latwiej byloby na poczatek pocwiczyc zarzut z pozycji stojacej, nie squat clean
latwiej byloby na poczatek pocwiczyc zarzut z pozycji stojacej, nie squat clean
Tylko nie bardzo rozumiem jak ćwiczyć z pozycji stojącej bo to co wrzuciłaś wygląda tak samo i nawet jest napisane clean also known as squat clean czyli, że to to samo... W spamie filmiki też były podobne, była wersja że nie kończy się przysiadem ale tak jakoś trudniej mi było. Hmmm wiedziałam, że nie będzie łatwo :P
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
a tu masz hang clean
(robiłam w ramach rozgrzewki ale nie wiedziałam, że tak się nazywa LP)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
A technike to sie tak naprawde na kiju cwiczy
a crossfitowa sztanga niby ile wazy ? no normalnie 20kg rowniez za tez 15kg damskie.
Z chęcią robiłabym standardową wersję, bo jak na drugi raz to wydawało mi się że nie jest źle. Ale jak widać wydawało mi się. Będę więc wrzucać filmy i mam nadzieję, że ogarnę lepiej.
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
pionierkawow zrzuty to już wyższy stopień wtajemniczenia
dajesz Paula dajesz
Próbuję :P Ale dzisiaj po raz kolejny potwierdziłam, że tego nie łapię :P Będę ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć aż załapię :P
01.04 DNT Dzień 59
Miska: OK, bez wpadek.
Trening: 60 minut pole dance.
02.04 DNT Dzień 60
Miska: Miałam gości, ale zrobiłam ciasto fasolowe i w ten oto sposób miska uratowana :P
03.04 DT Dzień 61
Miska: Banan przed obiadem na szybko, bo mnie słabość po treningu dopadła :)
Trening- Kompleks sztangowy
Zarzut, przysiad przedni, wyciskanie żołnierskie, przysiad tylni, wyciskanie nad głowę
5x7
8:43
Przed treningiem mobilizacje lamparcie. (Wczoraj nie zrobiłam)- kostka, pośladek, barki
Zaczęłam kompleks z 20 kg, ale po pierwszej serii czułam, że z techniką będzie coraz gorzej. Najsłabsze ogniwo to wyciskanie nad głowę. Zamieniłam więc w przerwie na 15 kg. Niestety zarzut mi nie wychodzi tak jak powinien, nie mogę tego ruchu załapać. Będę wałkować.
Po treningu miałam trening z personalnym. Bardzo fajny chłopak. Męczyliśmy przysiady. Zrobiłam chyba z 1000 przysiadów :P Skupiliśmy głównie na problemie z uciekającymi kolanami. Mam problem z pamiętaniem o wszystkich elementach przysiadu na raz. Diagnoza: Mam przodopochylenie miednicy. Braki w mobilności kostek i bioder. Przykurcze mięśnia lędźwiowo- biodrowego, zginaczy bioder i pasmo biodrowo-piszczelowe. To chyba tyle. Pomęczył mnie i z próby na próbę było coraz lepiej. Niestety muszę spłycić swój przysiad, bo przy tak głębokim jak ostatnio robiłam zawijam już ogon. Wstyd się przyznać, że pierwszy raz robiłam przysiad przy ścianie i tu też głębokość przy której się nie przewracam nie jest powalająca :P Przynajmniej wiem nad czym pracować obowiązkowo. Aż się cieszę, że jutro przysiady. Ciężar idzie w dół i pracuję nad poprawą techniki.
Jak skleję filmik to morzę tu wrzucę, bo robiłam z przysiadu tylniego, przedniego i overhead squat. Przedni lepiej niż tylni, a overhead oczywiście jeszcze do popracowania.
Dopiero dzisiaj zorientowałam się, że w piątek nie wrzuciłam wypiski :P Aż dziwnie. W przyszły weekend mam wesele wyjazdowe więc skumuluję troszkę treningi, bo tam nie będę miała siłowni. Generalnie ten wyjazd do teściowej przeraża mnie bardziej niż święta :P
Wrzucam wczorajsze pomiary. Niby wymiary nie wróciły do najlepszego momentu, ale wizualnie podoba mi się to co widzę w lustrze.
Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-04-03 20:33:30
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html