Trening od pasa w dół, a dodatni bilans kaloryczny

Witajcie :)

Nurtuje mnie jedna kwestia, a mianowicie:

Jak zareaguje całe ciało na dodatni bilans kaloryczny, przy bieganiu i lekkim treningu siłowym tylko od pasa w dół? Co będzie działo się z górnymi partiami?

Męczę się z kontuzją barku już od ok. 6 miesięcy, więc aktualnie ćwiczenia choćby w małym stopniu obciążające obręcz barkową odpadają.

Mam za sobą kilka lat aktywnego uprawiania sportu (siłownia, sporty walki, bieganie, basen). Po załatwieniu barku było troche ćwiczeń własnie od pasa w dół, od 2 miesięcy rehabilitacja i zakaz jakiegokolwiek wysiłku (stabilizator). Wiadomo forma poszła w dół.

Ale rehabilitacja się kończy :)
Za tydzień mam powoli zacząć biegać, z czasem delikatnie obciążać już bark.

W trakcie tych 2 miesięcy straciłem już 3 kilo (z 80 na 77) i nie ma opcji, żeby spadało niżej, w ogóle bym zniknął chyba :D jem zdrowo, po prostu przy braku wysiłku nie chce się jesc :)

Nie mam tu na myśli jakiejś hardcorowej masy, po prostu chciałbym wbić do świąt te 2-3 kilo z powrotem i zastanawiam się jak ciało na takie coś zareaguje :)
Gdyby nie bark to oczywiście powrót do formy zająłby dosłownie chwilę, czuję po sobie, że pamięć mięśniowa tylko czeka żeby zacząć robić swoje :)

Witaj

Na pewno nie będzie tak, że tłuszcz zgromadzi się tylko w części ciała, której nie ćwiczysz
Ale warto byś dostosował ilośc kcal pod swoją ilość aktywności i obserwował obwód pasa/fałdy tłuszczowe. W dni treningu trzymaj bilans na lekkim plusie zaś w dni wolne zero lub lekki minus.

Pozdrawiam.


Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2016-10-22 15:34:41

Ćwiczenia izometryczne na górę ciała, codziennie po kilkanaście minut, przynajmniej choć trochę powstrzyma atrofię mięśni. Jeśli masz 180 cm wzrostu to 3 kg to nic, nawet tego nie zauważysz. Wrócisz do normalnego treningu i diety to kilka tyg i będzie ok. Taka poważna kontuzja że na 2 miechy jesteś wyłączony a Ty martwisz się o spadek wagi... Dasz radę ćwiczysz z gumami elastycznymi, therabandami? Pogadaj z fizjo jakie ćwiczenia dasz radę robić z gumami na górę ciała, niech Ci doradzi

Ćwiczenia z gumami jak narazie odpadają, tak jak pisałem dopiero za 2 tyg rozpocznę powolne obciążanie barku, chociaż tego jako typowy trening bym jeszcze nie traktował.

I tak dam bilans lekko na plus, po prostu zastanawiam się jak ciało reaguje w takim przypadku :)

Ogólnie chodzi mi o to, że:
dodatni bilans + brak treningu - głównie przyrost masy tłuszczowej + nieznaczny mięśni
dodatni bilans + trening - przyrost masy mięśniowej + trochę tłuszczowej

To jest wiadome :)

A teraz, dodatni bilans + trening na dół ciała - wiadomo, że przyrost masy ciała, ale jak rozkłada się to na górnych partiach?

Zakładam, że nie ma rewelacji jeżeli chodzi o przyrost mięśni, ale powinien on być większy niż w przypadku całkowitego braku treningu. Chociażby dlatego, że dzięki bieganiu w jakimś stopniu angażowane jest całe ciało, lepszy przepływ krwi itd.

Dobrze kombinuje? :)


Zmieniony przez - Lukasz939393 w dniu 2016-10-22 16:14:44

Nie żebym się czepiał, ale od biegania dotknięte atrofią mięśnie barku, okołoobojczykowe, klaty Ci nie wrócą do pierwotnego stanu, to byłoby zbyt piękne. Ale tak, lepiej robić cokolwiek niż nie robić nic. Pytanie tylko, jak Ty z uszkodzonym barkiem masz zamiar robić potężne ćwiczenia wielostawowe, jak ciągi, dzień dobry, siady? Robiąc je byłaby szansa że bez dedykowanego treningu góry ciała przynajmniej opona z brzucha by Ci spadła, a jak Ty chcesz oddziaływać hipertroficznie na górę ciała robiąc nogi na suwnicy? No weź pomyśl. Tylko izometria Ci zostaje. Przecież sam widzisz się w lustrze, widzisz ile Ci zleciało na barkach, górnej klacie i plecach. Naprawdę myślisz że od biegania i ćwiczeń na maszynach te luki się wypełnią? No raczej nie. Więc ćwicz po prostu tyle ile możesz ale nie licz, że to coś zmieni na torsie. Bo nie zmieni

Nie czytasz ze zrozumieniem kolego :)
Gdzie napisałem o tym, że chcę aby mięśnie na górze wróciły do stanu sprzed kontuzji? Gdzie napisałem o ciężkich ćwiczeniach na dolne partie?
Zostawmy już mój przypadek, tylko tak ogólnie.
Czyli wg Ciebie u dwóch osób z dodatnim bilansem kcal, jedna nietrenująca, druga trenująca od pasa w dół - góra ciała będzie na ten bilans reagowała identycznie, jeżeli chodzi o przyrosty masy mięśniowej do tłuszczu?

Wiem, że mocne teoretyzowanie, ale bardzo mnie to ciekawi, pzdr :)


Zmieniony przez - Lukasz939393 w dniu 2016-10-23 00:45:03

Ale co Ty patrzysz chłopie ciągle na ten bilans kaloryczny, naprawdę myślisz że to od bilansu zależy? odpowiedź anaboliczna z czegoś się bierze, musisz być bodziec zmuszający te mięśnie do wzrostu, chcesz trenować lekko dół ciała i chcesz żeby przy okazji Ci zadziałało na górę ciała. Chcesz 3 kilo mięśnia ale nie możesz ćwiczyć nawet z gumami więc nie wiem o jakich przyrostach i rozrostach mówisz. Jeśli nie liczysz na choćby powrót do stanu przed kontuzji to jakie przyrosty by Cię zadowalały, 2 mm w bicu, 1 mm na klacie? Bo skoro nie możesz ciężkich ćwiczeń robić to jak się chcesz rozrosnąć na torsie? Ale ok, umówmy się, ja nie czytam ze zrozumieniem, mam za małą abstrakcyjną wyobraźnię i nie ogarniam tego co piszesz

Generalnie to i sie rusza w tym wypadku bark pi kontuzji nadal powinno się ruszać, ćwiczyć inaczej w większości przypadków robimy sobie krzywde

jasną jest rzeczą, że rosną te mięśnie które są angażowane a te które nie przeciwnie... te 3kg. to właściwie kwestia nie do zauważenia, bo po co, jakbyś schudł 10 czy 30kg. to już byłby problem bardzo widoczny... jeśli zaś chodzi o odpowiedź anaboliczną całego organizmu i tym bilansem kcal to przy złym doborze diety ryzykujesz raczej rozwój tłuszczu... no chyba, że tymi ćwiczeniami na dół będą przysiady czy mc... ale to w przypadku niemożności używania barku niemożliwe