SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- pociążowa redukcja :)- podsumowanie str. 17 i 43

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 111805

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679846
dokładnie rzeczy materialne dużo kosztują - a wykonanie jeszcze więcej. Deficyt fachowców na rynku.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wszystko jeszcze zależy jaki metraż i rozmach. My jak kupowaliśmy na rynku wtórnym, to znaleźlismy gotowe do wprowadzenia i juz nic nie robiliśmy prawie na początku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
Tsubame33
Wszystko jeszcze zależy jaki metraż i rozmach. My jak kupowaliśmy na rynku wtórnym, to znaleźlismy gotowe do wprowadzenia i juz nic nie robiliśmy prawie na początku.


zależy jeszcze czy mieszkanie było po remoncie czy do remontu w którym jednak można mieszkać, bo takie "po" to są dużo droższe niż jak się weźmie "do" i zrobi samemu remont.

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679846
Ja kupowałem niby wyremontowane - ale jak obejrzałem już na pusto bez poprzednich lokatorów to wypieprzyłem wszystko - dosłownie. Włącznie z drewnianymi z desek podłogami. No nie mój styl, nie moja bajka, nie podobały mi się kolory, szafy itd. Niestety strasznie to podniosło koszty. dlatego od razu np. nie zrobiłem kuchni za jednym zamachem.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A my mieliśmy miesiąc na znalezienie mieszkania, żeby sie załapać na dopłatę do kredytu i rynek był maksymalnie przetrzebiony wtedy, tak że przepłaciliśmy...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264580
Tsubame33
A my mieliśmy miesiąc na znalezienie mieszkania, żeby sie załapać na dopłatę do kredytu i rynek był maksymalnie przetrzebiony wtedy, tak że przepłaciliśmy...


my nie załapaliśmy się na dopłatę, bo był jakiś określony minimalny czas kredytowania, a my chcieliśmy "zaledwie" na 8 lat

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Środa:

Dieta:
Jeszcze dzisiaj kalorii nie liczyłam.
Śniadanie: zupa ogórkowa, kurczak, chleb orkiszowy na zakwasie orkiszowym
Obiad: zupa ogórkowa, stek, ziemniaki, fasolka
Kolacja: jajecznica, chleb żytni

Jem ostatnio w biegu strasznie niestety. Ale przynajmniej tragedii nie ma.

Trening:

Miała być siłownia, ale plany się zmieniły i znowu nie wyszło. Była za to joga 20 min. na odcinek szyjny, bo się młodego w nosidle nanosiłam i bolało. A wieczorem bieg całe 2,7 km.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51569 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Hm... odkąd się zapisałam na siłownię, zupełnie nie chce mi się biegać, a kiedyś lubiłam. Może jeszcze zatęsknię...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Podliczyłam wczorajszą kalorykę i wyszło 1600 No nie po drodze mi z jedzeniem :P Żołądek się skurczył. W sumie to z chęcią wykorzystam. Oczywiście nie chcę tak schodzić nisko na stałe ale 1-2 dni w tygodniu krzywdy nie zrobią a mogą fajnie zadziałać.

Dzisiaj też niezbyt mądrze sobie rozplanowałam dzień...

Rano śniadanie. Standardowo owsianka. W południe poszłam z młodym na spacer na 3,5 godziny. Zjadłam lody w lodziarni, która robi na miejsu. Niby jedna gałka, ale porcje mają spore. Solony karmel i czekolada z chili. Mega. Do tego kawka i jakoś nie czułam, że jadłam śniadanie o 9 i tak poszłam na trening. Już pod koniec wycyskania mnie słabość dopadła a jak skończyłam WL to stwierdziłam, że mogłabym iść do domu :P Zwłaszcza, że było mega gorąco i duszno na siłce.
Ale jakoś dałam radę.


1.

Trening C
1. Wyciskanie sztangi leżąc 5x5
30x3x3 35 37,5 40 40 40
30x3x3 35 35 37,5 40 4+1 40
25x3x3 35 35 35 37,5 37,5
20x8 25x8 30 35 35 35 37,5
20x3x3 30x5 30 30 32,5 35 35
( r. 20 x 5 20x 5 ) 25 26,5 30 32,5 35
2. Bulgary 4x10-12
4x10 6x 10 6x10 6x10
5 5 5 5
5x10 5x12 5x 10 5x 12
5x10 5x10 5x10 5x10
4x10 4x10 4x10 4x11
4x12 4x10 4x10 4x10
3. wiosłowanie sztangą 3x10
30 35 35
32,5 35 35
30 32,5 35
32 32 32
27 29,5 29,5
22 27 29,5
4. RDL 4x10
35 40 40 40?
35 40 45 45
35 40 42,5 42,5
37 37 37 37
34,5 34,5 37 37
35 35 35 35
5. Wznosy bokiem stojąc 3x12
4x10 5 5
4 6x10 6x10
5 5 5
4 4 6
4 4 4
3 4 4

1. Wkurza mnie ta ława bo mam uchwyty albo za wysoko albo za nisko. No już wybieram za nisko, ale muszę sporo wycisnąć no i pozycję tracę oczywiście.
Ale progres był. Dołożyłabym, ale już mnie słabość dopadła :P
2. Znośnie. Bez butów dużo lepiej chociaż niby mam płaskie.
3. Lekko weszło.
4. Nie jestem pewna czy zrobiłam ostatnią serię :P
5. OK
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 192631
Ja bułgary też robię tylko na bosaka, nawet po zakupie nowych butów. Pędzisz jak burza z progresem.
Muszę przyznać, że wizja takiego pięknego, spokojnego dnia ze spacerem, lodami kawką jest fantastyczna, zazdroszczę :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ćwiczenia na plecy i barki nieobciążające klatki piersiowej

Następny temat

DT Sniezka, mama w walce o figure

WHEY premium