[BLOG] Margaryn - IF'em w insulinoodporność.

Podejrzewam, że taki żebyś nie wyglądał jak z obozu po redukcji. Jak sie myle niech mnie ktoś poprawi.

Ciekawi mnie jak się rozwinie ta dyskusje:) a to dlatego, że jak czytam w paru miejscach u ludzi trenujących o "tłuszczówkach" to oni nawet jajecznicę rano robią z samych żółtek, białko ogólnie mają nisko (na kilogram masy ciała B 1G T 2.5-3.5G W 0.3-0.8G) i zawsze mnie to ciekawiło, czy to jednak nie za mało dla kogoś kto ma mało tych mięśni (oni w większości weszli na taka dietę już z dużą ilością mięsa na sobie). Czytając artykuły Tadzia o białku 1,8-2,2 znając opinie Solarosa popartą badaniami 2,3-3 itp. sam nie wiem jak to w końcu jest :)

zwróć uwagę, że Ci od tłuszczówek są bardzo anaboliczni, dobre zaplecze 'suplementacyjne'
bialko to element budulcowy, nie energetyczny, wiec tym bardziej nie ma co sie go bac

Białko to element budulcowy, a nie energetyczny - właśnie dlatego przesadnie wysoka podaż na dietach bardzo niskowęglowodanowych (bez ładowań węglowodanów) może nie być dobrym pomysłem. Organizm zamiast efektywnie przystosowywać się do spalania tłuszczu i ciał ketonowych w znacznym stopniu pozyskuje energię z białek, co niekoniecznie sprzyja odpowiedniej adaptacji.

Natomiast nie należy popadać w skrajności i wychodzić z założenia, że im mniej białka tym lepiej. Ilości jakie zaproponowałem w poprzednim wpisie były testowane w wielu badaniach i sprawdzały się bardzo dobrze.

LukaszK

Natomiast nie należy popadać w skrajności i wychodzić z założenia, że im mniej białka tym lepiej. Ilości jakie zaproponowałem w poprzednim wpisie były testowane w wielu badaniach i sprawdzały się bardzo dobrze.

Są dni, kiedy kiedy jem 1,8g/kg LBM, więc tego białka wcale tak mało nie jem. Są dni kiedy trochę mniej i są kiedy trochę więcej, w ostateczności wszystko się wyrównuje

Dzień 4 ( 18.11.2015 )

Dieta:
1 15:30 - Kakao na mleku kokosowym
2. Zupa z kurczaka z mozzarellą i papryczkami chili
3. 5 jaj na twardo
4. 21:30 - Orzechy brazylijskie, migdały ser i kabanos. Z tego co widzę, ser ma wpisane za dużo tłuszczu.


Trening
-



Zmieniony przez - Margaryn w dniu 2015-11-18 22:40:14

Dzień 5 ( 19.11.2015 )

Dieta:
1. 14:30 Zupa z kurczaka z mozzarellą i papryczkami chili
2. Czekoladki z oleju kokosowego, kakao i migdałów
Robiłem pierwszy raz, wyszło okej nawet.

3. 21:20 - Warzywa z boczkiem i serem żółtym

W międzyczasie wpadły jakieś kabanosy ale nie dopisałem ich do posiłków


Trening
- Trening obwodowy na siłowni
- 90 minut basen.

Podaj przepis na te czekoladki. :)

dlaczego wiecej bialka?
bo
masz spory deficyt
masz bardzo mało ww
miesnie [jesli masz] mozesz posluzyc jako substrat do wytworzenia energii
masz trening silowy[czy jaki tam masz]
potzrebjesz bialka wiecej niz rda aby odbudowac to co straciłes

do tego
bialko syci najbardziej
bialko ma wiekszy TEF
nie da sie przytyc od nadmiaru bialka,zwłaszcza na redukcji [!]
bilako powoduje wyrzyt insuliny jak dziesiatki innych substancji ktore nie sa glukoza - je tez wyeliminujesz?
insulina przy braku podwyższonego poziomu cukru we krwi [o dziwo] upycha do tkanek ten cukier co jest aby potem nasilić procesy m.in. lipolizy

tak jak napisałem wyzej
na krtoka metas minimum bialka i minumum ww fajnioe moze sie spzrwezic bo waga [tłuszczowa i beztłuszczowa] szybko zleci
ale do pewnego momentu


poczytaj sobie publikacje Lukasza [doktorant w Katedrze Dietetyki Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW]

http://potreningu.pl/articles/2403/zapotrzebowanie-na-bialko-przy-deficycie-energetycznym-
,wiec kto jak kto ale On wie co pisze

'Na podstawie przeprowadzonych analiz określono, że zapotrzebowanie na białko u osób ćwiczących siłowo przy deficycie energetycznym prawdopodobnie mieści się w przedziale 2,3 – 3,1 g na kg beztłuszczowej masy ciała. '

Ty chyba nawet nie masz 1g?
Do tego podchodzi pod VLCD.
Do tego trening.


Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-11-19 22:02:35

WojtekA4

Podaj przepis na te czekoladki. :)

Rozpuszczasz w rondlu powiedzmy 50g oleju kokosowego nierafinowanego. Nie musi być bardzo gorący, wystarczy, żeby się w pełni rozpuścił. Następnie dodajesz kakao aż całość się zagęści i więcej nie będzie chciało się już rozpuścić, jedna solidna stołowa łyżka kakao to około 10g. Ja do tego dodałem jeszcze słodzika żeby było słodsze. Jak już wlejesz do jakiejś foremki trzeba później odstawić to na 20 minut do zamrażarki i można jeść. Polecam trzymać w lodówce bo inaczej się rozpuści ;)

Solaros - dzięki za radę, wezmę to do siebie i od następnych zakupów będzie więcej białka w diecie.