczajam i nawet mi smakuje. Generalnie czuję się bardzo dobrze, jakbym miał więcej energii. Pozdrawiam i dzięki za rady!