Brak efektów ćwiczeń - plan treningowy (dieta jest)

Dane Podstawowe:
Wiek 26
Waga/Wzrost około 92/194-96
Plan treningowy : w poście niżej
Staż na siłowni :w zeszłym roku około 8 miesiecy, 6msc przerwy, od kwietnia tego znowu powrót
Dieta : jest dopięta
Motywacja - spada :P
Klata-103, Udo -64, Pas 89, Opona 97, Talia 84, Biodra 99



Siema Wszystkim

Zaczne tak, moja historia była taka ćwiczyłem w tamtym roku przeszedłem 3 plany treningowe i zgubiłem wtedy dość dużo cm, jednak powiedzmy przyszły czasy kiedy musiałem z pewnych powodów zrezygnować na kilka miesiecy z jakikolwiek siłowni. No i mówiac szczerze jestem w punkcie wyjścia znowu. Mój plan treningowy to od kwietnia (rok temu działał) 3xtyg

TRENING - A
1. Przysiady ze sztangą z przodu
2. Wiosłowanie sztangielką w opadzie
3. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
5. Uginanie ramion ze sztangielkami


TRENING - B
1. Wyciskanie żołnierskie
2. Martwy ciąg
3. Wykroki ze sztangielkami
4. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
5. Wyciskanie sztangi w wąskim chwycie

+ 30 minut biegu po każdym treningu na bieżni +30 w dwa inne dni nietreningowe. Cóż przyznaje, że jest mi teraz trudniej i pewnie to, że nie ma efektów jest teraz jest spowodowane tym, że nie mam siły czesto biegać po treningu i nierobie to jak kiedyś w nietreningowe ale to jest spowodowane tym, że nie widze efektów. Tym bardziej, że jak na faceta mam tłuste nogi i oponke a robiac cwiczenia typu przysiady czuje sie coraz w nich grubszy.
Wiec moje pytanie jest takie bo chetnie wróce do mojej wagi i rozmiarów czy to wszystko może być spowodowane takim a nie innym wykonywaniem aerobów.. A drugie czy powiedzmy jeśli powróce przynajmniej postaram się zmusić do biegów, do tego zwiększe ilość kcal i dodam jeden dzień treningowy to będzie miało jakikolwiek sens. Pewnie z wielu z was powie sprobuj pomierzysz sie cm i zobaczysz. Ale powiem moim obecnym priorytetem sa nogi sadze ze spokojnie moglbym z nich zrzucic 10cm tluszczu dlatego to sie robi coraz :D wieksza tragedia dla mnie zwlaszcza ze tam mi najwolniej o ile pamietam schodzi. Jeśli chodzi o ten czwarty dzien treningowy to myśle wplatać drugi z planów jaki stosowałem rok temu po tym:

1tydz:
Push Press 5x5
Martwy ciąg 5x5
Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 5x5
Zercher Squat 4x 12-8

2tydz:
Push Press 4x5 2x3
Martwy ciąg 4x5 2x3
Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4x5 2x3
Wypychanie ciężaru na suwnicy 4x 12-8

3tydz:
Push Press 3x5 1x3 1x1
Martwy ciąg 3x5 1x3 1x1
Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 3x5 1x3 1x1
Wykroki ze sztangielkami 4x 12-10


Dzieki z gory za porady



Zmieniony przez - lulu w dniu 2016-08-11 22:08:54

Co do przykurczy i dipsow to nie kumam, bo to bardzo podobny ruch co wyciskanie-pracuja dokladnie te same miesnie. Tylko troche pod innym kontem.

Dieta dopięta, tzn?
Cardio też sobie za dużo dowalileś od razu na początek i szczerze moim zdaniem długo na tym planie nie pojedziesz i j**niesz to wszystko 'w p***u' i znowu wrócisz do punktu wyjścia.

dieta była układana jeszcze rok temu przez profesjonaliste stad, dlatego nie moge jej podać. Chodzi i o to, że ja tym planem w tamtym roku jechalem 8 msc pozniej przyczyn osobistych musialem zrezygnować na dluzszy czas. Rozpoczełem jazde od kwietnia tego roku znowu ale powiedzmy, że teraz jest gorzej niż rok temu z motywacja zwlaszcza do biegów.

Dietę się aktualizuje. Nie stosuje się tej samej liczby kalorii, rozkładu makro i.t.d co rok temu.

To aktualny plan tak:

dddd

TRENING - A
1. Przysiady ze sztangą z przodu
2. Wiosłowanie sztangielką w opadzie
3. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej
4. Wyciskanie sztangielek siedząc
5. Uginanie ramion ze sztangielkami


TRENING - B
1. Wyciskanie żołnierskie
2. Martwy ciąg
3. Wykroki ze sztangielkami
4. Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
5. Wyciskanie sztangi w wąskim chwycie

Czyli:
5 cwiczen wyciskania-angazujacych klatke, przod barkow i trc
1 wioslowania-ang najszersze, tyl barkow i bic
2 cwiczenia ang 4ki
1 cwiczenie ang 2ki

Reasumujac: cos mam jeszcze dodac czy juz wszystko jasne?

Chyba pomyliłeś tematy.

Masz racje nie doczytałem, ale tren i tak do poprawy.

dudee

Dietę się aktualizuje. Nie stosuje się tej samej liczby kalorii, rozkładu makro i.t.d co rok temu.

Trochę tego nie rozumiem dlaczego nie stosuje się tego samego rozkładu kalorii organizm sie przyzwyczaja?


Co do treningu mówiąc, że jest on do poprawy podważacie i to mocno ;p jeden chyba z wiekszych autorytetów tego forum, bo to on to wymyślił. I mówiąc szczerze pod okiem tego pana i z takimi treningami moja siła i kondycja wzrosła około 500% co do wyników początkowych jak i poprawa sylwetki, ale jak mówiłem zdarzył się przypadek losowy i musialem zrezygnować z siłowni itd. Teraz próbuje powrócić do tego treningu i moim zdaniem coś teraz robie nie tak i podejrzewam, ze to wina braku biegów jakie robiłem kiedys.

I teraz postawie pytanie jasno w diecie na której wiekszych efektów nie ma i ćwiczeniach jakie pokazałem, chce dodać znowu biegi i zwiekszyć kaloryczność o około 200 kcal dziennie + 4 dodatkowy trening silowy w tygodniu. Czy to bedzie dobre rozumowanie, zwiekszyć kaloryczność chce dlatego, że poprostu ostatnio nie mam siły na jakiekolwiek bieganie po siłowym.

Nie chce podważać czyjegoś autorytetu ale dla mnie ten plan jest mocno przeładowany pod wzgledem ruchow wyciskajacych. Powiedz mi jedno poprawiles na tym planie najszersze, srodek plecow czy podciaganie na drazku? Jezeli bys tym planem cwiczyl 1-2 miesiace to ok. Ale po x miesiacach raczej nabawisz sie przykurczy piersiowych itd. Ode mnie tyle pozdro.

ps mozemy zalozyc ze mc angazuje najszersze, ale to i tak za malo zeby wyrownac proporcje.


Zmieniony przez - krawat w dniu 2016-08-12 13:19:46

Na tym planie robilem redukcje :P a co do pleców fakt sam ich robić nie lubie ale w drugim/trzecim planie miałem wiosłowanie sztanga w pochyle, podciaganie na drazku i chyba dodatkowo mc na prostych. A co do przykurczów w drugim planie co wkleilem sa dipsy po treningu.


Jednak mogłem przeoczyć jeden fakt odnośnie diety, obecnie jedyna zmianą jest to, że dużo potraw robie na wodzie i sosach typu wsyp do smaku czy to mogło coś :P powiem lekko popsuć

A jeśli chodzi o bieganie, cóż dzisiaj byłem tak styrany i wyglądałem jakbym wyszedł z basenu czyli tak jak kiedys po treningu. Cóż ale odkryłem jeden fakt odnośnie mojego zaangazowania do biegow, wchodze na bieżnie i czuje takie wewnętrzne nie mam siły jestem wyczerpany padam. Cóż swoje minimum przebiegłem wiec lekko mi się wydaje, że chyba troche psychika siada i robie się k***a leniwy mentalnie


Zmieniony przez - lulu w dniu 2016-08-13 12:40:55