SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

44 kg mniej i problemy na ''końcu'' redukcji

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12139

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

26

Płeć

Mężczyzna

Cel

Końcówka (mam nadzieję) redukcji

Waga

76

Wzrost

176

Poziom bf (zdjęcie poglądowe)

ok. 22% (z wagi elektronicznej - o ile ma to sens)

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)

Praca w domu przy komputerze - nienormowane godziny, wstaję ok. 8.00, chodzę spać ok. 22.00

Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)

3x bieganie 10-15 km, 3x bieganie rekreacyjne (z psem ok. 30 minut), 3xFBW (dopiero od miesiąca, więc maksymalne początki)

Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie

W ciągu całego życia było ich pełno - za młodu jakieś 1000kcal (zalecane przez lekarzy), potem już wszystko - nawet dukan

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie)

Czuję się bardzo dobrze, badania miałem robione w zeszłym roku (podstawowe krwi) i było w normie

Stosowana lub planowana suplementacja

Stosowałem rok temu: Machine Man Burner i tym podobne popularne spalacze.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 163 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1978
Witam,
do tej pory radziłem sobie jakoś sam - cały czas śledząc to forum i starając się samodzielnie coś zdziałać bez zawracania gitary. Sprawa wygląda tak, że w ok. Września 2013 roku miałem 120+ kg na wadze i postanowiłem po raz kolejny przejść na dietę i ogólnie się redukować. O dziwo tym razem (a naprawdę próbowałem wiele razy) udało się i w ciągu 2 lat (do ok. Października 2015 r.) udało się zjechać do 80 kg.

Startowałem z kalorycznością w okolicach 2200 - 2500 kcal, jednak systematycznie obniżałem ją w razie jakichś zastojów. Jeżeli chodzi o aktywność fizyczną to głównie bieganie - zaczynałem od spacerów, potem truchty, pierwsze kilometry, potem 5km, aktualnie biegam 3 razy w tygodniu po 10-15 km.

We Wrześniu jednak waga zaczęła lecieć bardzo powoli - praktycznie zejście z 80 do 76 kg (aktualna waga) zajęło mi pół roku. 2 miesiące temu dołożyłem takie rekreacyjne biegi 30 min z psem i żoną (3x w tygodniu). Od miesiąca zacząłem również ćwiczyć ''siłowo''.

Trening aero:
3x 10-15 km (poniedziałek, środa, piątek) ok. 60-90 min.
3x 5 km (wtorek, czwartek, sobota) ok. 30 min

Trening siłowy:
Aktualnie zdecydowałem się na bardzo podstawowy trening FBW 3x w tygodniu (wtorek, czwartek, sobota):
Przysiady 3 serie x 10 powt.
Wykroki 3 serie x 5 powt./noga (nie daję rady więcej powtórzeń - generalnie ciężkie ćwiczenie)
Martwy ciąg na wyprostowanych nogach 3 serie x 10 powt.
Wiosłowanie 3 serie x 10 powt.
Wyciskanie leżąc 3 serie x 10 powt.
Wyciskanie stojąc 2 serie x 10 powt.
Unoszenie na jednej nodze 2 serie x 10 powt.
I 4 serie x 10 powt. na ramiona (2x francuskie uginanie ramion, 2x zwykłe uginanie)

Wszystko wykonywane 2 hantlami (pierwszy tydzień były 2 serie wszystkiego x 10 kg na hantel, następny tydzień dołożyłem 3cią serie, kolejny tydzień dołożyłem + 2 kg/hantel, czyli już 12 kg - razem 24 kg na serię, następny tydzień znowu postaram się dołożyć). - początki maksymalne, zero doświadczenia z siłownią wcześniej, więc i ciężary małe.

Chciałbym zaznaczyć, że dopiero od miesiąca mam tyle treningów i czuję się ok. Wcześniej tylko to bieganie 3x w tygodniu + ew. basen w weekendy.

Generalnie jaki jest problem? No nie spada ani waga, ani wymiary od miesiąca (jakieś wahania 100-200g są w tę lub w tę). Obawiam się, że doszedłem do zbyt niskiej kaloryczności (ok. 1400-1600 kcal teraz) lub po prostu organizm zmęczył się długotrwałą redukcją (ostatnie jakieś odejście od diety miałem na Święta w grudniu, a tak to staram się trzymać). Jakieś rady? Myślałem o jakimś restarcie czy coś takiego, ale naprawdę trudno znaleźć sprawdzone informacje. Nie chciałbym po prostu zacząć jeść dużo i nadrobić to co straciłem.

Jeżeli chodzi o wygląd to wiadomo - pasłem się 24 lata to w 2 następne nie zniknie wszystko. Generalnie mocno otłuszczone podbrzusze oraz klatka. Nie wiem czy skóra się zejdzie, bo wygląda na to, że będą z nią problemy (a redukcja naprawdę powolna ok. 0,5/1 kg/tygodniowo).

Wrzucam zrzut diety - tak to mniej więcej wygląda. Dość dużo warzyw do tego (szparagi, brokuły, marchew, szpinak, jakieś sałaty, rzodkiew, fasolka szparagowa, pomidory).

Z góry dziękuję za wszelkie rady.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 163 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1978
Ok, to w takim razie dodam 2 sesje HIIT, a jedną zostawię na wybieganie dłuższe (15 km) - oczywiście jak przestaną spadać obwody.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3041 Napisanych postów 51782 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 350140
Nie tylko mało jedzenia, ale też bardzo słaba jego jakość. Robiłeś jakieś odbicia kcal w tym czasie i przerwy regeneracyjne?
1

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 163 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1978
Przede wszystkim wow- dzięki za super szybką odpowiedź. Chciałbym zaznaczyć, że ta bułka to robiona samodzielnie z mąki pełnoziarnistej w domu - nie żadna kupna, więc myślałem, że będzie ok?

Jeżeli chodzi o samą dietę to redukcja trwa ponad 2 lata, więc działo się dużo. Nie zaprzeczę, że miałem momenty, że na np: tydzień robiłem sobie wolne od diety i wpadało trochę fastfooda, jakieś kotlety i tak dalej. W ciągu 2 lat miałem z 2-3 takie przerwy. Poza tym takie weekendowe wymiękanie - wiadomo ;)

Nie miałem jednak planowanej przerwy regeneracyjnej, gdzie przemyślanie zwiększałbym kaloryczność. Po prostu psychika wymiękała i jadłem spoza diety.




Zmieniony przez - asdfg1990 w dniu 2016-04-14 10:38:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3184 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Mówisz,ze powoli spadało? Pol kilo na tydzień do kilograma to spora suma kg. Wiesz miałam ten sam problem redukcja trwającą dwa lata z hakiem. Organizm juz sie u Ciebie buntuje. Dostarszasz zbyt mało odżywczych składników oraz zbyt mało kaloryczne sa posilki. W moim przypadku wejście na bilans zerowy z rotacja węglami w dni nie treningowe. Ciało estetycznie się zmieniło bardzo na plus. Zerowy pozwala sie odżywić po takiej hardcorowej redukcji. Ale ja ujęłabym bieganie bo widzę,ze lubisz zostaw w dni nie treningowe,ale pociśnij z konkretnym fbw.
2

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 163 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1978
2 kg miesięcznie wydaje się bardzo słabym wynikiem, ale ja oczywiście ekspertem nie jestem. To co powinienem teraz zrobić? Wejść na pułap ok 2 500 kcal z dnia na dzień? 2g białka/kg + 1g tłuszczu/kg, a reszta z węgli? Osobiście wolałbym jakiś wariant z małą ilością ww, ponieważ raczej źle się po nich czuje (zalany, wzdęty, gruby po prostu). Obawiam się tylko jednego - wzrost kaloryczności z dnia na dzień spowoduje pewnie szybkie nabieranie wagi, prawda? Nie ukrywam, że dla każdego grubaska po redukcji to taka trochę nieprzyjemna perspektywa.

Czego mogę się spodziewać po takim wzroście kaloryczności i jak długo taką kaloryczność utrzymywać? W sensie czy być stale na zero, czy po jakimś czasie znowu ucinać?

Jeżeli chodzi o FBW to się staram, ale wiadomo, że początki nie pozwalają na zbytnie wybrzydzanie. Raczej lżejsze ciężary i skupianie się, żeby to jakoś poprawnie wykonywać.

Jeszcze raz dzięki za wszelkie rady.


Zmieniony przez - asdfg1990 w dniu 2016-04-14 11:48:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 234 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 7981
SIEMA , 1500 CAL przy takiej aktywności to stanowczo za mało. Dojdź to owych 2500 ale nie od razu tylko dodawaj cal np po 100 tygodniowo lub co dwa tygodnie aż dojdziesz do wyznaczonego pułapu. Możesz wejść na low carb , ckd lub inne diety gdzie WW są niskie , jak Ci z nimi źle . Po za tym gratki -40 kg to nie w kij dmuchał . Wydaje mi się że dołożenie cal i FBW spowoduje budowę masy mięśniowej która ładnie wypełni Ci nadmiar skóry pozostałej po redukcji . Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6341 Napisanych postów 76413 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 757040
Rzeczywiście tragicznie to wygląda. Trzeba zacząć zwiększać kcal i przywrócić prawidłową równowagę hormonalną. Robiłeś badania?

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 163 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1978
@s16 - dzięki, z tym, że aktualnie masować nie ma jeszcze czego, bo tłuszczu nadal dużo ;) Czy takim dodawaniem 100kcal/tyg przed dłuższy okres czasu (minimum 12 tygodni zapewne) nie spowoduje, że po prostu przytyję?

@domer - aż tak tragicznie? Nie ukrywam, że kiedyś było lepiej, ale wraz z upływem czasu i spadkiem wagi trochę się poluźniło - dodałem trochę kiełbasy do smaku. Na ryż i kasze nie mogłem już patrzeć, więc dałem makaron itd. Nie robiłem badań w ciągu ostatnich 12 miesięcy - co konkretnie powinienem zrobić? Że zwiększać kcal to rozumiem, ale w jaki sposób? Od razu walnąć dużo czy tak jak kolega wcześniej radził +100 kcal? Jakiego efektu się spodziewać - duży wzrost wagi i wymiarów?


Zmieniony przez - asdfg1990 w dniu 2016-04-14 13:25:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6341 Napisanych postów 76413 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 757040
Większe ilości kcal jedzą kobiety. Nie poruszając jakości produktów. Jeżeli jadłeś tak długi okres czasu, to prawdopodobnie wpadłeś w niedoczynność tarczycy.

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 163 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1978
To, że jem za mało to już ustaliliśmy ;) Pytanie jak z tego wyjść? Jeżeli chodzi o badania, to powinienem zrobić jakieś konkretne czy ogólnie? Poza tarczycą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 28 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 571
Spokojnie podbijaj kcal, rozbij sobie na 4-6 tyg to. Jesli byles rok na 1500kcal to wiadomo, pojawi sie wzrost wagi i wymiarow. Ale gdy organizm sie ustabilizuje to spokojnie to zbijesz z nawiazka - a o to chyba chodzi, bo teraz stoisz w miejscu.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ktoś tu narozrabiał !

Następny temat

Dieta low carb 2k kcal do oceny

WHEY premium