Kombinowane diety pomocy redukcja

Dla mnie to głodówka, nawet jak nie ćwiczę

Noo ja mam 52 kg na 162 cm

Dlatego nie doradzamy, zebyś jadła 2500 ae 1600 to nie jest dużo

Psychorzodkiewka

a 1600 to moje zapotrzebowanie

Tyle, że to jest zapotrzebowanie na poziomie minimalnym do codziennego funkcjonowania - żeby dać energię narządom wewnętrznym, móc oddychać, chodzić i równocześnie się nie zagłodzić. Jedząc mniej stresujesz organizm, wpędzasz go w tryb oszczędnościowy i zmuszasz do odkładania na czarną godzinę.

Moje BMR to 1300

Moje 1450 a do utrzymania wagi potrzbuję 2300 kcal z haczykiem.

NIe leżę nieprzytomna całymi dniami, zeby się sugerować BMR.

BMR bierzemy pod uwagę przy redukcji, żeby absolutnie nie schodzić niżej a najlepiej nie zbliżac sie do tej wartości.

Chodzi nam o to, ze zjadając poniże tych 1600 dostarczysz mniej witamin, minerałow i innych skladników odżywczych. To się bardzo odbija na późniejszym funkcjonowaniu organizmu a niedobory jak już powstaną ciężko uzupełnić.

Jeśli przez kilka dni nie jesteś aktywna, to nie przytyjesz przecież na tych 1600 kcal. Za jakiś czas dojdzie aktywność to będziesz spalać więcej. Najlepiej brac pod uwagę średnią tygodniową.

Zobacz, ja mam duży margines, jak zetnę 200 kcal to dalej mam ponad 600 do manipulacji. Jak Ty zetniesz 200 to zbliżasz sie niebezpiecznie blisko do BMR, wtedy najczęściej organizm broniąc się obniża tempo metabolizmu i będziesz spalać 1400 kcal więc po co Ci to?

Jedzenie nie jest twoim wrogiem, jedzenie to nie tylko kalorie, to przede wszystkim składniki odżywcze. Zacznij więc odżywiać swój organizm a wtedy on będzie z Tobą współpracował, nie będziesz musiała z nim walczyć.
Taka strategia sprawdza się dużo lepiej na dłuższa metę





Zmieniony przez - rzabba w dniu 2016-03-27 11:58:59

No fakt, ale ja nie mogę jeść więcej mam zaparcie po 3-4 dni

18 stron, a Ty dalej swoje...

To jest problem z jakociá diety a nie z ilosciá

Ile zjadasz zielonych warzyw do kadego posiku?


Zmieniony przez - rzabba w dniu 2016-03-27 14:55:58