dobry wieczór mordy ;)
Weekend był długi i pełen wrażeń i cheatów
Od piątku trochę weszło,nawet nie staje na wagę bo się boje ,ze to będzie największa waga w mojej historii.Trochę spuchłam,ale nie w sensie treningowym,co niektórzy pewnie zauważyli w Sopocie hahaah
W piątek wieczorem zameldowaliśmy się w naszych apartamencie.Jeżeli można to tak nazwać.Po trwajacych chyba godzine dyskusjach z właścicielka mieszkania poszliśmy na tzw. Monciaka na amku.
Tam wciągnelismy rybkę,a Anula wielka kiełbasę.Bedzie na fotkach
Po spacerku stwierdziliśmy,ze pójdziemy na kwatery i tam coś dziabniemy.Były piwka,wódeczka,whisky i takie różne atrakcje wyskokowe.
W sobote po śniadanku poszliśmy trochę popatrzeć na zawody.Męska sylwetka prezentowała wysoki poziom ,a co do bikini to ja przepraszam,ale nie umiem stwierdzić.Było kilka lasek naprawdę z mega forma,ale były też laski ewidentnie na masie ,tylko po odwodnieniu z widocznym cellulitem ,a jednak coś tam wygrały.Były tez wychudzone i na maxa pociete co dla mnie osobiście sexy nie jest.
Powyzywaliśmy się trochę z Dorką i Marcinem po czym udalismy do Zatoki trochę pobumelować
Potem wspólny obiadek z Kazikiem i chwila odpoczynku i głupawki na kwadracie.Późnym wieczorem trochę się poszlajaliśmy i znowu była awantura z właścicielka domu.Anka jest świadkiem,bo została przez ta panią wyrzucona z domu hahaha
Szok normalnie.W niedziele znowu amku,spacer i FitBusem powrót do domu.
Co do jedzenia to :
Piatek - omlet,3x kura 50g i na wieczór 300g ryby w panierce z surówkami
Sobota
- jogurt naturalny ,
płatki owsiane 30g ,owoce goi,pestki dyni, słonecznika,żurawina suszona
_ chessburger + 1/2 piwka
- 3/4 pizzy z salami i serem - pychotka
- zapiekanka yyy sorry zakochanka
Niedziela
- płatki owsiane 30g ,owoce goi ,kilka lentilek haha
-30g opiekanych ziemniaków,150g kury w sosie curry,warzywa
- lody kfc
- 30g makaronu z mielonym i sosem pomidorowym
Po czym zasnęłam i spałam jakieś 15h z małymi przerwami.
Dzisiaj juz micha czysta,ale mało bo poźno wstałam
Poniedziałek
* omlecik - 4 białka,50g płatków ,kilka rodzynek suszonych,owoce Goi,kiwi
* ISO WHEY UNS SUPPLEMENTS , jabłko
* 2x120 g mielonego indyka z pieczarkami i papryka w formie klopsików
Trening
Miały być nogi ,ale coś siły nie miałam i były plecy i cardio
* podciąganie szeroko 12x
*wiosłowanie w opadzie sztangą 3x15x17,5kg
*wiosłowanie w opadzie hantelkiem 3x15x12kg
*przyciąganie uchwytu do brzucha 3x15x30kg
* 30 min .- rowerek
To chyba na tyle :*****