SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jezu oszaleje z tym brzuchem...

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7392

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 826 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 75077
Polecam jeszcze: zrezygnować z kawy (może drażnić i żołądek i jelita - nawet ta bezkofeinowa) i herbaty. Pić głównie wodę + ew. słabe ziołowe herbaty, zrezygnować ze smażenia na rzecz gotowania, parowania, duszenia, pieczenia. No i wiadomo - żeby dieta podziałała trzeba ją trzymać w 100% kilka tygodni.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
a ja bym z kolei stawiała również na to, że to Twoja reakcja na błonnik. masz tak samo jak jesz samo mięso?

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
odwodzicieli i przywodzicieli nie rob na kazdym treningu, raz w planie wystraczy

w dni drugim zamiast wznosow kolan do klatki dalabym planki

po wiorkac sie zle czujesz, bo podobnie jak maka kokosowa, zawieraja duzo blonnika
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Dobra. Doczytalam
Najlepiej byloby gdybys jednak poszla do dietetyka klinicznego, a na razie ograniczyla blonnik. Tylko musisz sie uzbroic w cierpliwosc, to nie minie z dnia na dzien
1

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 232 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10133
Kebula- samo mięso działa na mnie idealnie xD brzuch wręcz zassany. Ale z błonnikiem coś musi być na rzeczy bo jak jem syf (który nei ma przecież błonnika to jest OK) a jak jem omlety z płatkami gryczanymi czy owsianymi i jabłkiem to istny armagedon! Do dietetyka klinicznego pewnie się wybiorę ale jak widziałam ceny za konsultacje w Warszawie to aż mnie ścieło..

Bziubzius- planku nie robiłam bo totalnie nie wiem jak go zrobić poprawnie mimo ze oglądałam filmiki i czytałam instrukcje zawsze cos robie źle i mogę długo wytrzymać. A co mogę dać zamiast tych odwodzicieli i przywodzicieli? Bo mało się męcze jak nie mam tych 3 ostatnich ćwiczeń a ciężaru dołożyć nie dam rady bo mi słabo się robi

czaj_nik z kawą masz chyba rację bo pije czarną z ekspresu mocną a raz jak mi się skończyła to może rzeczywiście była poprawa.

DOBRA zmiany będą takie:
sama woda
warzywa- pomidor bez skórki, ogórek - i tyle
mięso- kurak, indyk
węgle- dam z ziemniaków
tłuszcz- oliwa z oliwek i olej kokosowy

i na wyżej wymienionych produktach będę bazować przez najbliższy tydzień i obserwować swój brzuch i wtedy zobaczę czy jest poprawa. Ciężko tylko bez owoców będzie ale obawiam się że mogą mieć jakąs nietolerancje fruktozy a przynajmniej tych pestkowych owoców typu brzoskiwnia, morela, a także jabłka i gruszki


Zmieniony przez - fergi w dniu 2016-07-05 16:32:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Ogórek to akurat lekkostrawny nie jest, wbrew pozorom. Poza tym przy niewielkich wartościach odżywczych jego odstawienie nie powoduje ryzyka powstania jakiś niedoborów. Jak mój układ pokarmowy szaleje, to z warzyw jem tylko gotowane korzeniowe i bulwy. Żadnej surowizny.
2

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 232 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10133
Deja vu a owoce jesz czy też wtedy odstawiasz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
fergi
Deja vu a owoce jesz czy też wtedy odstawiasz?


Praktycznie odstawiam. Banany, jabłka, ale gotowane, pieczone.

W takich okresach naprawdę ograniczam jadłospis: pieczywo jasne (ladies nie bijcie), masło, ziemniaki, ryż (czy jest lepiej czy gorzej jem tylko biały), mięso duszone i gotowane, marchew, buraki, makaron, ale tylko drobny, na penne się nie rzucam jogurty (nie naturalne, bo są dla mnie za ostre w smaku) - nie mówię, że to zdrowo, ale organizm tego się domaga i praktycznie tylko na to dobrze reaguje.

Kawy też wtedy nie piję i herbatę czarną, ale słabą. Jestem dziwolągiem, ale zielona mi szkodzi. A jak jest bardzo żle to nawet nie herbatę, tylko kompot z jabłek, bo mnie na myśł o herbacie, czy wodzie mdli.



Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-07-05 18:33:43

Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-07-05 18:36:31

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 232 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10133
Wczoraj wpadło 1800 kacl. Z wzdęciami dużo lepiej jak bazuje na kurczaku, bananach, jajkach, twarogu. Niestety tylko zaparcia..
Mój trening z piątku:
1. przysiad ze sztangą na plecach
4 serie po 8 powtórzeń ostatnia ciężko
sztanga męska+ 10 kg obciążenia
2. wyciskanie hantli na ławce skośnej
4 serie po 8 powtórzeń ostatnia ciężko
7 kg jedna hantla
3. podciąganie na drążku z pomocą
4 serie chyba 75 kg ustawiłam jako pomoc
4. odwodziciel
4 serie 8 powtórzeń
45 kg
5. przywodziciel
3 serie 8 powtórzeń
55 kg
6. wypychanie nóg na maszynie
77 kg 4 serie po 8 powtórzeń

Po treningu 10 min rowerku.

Dieta na dzisiaj:
Espumisan trochę pomaga. Po ostatnim treningu bardzo czułam nogi i tyłek tak że jak kucałam to wszystko bolało :D

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 232 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10133
Dzień dobry wszystkim! Postanowiłam prowadzić regularnie dzienni. Ćwiczę 3 tygodnie (9 treningów siłowych) i widzę poprawę jakości ciała ale chciałabym zrobić to porządnie. Czyt. 3 tygodnie -3 kg z wagi 64.7 na 62. Do tej pory jadłam różnie. Raz dużo raz mało. Nie wiem jak mój organizm będzie reagował na przestrzeganie określonego deficytu kacl. Jeżeli będę za szybko chudła będę po tygodniu dodawać o 200 kacl.

Rozkład będzie 1600 140/120/63
niestety będzie bez warzyw w znakomitej większości boli mnie po nich brzuch
z owoców tylko banan ew. maliny, truskawki
dieta będzie powiem szczerze uboga będzie w niej pojawiał się proch ale powiem tak jak jem te produkty mój brzuch jest w miarę trzymany w ryzach jak dodam coś nowego jest wielki bebsun więc póki co ubogo ale bez większego użerania.

Ku przypomnieniu nie mogę: jabłek, gruszek, moreli, brzoskwiń, cebuli, czosnku, chleba na zakwasie (razowy itd), wszystkiego co zawiera coś związanego z jabłkiem. Brokułów, kalafiora, pomidorów (jeszcze dzisiaj sprawdzę), ogórków, papryki.

Suplementy: bio tech usa 25 g w dni treningowe czasami w dni nietreningowe, bcaa, kreatyna.

Trening: A-B-A

T.A
1. przysiad ze sztangą na plecach
4 serie x8(sztanga męska + 5 kg)

2.wyciskanie hantli skos
2 s. x 8 1 p. x6 7 kg każda hantla

2. podciąganie na maszynie
4 x12 75 kg (pomocy)

3. prostowanie nóg w siedzeniu

3 x8 (15kg)

4. odwodziciel na maszynie
3x8 45 kg

5. przywodziciel na maszynie
3x8 55kg

5. wypychanie nóg na maszynie
3x8 (77 kg)

T.B wypada 15 lipca tutaj chciałabym coś zmienić jeżeli macie jakieś sugestię piszcie :)
1. MC
2. Wyciskanie sztangi stojąc
3. ściąganie drążka górnego do klatki
4. podciąganie na maszynie
5. odwodziciel
6. przywodziciel.
7. prostowanie nóg w siedzeniu
8. wypychanie nóg na maszynie
9. wznosu nóg do góry na oparciu
4 serie po 8-10 powtórzeń

Wymiary:
biust: 93
talia: 73
brzuch: 89
biodra: 98
udo:60
łydka: 36
pod biustem: 77
wzrost 168

Zależy mi na poprawie jakości ciała w szczególności pozbyciu się cellulitu którego już trochę się pozbyłam dzięki ćwiczeniom na nogi. Tak samo tzw. "nawisów" nad kolanami. W drugiej kolejności zależy mi na ujędrnieniu pupy (bigger better) i mięśniach brzucha tak żeby była widoczna tali.

Narazie ćwiczę rekreacyjnie ale chciałabym, żeby ten trening miał ręce i nogi.

Miska na dziś:



Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

psalatka - co z sobą zrobić?

Następny temat

zatyczki do uszu wodoodporne

WHEY premium