Mój trening wygląda w tym momencie mniej więcej tak:
10 min rozgrzewka
1.Przysiad
2.Martwy ciąg
3.Wyciskanie ławka prosta / skośna
4.Ściąganie wyciągu górnego
5.Wyciskanie hantli nad głowę
6. Biceps na modlitewniku lub na stojąco z hantlami.
Wszędzie 5s po 10p
Do tego dokładam zawsze coś na nogi (suwnica, prostowanie nóg na maszynie)
I na koniec 20-30min interwały + 10min sauna.
Proszę o pomoc co zmienić, tak aby były widoczne efekty treningu? Strasznie demotywujący jest fakt ćwiczenia bez rezultatów.
Walcz bo dopóki walczysz jesteś zwycięzcą.