SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ania Dziennik redukcji

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 41215

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
Wczoraj z braku siły nie robiłam wpisu.
Miski nie liczyłam ale przekroczyła węgle bo zjadłam 2 kromki chleba pszennego, z braku możliwości zjedzenia czego innego.
Bardzo byłam wczoraj glodna a w domu orobilam się tak ze myślałam że mi nogi odpada. Przez 2 godziny sypałam nawóz, nosiłam w wiaderku 15 kilowym nawóz, tak jakieś 4 kilometry z tym zrobiłam.Dziś powtórka.
Zaczynam odczuwać potworne zmęczenie. Wieczorem dodam michę.

Wstawiam miskę
masło zjadłam dodatkowo coby dobić kalorie i tłuszcze
płynów jako tako
samopoczucie chyba ok tylko jest mi zimno ,wczoraj spałam w bluzie polarowej i pod puchowa kołdrą



Ćwiczeń nie było ale sypanie nawozu ręczne na polu jakieś 2 godziny i noszenie skrzynek ,ale nie czuje się usprawiedliwiona .


Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2015-05-19 21:09:07

Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2015-05-19 21:10:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
miska czysta i strasznie biedna do południa teraz nadrabiam
płynów dziś sporo i herbaty zielone i woda i kawy .
warzywa to pomidory i ogórki.
suple to tran ,multiwitamina i lecytyna
brak ćwiczeń ale dużo pracy fizycznej ,przysiady ze skrzynkami ,unoszenie skrzynek przed soba ,wyciskanie na wyskokośc oj i takie tam .
niestety nie ma opcji ćwiczyć .Wracam do domu koło 20 lub dalej a muszę jeszcze michę ogarnąć dla siebie i rodziny i położyć się spać bo o 4 pobudka ,ale mysle że pooli znów zacznę ćwiczyc .

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
Micha czysta ,niedojedzona
jestem zmęczona i niedospana idę spać
dziś sporo czasu spędziłam w samochodzie
płynów nawet sporo ,warzyw dużo ale ogórki i pomidory


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
dziś miska liczona i czysta ,jutro mam wesele i go 16 godziny jem normalnie a potem się zobaczy
Wstałam dziś koło 5 rano i jestem pieruńsko śpiąca
woda nie pita prawie wcale ,brrrr było strasznie zimno i ratowałam sie gorącymi płynami kawa ,herbata
supli dziś nie brałam bo zapomiałam i jak dojdę do szafki z lekami to wezme ale obawiam sie że po drodze zapomnę


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
wstawiam pomiary
30,11- 14,12- 21.12 -31.12,28.04-13.10.05.24
waga-69,3--70,4-69.7-70,7,71,7-69-68,6
łydka-35--35-35-35,36-35,5-35
udo-57--56,5-57-57,58-57-57
biodro-99,5--100-100-99,5,102-100-101
pas-91--90-90-90,5,94-90-91
talia-84--84-84-85-86-84-83
pod biustem-88--87-88-87,89-87-86
biust-97--98-98-98,100-97-97
biceps-33,5--34-34-34,34-33-35?
Wczoraj byłam na weselu i miska czysta prawie i nie liczona
z grzeszków wpadła lampka wina wytrawnego i kawałek torta oraz owoce winogrona
rosół zjadłam bez klusek a potem tylko samo mieso i warzywa oraz odrobinę serów pleśniowych.
miski na dziś nie układałam ale lodówka pusta i sklepy zamknięte więc się chyba bede ratować jajami i warzywami oraz boczkiem.
Licze że uda się dzis zrobić trening

trening nie zrobiony ale chodziłam na bieżni na wznios pół godzin tak na rozruszanie się, marsz na 4,5 i wznios 8 na 10 %
miska niedojedzona bo nie miałam jak dobić białka bo lodówka pusta





Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2015-05-24 19:40:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
micha czysta ale nie za bardzo dojedzona i serem dopycham
płyny słabo
supli zero
warzywa pomidory i ogórki
ćwiczenia były lekkie ale bieżnia 15 minut wznios szybki marsz
pompki 12
10
8
plank max 2 serie i w tym palnk boczny
wzniosy bioder cc
15
15
15
Na dzis tyle dobre i to

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
micha dzis nie czysta z okazji dnia mamy zostałam poczęstowana czekoladkami i od każdej córki 1 czekoladka .
jutro mam wyjazd całodniowy szykuję michę wyjazdowa i pewnie jakis obiad w restauracji będzie .
Zaraz spróbuję znów z pół godzinki na bieżni pochodzić i spać sie wybieram bo o 4,30 pobudka .
płyny około 1 litra wody ,herbaty zelone i kawy
suple multiwitamina ,tran i lecytyna

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
Wczoraj wpisu nie robiłam bo mój dzień zaczynał sie od 4 rano o 5 juz siedziałam w samochodzie i tak do 20 godziny.Szybkie przeładowanie busa ,szykowanie jedzenia na dzis i o 4 rano znów pobudka.
Miska była czysta tylko mocno nie dojedzona.
Kurcze zaczyna sie robić ciężko jestem bardzo zmęczona i potwornie niewyspana.
Kilka dni temu zrobiłam trening i mięŚnie brzucha bola mnie do dziś ,TĘSKNIĘ ZA SIŁOWNIĄ I TO BARDZO
Dziś micha liczona

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
Wczoraj wpisu nie robiłam bo mój dzień zaczynał sie od 4 rano o 5 juz siedziałam w samochodzie i tak do 20 godziny.Szybkie przeładowanie busa ,szykowanie jedzenia na dzis i o 4 rano znów pobudka.
Miska była czysta tylko mocno nie dojedzona.
Kurcze zaczyna sie robić ciężko jestem bardzo zmęczona i potwornie niewyspana.
Kilka dni temu zrobiłam trening i mięŚnie brzucha bola mnie do dziś ,TĘSKNIĘ ZA SIŁOWNIĄ I TO BARDZO
Dziś micha liczona

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
Miska czysta nie dobiłam tłuszczu aby .
Czuję sie dzis dobrze i zrobiłam trening.
Nie wiem czy jest co opisywac bo było ciężko ale zaskakująco dużo pompek zrobiłam normalnie szok
a reszta tak sobie ciężko było umordowałam się ale jestem HAPPY
Areo nie zrobiłam bo aby skończyłam ćwiczyc przyjechała klijetka na zakupy i mi się zeszło pół godziny i zdążyłam juz ostygnąc i odechciało mi się biegania
Znów mało płynów ale jest mi ogólnie bardzo zimno i nie mogę się zmusić do picia
supli nie brałam i nie wiem czy bede brać
Rano znów pobudka i do pracy więc dobranoc








Zmieniony przez - julinka39 w dniu 2015-05-29 20:50:21
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT: Kebula w pogoni za formą...i rozumem też

Następny temat

Co myślicie o tym treningu siłowym dla kobiety?

WHEY premium