Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
jajecznica wjechała mistrzowska na boczku, cebuli i pieczarkach. Do tego zwykła biała bułka , masło, żółty ser i pomidor :D no petarda. Ide zaraz nogi zrobić :P
Mój dziennik treningowy. W drodze do MP, ME, MPJ
http://www.sfd.pl/Krystian_Wolski:_Przygotowania_z_Emilem_Kaleńskim_do_MP,_MEJ,_MPJ_2016_-t1088257-s2.html#
Zmieniony przez - Hekade w dniu 2016-09-11 12:17:01
Przede wszystkim dziękuję Bzykowi i Mikołajowi za pomoc w dniu startu, za ogarnięcie mojego nie ogaru i dopilnowanie wszystkiego a także za towarzystwo podczas jedzenia :P
Niestety u mnie nie będzie zdjęć jedzenia bo byłem taki zajęty i pochłonięty ze nic nie zrobiłem, ino tyle co ze snapa i insta można zobaczyć :P
Jakie refleksje odnośnie całego startu ?
NIEDOSYT ! tak właśnie... Puchar i wygrana to jedno ale forma którą miałem to drugie. Zj**ałem przede wszystkim to że nie uzupełniłem odpowiedni sodu i potasu. Tialo wybiło ze mnie całą sól, a spiro potas. Stad na samym początku wzięły się wymioty, zawroty głowy i ogólnie złe samopoczucie. Do tego nie dopiłem dobrze i efekt wyszedł mizerny. Ale to moj błąd tylko i wyłącznie.
Dzień wcześniej jeszcze miałem ok 4l wody i 7g soli, a rano już tylko łyk wody, bez soli i dopiero przed sceną wjechał jakiś sód z chipsow co poprawiło mi przede wszystkim samopoczucie. Dopiłem trochę i było ok. Niestety forma taka sobie. Oczywiście wystarczyło to (nieskromnie niestety stwierdzę ) żeby wygrać bo przynajmniej nadrobiłem estetyczną sylwetka i proporcjami.
W sumie w dniu zawodów zjadłęm 4 jajka, 30g masła rano, później na miejscu 2 wafle + 30g masła, później ok 150g ryżu, prawie paczkę chipsów i wypiłem 150ml pepsi z cukrem. I to było wsio co poleciało.
MOŻE, gdyby na noc wjechał jakiś syf to ten sód jeszcze by został na jakiś czas i byłoby inaczej. Niestety nie sprawdziłem tego a i Emil też nie kazał mi dawać syfu. Było mineło, wnioski trzeba wyciągnąć na spokojnie, przemyśleć plan na Pragę i k***A MAĆ musi być petarda.
Z jedzenia każdy wie co wpadło z dziennika Wojtka i Bzyka. :P Dzisiaj rano śniadanie jeszcze tylko z 14 jajek, 100g boczku, bułek zwyjłych, sera żółtego i pomidora :D mam jeszcze ochotę na lody i nie odpuszczę , nie po to zrobiłem nogi i cardio żeby nie zjeść :D
TRENING:
1. Siady - 15x60/ 12x80/ 10x110/ 8x130/ 8x150 + 8x100 + 15x 60
2. Wykroki z workiem na plecach 15kg 4x 20
3. Wyprosty 3s x 15p z palcami na zewnątrz, 3s x 15p z palcami zaciągniętymi
4. Wypychanie na suwnicy 4x 20
5. Uginanie leżąc 4x20-18
6. RDL 4x 15
+ 35 min cardio bieżnia, 10% pochylenia, 5temp.
Teraz trochę zdjęć :P
Mój dziennik treningowy. W drodze do MP, ME, MPJ
http://www.sfd.pl/Krystian_Wolski:_Przygotowania_z_Emilem_Kaleńskim_do_MP,_MEJ,_MPJ_2016_-t1088257-s2.html#
Mój dziennik treningowy. W drodze do MP, ME, MPJ
http://www.sfd.pl/Krystian_Wolski:_Przygotowania_z_Emilem_Kaleńskim_do_MP,_MEJ,_MPJ_2016_-t1088257-s2.html#
Mój dziennik treningowy. W drodze do MP, ME, MPJ
http://www.sfd.pl/Krystian_Wolski:_Przygotowania_z_Emilem_Kaleńskim_do_MP,_MEJ,_MPJ_2016_-t1088257-s2.html#
Nie ma problemu, polecam się na przyszłość. Zarówno w kwestiach przygotowania, jak i żarcia! W tym mam wprawę
A zaraz lecimy na loooooody
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
Masa czy redukcja?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- ...
- 57