PODSUMOWANIE
Na okres wakacji zawieszam dziennik. Częściowo z przyczyn praktycznych (urlop, przeprowadzka, brak dostępu do siłowni), a częściowo dlatego, że trochę mi się zaczęło od tej siłki w głowie przewracać. Doszłam do wniosku, że moje podejście robi się lekko obsesyjne i trzeba trochę ukrócić czas spędzony na forum i czas poświęcony myśleniu o własnych 4 literach i ich stopniu jędrności.
Jeśli ktoś czytał mój dziennik, to wie, że moim problemem jest nieustanna siło-maso-rzeźba, czyli innymi słowy stała waga niezależnie od tego co jem i co ćwiczę. Przez ostatnie miesiące próbowałam bezskutecznie się zredukować, w końcu dałam za wygraną i skończyłam ważąc całe 1.5 kilo więcej niż przed redukcją, co jak dla mnie jest baaardzo dużym skokiem wagi.
Powinnam płakać i rwać włosy z głowy...ale w sumie to jestem zadowolona z tego półrocza w dziale ladies. Tak jak większość babek, które zmieniły się bardzo, narzeka, że nie widzi zmian, tak ja zrobię odwrotnie. Na zdjęciach zmiany są kosmetyczne, ale moje ciało "czuje się" kompletnie inaczej. Zdjęcia tosterem nie oddają tego, jak zmieniły się moje nogi (wreszcie nie widać po nich zaniku mięśni), jak bardzo poszły do przodu moje plecy, na których jeszcze pół roku temu nie widać było grama mięśnia.
Rzeźby nie ma, no cóż - w dobrym świetle jest tak, jak na zdjęciach w moich inspiracjach, w złym - tak jak tutaj, w porównaniu.
Wymiary, które faktycznie śledzę, to te poniżej. Pierwsza liczba to styczeń 2014, druga to początek pracy z Saidą w październiku 2014, trzeci - obecnie. Co ciekawe, miesiąc temu z wagą 61-62 miałam takie same obwody, jak obecnie.
Waga: 63-63.5 / 61.5 / 64
Obwód ramion: 103 / 105 / 107.5
Obwód bioder: 98/ 97 / 94
Obwód uda: 56.5 / 54.5 / 56
Obwód biceps: 29 / 29 / 30
Postępy siłowe są solidne. Dla przykładu porównanie Październik 2014 i Czerwiec 2015. Wiem, wiem - różne zakresy, ale mniej więcej widać, że poszło to ładnie do przodu.
MC klasyk: 46x10 / 96x4
MC rumun: 46x10 / 78x6
WL: 38x8 / 52x4
Wiosło: 32x12 / 58x6
WŻ: 24x12 / 36x6
Pierwsze zdjęcie to porównanie półtora roku, pół roku i obecnie. Drugie, to zestawienie Październik 2014 i Czerwiec 2015. Ja widzę różnicę w barkach, plecach (!) I minimalnie w udach i pupie - tutaj moja ekscytacja to raczej wynik macania niż postępów wizualnych ;) Zważcie, jak mi zanikł
rowek między piersiami ;)
Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2015-06-16 22:57:41
Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2015-06-16 22:59:52