[BLOG] ROAD TO THE SUCCESS. (dudee)

Fajnie, że jesteś aktywny w dzienniku Rion.

Treningi ''mordercze'' ostatnimi czasami, świetny okres. Aktualnie z zaufanym kolegą pracujemy nad pewnym (własnym) projektem związanym z dietetyką i treningami personalnymi - nic związanego z YouTube (to tylko zabawa z mojej strony, montowanie filmików i.t.d). Duże plany się szykują na ten rok/może nawet na następny. Nic więcej narazie nie chce pisać, bo póty co są to jedynie zarysy i wstępne koncepty do rozpatrzenia, jak to pisałem wcześniej, w razie czego będę aktualizował. Przejdźmy zatem do wypisek z dnia dzisiejszego.

Trening 11.01.2017
1. Martwy ciąg 3x5
2. Podciąganie nachwytem 10x5
3. Wiosło sztangielką 10x5
4. Młotki (heavy weight) 6x4
5. Unoszenie sztangi 10x3

Dieta 11.01.2017
Posiłek 1: Owsiane 60g, kiwi 60g, banan 100g, jogurt naturalny 120g, wiórki kokosowe 15g, whey 30g
Po treningu: whey 30g, leucyna 3g, carbo 50g
Posiłek 2: Kurczak 100g, pieczywo pełnoziarniste 200g, masło 15g, warzywa
Posiłek 3: Karkówka 110g, kasza gryczana 150g, olej kokosowy 10g, warzywa
Posiłek 4: Polędwiczka wieprzowa 100g, ziemniaki 300g, olej kokosowy 10g, warzywa
Posiłek 5: Wrapy 120g, awokado 100g, kurczak 100g, warzywa

Podsumowanie: 3 585,5kcal B:195,8g W:439,6g T:114,8g
Dodatkowa suplementacja: Leucyna 3g, kreatyna 5g, ZEN 4kaps, d3+k2






Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-01-11 22:05:12

bardzo fajny blog, miło się czyta i zdjęcia bardzo apetyczne- nie tylko te jedzenia powodzenia w realizacji tych planów

A dziękuje ślicznie.
Cieszę się, że się podoba.

Jedzenia faktycznie wygląda apetycznie.

W niedalekim czasie sam bede z bratem nagrywał film. Ja rzucę kilka pomysłow i będę dźwigał, a on zajmie się resztą, czyli przede wszystkim montażem. Mam nadzieję, że ocenisz obiektywnym okiem

Jedzenie na wypasie i treningi też. Dobry blog bo coś pooglądać można i smaka sobie narobić

@Ronie - Jasne, z przyjemnością.

@Rion - Dobre mięcho zawsze dobre.

Wczoraj zjadłem na kolację stek z polędwicy wołowej ale tak dopchałem że później spać nie mogłem

Czego się nie robi dla przyjemności.

Prędzej czego się nie robi dla masy, ale po prostu co za dużo to nie zdrowo potem żałowałem

Trening nóg to naprawdę wyzwanie, po wczorajszej sesji czuje obolałość mięśni wyraźnie. Dziś miałem okazję pograć trochę w tenisa (fajna zabawa) kiedyś trochę grywałem - obecnie to naprawdę sporadycznie, poza tym praca nad pewnym konceptem.

2017 i am coming for you!
Gdyby ktoś chciał posłuchać krótkiego kawałka energicznej przemowy to link podaje poniżej.

https://www.facebook.com/fearlessmotivationofficial/videos/1152220054898406/

Wypiska z wczoraj.

Trening 14.01.2017
1. Przysiady 3x5
2. RDL 10x5
3. Wykroki SS jump box 20 | 10x3
4. Uginanie podudzi stojąc 15x3
5. Wspięcia na łydki SS jednonóż 20 | 10x5

Battle rope SS wznosy nóg w zwisie 30s | 30s x5


Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-01-15 22:50:59