BAD ASS SQUAD maria1209

Kurcze w tym tygodniu moze byc ciezko bo mam gosci i glupio mi przy nich strzelac sobie fotki w gaciach. To najwyzej zostane tylko przy zamianie czesci wegli na tluszcze, bez dokladania a jak bede miala mozliwosc fotek na czczo to wrzuce. Btw. to co jest dziwne ze jak lapie za falde na brzuchu to ona nie jest jakas wielka, szkoda ze nie mam faldomierza- pomiar przed i po bylby fajna opcja.

Zrobilam fotki dzis na czczo no i nie wyglada to najlepiej. W sumie to troche dziwne ze niby obwody sie zmniejszyly a wizualnie jest gorzej.
Ja sie juz do tego przyzwyczailam ze mam ta opone pod pepkiem ale po cm wydawalo sie ze sie zmniejsza ale chyba nie :/ No i jeszcze brzuch sie zrobil w dotyku znacznie twardszy, wiec to tez bralam za dobry znak. Tez mam wrazenie ze kazdego dnia on wyglada inaczej. Na zdj. na poczatku, wczoraj po obiedzie i 2 ostatnie dzis.
Troche sie zdolowalam.
Teraz to juz nie wiem co z tym rozkladem robic. Czy ruszac te tluszcze, czy zostawic jak bylo.

to sa wszystko zdjecia z teraz? ktualne?
jak łapiesz to fadka wyglada ns mała bardzo

Ciebie nie wzdyma po orostu przypadkiem>

Bziu pierwsze zdj z poczatku eksperymentu, drugie z wczoraj, dwa ostatnie z dzis rano.

Jeszcze zrobilam teraz (jestem po sniadaniu plus picie) i dwa pierwsze wygladaja calkiem ok- dlatego nie chodze non stop zdolowana, bo z automatu tak patrze w lustro. Ale to jest inny kat. A jak stane rowno bokiem to jest tak jak na ostatnim

Nie wydaje mi sie zeby to byly wzdecia, bo tego nie odczuwam teraz, na pewno nie mam non stop no i wzdety brzuch u mnie wyglada jeszcze gorzej. Wiec mam zagwozdke teraz,




i jeszcze sprzed roku, na ok.1600 kcal jak nawalalam 5 silowych+ 5x30-40min cardio- tez widac ze i tak pod pepkiem odstaje





Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-07-31 12:47:49

Niby jak lapiesz reka to nie ma tam duzo tkanki tluszczowej.
Taki odstajacy dol brzucha moze albo wynikac z jakis zawirowan hormonalntch albo ewentualnie cos w diecie Tobie szkodzi jednak.
Pytanie czy rzeczywiscie ostatnio nie masz wszytskiego tak duzo, ze jestes przemeczona a kortyzol.szaleje.
Tylko dziwia mnie mimo wszystko pomiary, bo wedlug nich spadek jest. Chyba ze na tym zdjeciu sprzed cien padal inaczej i dlatwgo mniej widac brzuszek.

Bziu sama to rozkminiam cały dzień.
Myśle że z tym światłem to tak jak piszesz. Co do pomiarów to jest znak zapytania czy dobrze je robie, czy wcześniej były ok?
Tez myślałam o kortyzolu, może zbadam przy okazji?
Tylko tak jak widzi po zdjęciach, to w sumie ciągle tak mam. W diecie nie mam glutenu, mleka, ogolnie unikam tego co wiem ze mi źle robi- brokuły, kapusta zwykła i kiszona,itp. Może w odstawke musi pójść cebula. Teraz wpadnie przez parę dni Twarog bo mam wiejski ale na codzień tez nie jem.
No i bardzo się "ucieszyłam" bo wlasnie się okazało ze ostatni tydzień z tym treningiem wcale nie był ostatni i powtarzamy go raz jeszcze. A też zastanawiałam się czy te 5 treningów dla mojego organizmu to nie jest przeginka.
Miske jeszcze zostawie jak była. Teraz 2 dni podniosłam tłuszcze ale nie mam czasu się przyzwyczajać do nowego rozkładu wiec polecę starym


Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-07-31 22:51:32

W posladach jest widoczna roznica. Wg mnie problem lezy po stronie dietetyczno suplementacyjnej - czyli wplyw na hromony,

PS Kobiety powinny trenowac czesciej.

Szczerze to już nie wiem jak się za to zabrać teraz. Jak miałam 3 treningi w tygodniu i więcej czasu na regenerację czułam się lepiej.
Co do hormonów to mogę zbadać przy okazji za tydzień hormony i kortyzol. Tylko pytanie co dalej.


Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-08-01 08:28:02

Wojciech Jusiel

PS Kobiety powinny trenowac czesciej.

moje doświadczenie pokazuje coś dokładnie przeciwnego.