BPL-Gco do 'krzywości' widać że się wyginała do zdjęć i przez to zaburzyła to dość znacznie i nie są one zbytnio miarodajne choć oczywiście wykluczyć nic na ich podstawie też się nie da
Starałam się nie wyginac, szczególnie na ostatnim się spielam. Jakbym stała luźno, to dopiero "wypięta" bym była :/ teraz przypomniało mi się, że lekarz rzucił coś o "lekko odstającej łopatce", jednak nie zalecił mi niczego, gdy usłyszał, że torbę na ramieniu noszę ...
OzzyMGTakie badanie nie jest miarodajne, patrz jak wygląda sylwetka. Nie przejmuj się że waga rośnie, o to właśnie chodzi - mięśnie które budujesz przecież muszą coś ważyć.
Nie tyle się przejmuje, co wolałabym tyc na większej kaloryce, chyba jak każdy
Dzień 3- Dół
1. Goblet squat
3x12 12 / 12 / 12 kg
3x10 8 (12p) / 8 / 8 (12p) kg
2. MC
3x10 35 / 35 / 35 kg
3x12 30 / 30 / 30 (11p) kg
3. Hip thrust
3x12 30 / 30 / 30
3x12 30 / 30 / 30 (10p) kg
4. Wykroki chodzone z hantlami
3x10 10 / 10 / 10 kg
3x10 10 / 10 / 10 kg
5. Uginanie nóg na maszynie leżąc
3x12 30 / 32 / 32 kg
3x12 30 / 30 / 30 kg
6. Wypychanie nóg na suwnicy
3x12 40 / 40 / 40 kg
3x10 40 / 40 / 40 kg + ciężar maszyny
7.Odwodzenie nóg na maszynie
3x12 25 / 25 / 25 kg
3x12 20 / 25 / 25 kg
8. Planki
3x 60 s
100 razy lepiej niż w poniedziałek Mniej mi się chciało, a siła była naprawdę spoko, nie czułam się tak "gnieciona" przez ciężar jak na pierwszym treningu po przerwie, po prostu EKSTRA ! Nie mogę się doczekac jutra i zjechania "góry" (bardzo chce zobaczyc, czy uda mi się wyciskac więcej na barki ).
Jedzonko bez zmian, może trochę więcej węgli będzie, bo pyszne truskaweczki dorwałam