DT Minia

Miska na jutro. Nie mialam pomyslu na ostatni posilek, ugotuje ryz i doloze warzywa. Zobacze czy da sie zjesc

Domi Nz

2. Przysiad bułgarski 4x10 na strone hantelki 2x7 kg (zmniejszylam ilosc powtorzen w serii, wiedzialam ze bedzie ciezko, to cwiczenie zawsze dawalo mi po dupie )

to i tak ogromne obciążenie, bo mnie daje po dupie i udach robienie z samym ciężarem ciała i słyszałam, że to bardzo normalne więc możesz nie progresować aż tak z obciążeniem, tylko na przykład przez chwilę poeksperymentować z tempem i pogłębieniem ruchu

Nie mialam pojecia, ze to tak duzo. Tutaj progresu nie bedzie

Zmienilam miske na dzis wieczor, wiec wrzucam poprawiona i gotowca na jutro.

Oj ciezko bylo dzisiaj zebrac sie na trening. Mimo ogolnego zmeczenia, nie bylo az tak zle. Piatki na silce sa zawsze fajne, malo ludzi, a i oni skupieni na cwiczeniach. Dwa dni temu jedna dziewczyna, poszla do szatni prostowac wlosy, po czym wrocila na silke
Piatki sa wolne od takich osob.

1. Wyciskanie sztangi 3x10 5 kg (lekki progres)
2. Lawka rzymska 4x14
Plecy pracują, ale tez czułam dwojki. Tak powinno być?
3. Wznosy sztangielek bokiem 3x12 3kg
Niby nic, a jednak… dawalo popalić, tutaj musze popracować nad technika, opuszczanie wykonuje za szybko.
Chyba tez nie doloze kg za szybko.
4. Uginanie ramion ze sztanga, na modlitewniku 3x12 10 kg sztanga lamana
5. Prostowanie ramienia ze sztangielka w opadzie tułowia 3x12 na strone 4 kg
Nie wiem czy tutaj technika dobra, prawa strone czułam, z lewej było mi ciężko o poprawny ruch (często bujała mi się ręka)
6. Plank „padnij-powstan” 1x60 sek, 1x40 sek, 1x30 sek

Wrzucam miske na jutro i ide spac, jest szansa, ze pośpię dluzej niz 6 h.
Wolny weekend nadchodzi

Fajny trening, lekko nie bylo...
1. Przysiady na suwnicy skośnej (hack-maszyna)4x12 20 kg.
Jest ok, czułam ze mogę dolozyc ciezar.
2. KMC 1x12 20 kg, 1x8 20 kg, 1x10 20 kg, 1x8 20 kg.
Sztanga wymykała mi się z reki
3. Wypad i zakrok z hantlami 4x15 na strone.
Zrobiłam 3x12 na strone sztangielki 5 kg, czworki palily niemiłosiernie, po pierwszej serii miałam dość, po drugiej padlam na podloge ze zmeczenia (tętno
miałam 150).
Zdecydowałam się podnieść i zrobić kolejna serie, ale wiedziałam, ze 4-tej nie będzie. Uwielbim i nienawidzę tego ćwiczenia tak samo jak bulgarskich
4. Lifty z hantlem, w kleku podpartym 4x15 na strone 7 kg, poślady-ogien
5. Hip thrust 4x12 20 kg.
Nie wiem co mam myslec o tym cwiczeniu, robiłam pierwszy raz, musze poogladac filmikow, żeby sprawdzić technikę…
6. Wypychanie ciężaru na maszynie, palcami stop 4x20 61 kg

Miska na jutro.

Leniwa niedziela, niestety jutro trzeba wrocic do pracy. Ach poniedzialki...
Miska na jutro gotowa, nie mam dobrego chleba, wiec pewnie w drugim posilku dam cos innego, ale ciagle sprawdzam, zeby mi sie makro zgadzalo.
Juz dwa tygodnie bez oszukanego posilku
Jestem przed @, mocno kusi mnie na czekolade albo chleb z miodem. Miodu wciaz nie mam, a z czekolada jak postanowilam jesc ja tylko raz w miesiacu, tak nie mam ochoty zmarnowac swojego postanowienia.

w omlecie masz 100g rodzynek?

Nie, rodzynki po omlecie jem. Nie dodaje do omleta. Podbijam wegle rodzynkami.



Zmieniony przez - Domi Nz w dniu 9/07/2017 10:31:41 a.m.

jest wiele źródeł węgli lepszych niż rodzynki. suszone to sam cukier

ja też jestem rodzynkolub - no tylko ze ja dodaję małą garstkę do każdego omleta zazwyczaj. Lubię je na słodko.