Grease The Groove - Pull-ups

Chyba nie ma większej różnicy dla mięśni między nachwytem a podchwytem...ważne, żeby się podciągać.

ajazy

Chyba nie ma większej różnicy dla mięśni między nachwytem a podchwytem...ważne, żeby się podciągać.

Jest niewielka przy podchwycie dodatkowo pracujja bicepsy,ale zdaje sie w tym miesiacu bardziej Wam chodzilo o poprawienie ilosci niz o prace miesni.

Wczoraj 4 x 2
dzisiaj 5 x 2
Jutro ostatni dzień i 2 listopada sprawdzę czy to smarowanie gwintów coś dało

drazekm

ajazy

Chyba nie ma większej różnicy dla mięśni między nachwytem a podchwytem...ważne, żeby się podciągać.

Jest niewielka przy podchwycie dodatkowo pracujja bicepsy,ale zdaje sie w tym miesiacu bardziej Wam chodzilo o poprawienie ilosci niz o prace miesni.

Właśnie o tą różnicę mi chodziło że przy podchwycie dodatkowo pracują bicepsy natomiast mniej albo inaczej mięśnie grzbietu. Mi osobiście zależało na poprawę ilości w nachwycie i pracę mięśni grzbietu .

Ciekawią mnie efekty, bo sam nigdy nie utrzymałem GTG.
Podchwyt a nachwyt jest spora różnica - wystarczy spojrzeć na własne wyniki w podchwycie i nachwycie
Początkujący podchwytem potrafią podciągnąć się nawet kilka razy, a nachwytem już nie


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-10-30 21:06:46

Po jednej serii x 9 ostatnie dwa dni.

Wczoraj 5 x 2
W czwartek sprawdzę jakie to dało efekty

Też ciekawy jestem. Trzymam kciuki

I jak wyniki,kto poprawił i o ile,kto bez zmian i jakie wnioski ogólnie ?

Jak pisałem wcześniej, nie robiłem próby, na pewno poprawiła mi się technika...zero bujania podczas opuszczania, każde powtórzenie zaczynam z pleców, nie z rąk... na razie dwie drabiny za mną, 1,2,3,4,5 ,5 i 1,2,3,4,5 (nie szedłem na szóstkę, kiepski dzień był) Zdecydowałem, że dołożę ciężar jak zrobię drabinę z 10 na końcu :)