Setterko, zgapiaj zgapiaj
Bziu, no burpees to jest tragedia, nienawidzę, ale też jak nie zrobię ich w jakiejś wytrzymce to czuję się taka...niespełniona.
16.09.2015 - faza folikularna
TRENING
DZIEŃ 2 – Nogi
1. przysiad 4x 6-8
35kg/40kg/45kg/50kg
2. RDL 4x 6-8
54kg/60kg/65kg/70kg
3a gironda sissy squat 3x 12-15
5kg/7kgx13/7kgx13
3b. wypady 3x 6 na noge
9kgx3
4. wznosy bioder 3x 12-15
68kg/72kg/74kg
5. wznosy lydek 3x 20-25
40kgx25/x22/x20
Po wczorajszym mocno czułam pośladki i dwugłowe, więc jak się zabrałam za przysiad to szło jakoś opornie i ciężko. Mimo to wywalczyłam powtórzenie, ale technika mocno wątpliwa.
Po przysiadzie coś zaskoczyło i już niemoc przeszła, wszędzie progres, a przy wznosach (jednych i drugich) to prawie płakałam.
MISKA
1 796,7 kcal b: 129,9 g (28,7%) w: 152,9 g (33,8%) t: 75,2 g (37,4%)
1. 4 jajka, ser żółty, smalec, pomidory
2. Schab, pierś z indyka, smalec, cebula, papryka, brokuły, ogórek
3. Żytnie, owsiane, whey, banan, figi, olej kokosowy, orzechy brazylijskie
4. Wątróbka kurczaka, olej kokosowy, dynia, cukinia, cebula, olej kokosowy
+drożdże, tran, magnez, Thiroyd, wit.C, "
zupa mocy"
, kombucha
Zakochałam się w shoarmie i teraz wszystko nią przyprawiam.
Na zdjęciu indyk i schab. No i tak, jestem frytoholiczką.
Zmieniony przez - ejpi w dniu 2015-09-16 21:54:48