...
Napisał(a)
Mniej więcej o to chodzi. Ale K** i tak nie lubię
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
SOBOTA
Dzisiaj Pani na siłowni podeszła do mnie i zapytała, czy jestem z policji a trener łaził za mną i mnie wk... Zadawał pytania typu: co robisz? kiedy wykonywałam wznosy ze sztangą 80kg cisnęło się na usta jedno słowo... Później zaczął robić sobie trening (zaznaczam, że był w pracy) i wszystkie ćwiczenia miał akurat obok mnie, co ja się przeniosłam, to on za mną. Brzuch i rozciąganie zrobiłam w domu, bo nie wytrzymałam.
1. Wypychanie ciężaru na suwnicy
(12x80 12x100) 12x120 12x130 12x140
(10x80 10x100) 12x110 12x120 12x130
12x80 12x90 12x100 12x110
2. Wznosy bioder z podłogi
15x50 15x60 15x70 15x80
12x40 12x50 12x60
3. Wyciskanie sztangielek leżąc
12x8 12x9 12x10- zrobiłam tak samo jak ostatnio, bo następne sztangielki były 12kg, to nie brałam na razie, ale z 10kg poszło bez problemu
(12x7) 12x8 12x9 12x10
12x6 12x7,5 12x8,5
4. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
(12x25) 12x35 12x40 12x40- myślałam, że pójdzie 45, ale z 40 było dość ciężko, więc nie zwiększałam
(12x20 12x25) 12x30 12x35 12x40
12x20 12x25 12x30
5. Wyciskanie sztangielek na barki
12x6 12x7 12x8
12x5 12x6 12x7
12x5 12x5 12x5
6. Uginanie ze sztangielkami (supinacja)
12x5 12x6 12x7- nie wiem czy brać tutaj jeszcze więcej? bo 7 to chyba już dużo? ale moc jeszcze jest
12x5 12x6 12x7
12x3 12x5 12x6
7. Pompki na poręczach- robiłam na tej maszynie, ale nie wiem jak ona się nazywa
Idą te kg do przodu cały czas (w sensie obciążenie, bo moja waga to nie wiem, dawno się nie ważyłam ) i ciągle czuję, że mam zapas sił, ciekawe co będzie przy 8 powtórzeniach nie mogę się doczekać treningu dzielonego, już nawet zaczęłam się nad nim zastanawiać Nie chce mi się liczyć michy. Wczoraj wypiłam litr szejka: maślanka+truskawki
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-05-16 23:00:57
Dzisiaj Pani na siłowni podeszła do mnie i zapytała, czy jestem z policji a trener łaził za mną i mnie wk... Zadawał pytania typu: co robisz? kiedy wykonywałam wznosy ze sztangą 80kg cisnęło się na usta jedno słowo... Później zaczął robić sobie trening (zaznaczam, że był w pracy) i wszystkie ćwiczenia miał akurat obok mnie, co ja się przeniosłam, to on za mną. Brzuch i rozciąganie zrobiłam w domu, bo nie wytrzymałam.
1. Wypychanie ciężaru na suwnicy
(12x80 12x100) 12x120 12x130 12x140
(10x80 10x100) 12x110 12x120 12x130
12x80 12x90 12x100 12x110
2. Wznosy bioder z podłogi
15x50 15x60 15x70 15x80
12x40 12x50 12x60
3. Wyciskanie sztangielek leżąc
12x8 12x9 12x10- zrobiłam tak samo jak ostatnio, bo następne sztangielki były 12kg, to nie brałam na razie, ale z 10kg poszło bez problemu
(12x7) 12x8 12x9 12x10
12x6 12x7,5 12x8,5
4. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
(12x25) 12x35 12x40 12x40- myślałam, że pójdzie 45, ale z 40 było dość ciężko, więc nie zwiększałam
(12x20 12x25) 12x30 12x35 12x40
12x20 12x25 12x30
5. Wyciskanie sztangielek na barki
12x6 12x7 12x8
12x5 12x6 12x7
12x5 12x5 12x5
6. Uginanie ze sztangielkami (supinacja)
12x5 12x6 12x7- nie wiem czy brać tutaj jeszcze więcej? bo 7 to chyba już dużo? ale moc jeszcze jest
12x5 12x6 12x7
12x3 12x5 12x6
7. Pompki na poręczach- robiłam na tej maszynie, ale nie wiem jak ona się nazywa
Idą te kg do przodu cały czas (w sensie obciążenie, bo moja waga to nie wiem, dawno się nie ważyłam ) i ciągle czuję, że mam zapas sił, ciekawe co będzie przy 8 powtórzeniach nie mogę się doczekać treningu dzielonego, już nawet zaczęłam się nad nim zastanawiać Nie chce mi się liczyć michy. Wczoraj wypiłam litr szejka: maślanka+truskawki
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-05-16 23:00:57
...
Napisał(a)
NIEDZIELA
Z ogłoszeń parafialnych: namówiłam młodszą siostrę, do założenia dziennika, na dniach powinien się pojawić tak więc apeluję: powstrzymywać swoją wredność a lejdiski potrafią być wredne... ona jest malutka, drobniutka i zgrabniutka, ma lekką niedowagę
A u mnie dzisiaj DNT.
Śniadanie- na zdjęciu
Obiad- w knajpie: stejk, frytki (wiem, wiem...), sałatka
Kolacja- będzie jajecznica
I zrobiłam sobie w tamtym tygodniu fotę, wstawiam żeby ciekawiej było Jakoś na zdjęciu te uda mniejsze się wydają niż są w rzeczywistości, w ogóle na zdjęciu trochę lepiej wyglądam
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-05-17 16:20:26
Z ogłoszeń parafialnych: namówiłam młodszą siostrę, do założenia dziennika, na dniach powinien się pojawić tak więc apeluję: powstrzymywać swoją wredność a lejdiski potrafią być wredne... ona jest malutka, drobniutka i zgrabniutka, ma lekką niedowagę
A u mnie dzisiaj DNT.
Śniadanie- na zdjęciu
Obiad- w knajpie: stejk, frytki (wiem, wiem...), sałatka
Kolacja- będzie jajecznica
I zrobiłam sobie w tamtym tygodniu fotę, wstawiam żeby ciekawiej było Jakoś na zdjęciu te uda mniejsze się wydają niż są w rzeczywistości, w ogóle na zdjęciu trochę lepiej wyglądam
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-05-17 16:20:26
...
Napisał(a)
WTOREK
Zaczynam robić 4 serie po 10 powtórzeń. Biceps i triceps nadrobię w czwartek, bo dzisiaj nie zdążyłam.
1. MC
10x40 10x50 10x55 8x60
12x40 12x50 8x60
12x40 12x50 8x60
2. Przysiad
(12x20) 10x40 10x45 10x50- miałam zrobić jeszcze 10x55, ale odpuściłam, bo zaczęło coś w pachwinie boleć i znów tyłek ucieka na lewo i nie potrafię go skierować na dobrą drogę
(12x20) 12x40 12x45 12x50
(12x20) 12x40 12x45 10x50
3. Wyciskanie leżąc
(10x20) 10x25 10x30 10x32,5 10x35
(12x20) 12x25 12x30 12x32,5
12x20 12x25 12x30
4. Wiosłowanie sztangielką
10x14,5 10x18 10x20 10x20
12x14,5 12x18 12x20
12x14,5 12x14,5 12x18
5. Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia- nie wiedziałam co na te barki dać, bo mam wyciskanie i mam unoszenie bokiem, ze sztangą już nie robię, to dałam to, ale pierwszy raz w życiu robiłam, więc nie wiedziałam jakie dać obciążenie... W ogóle to na tej siłowni czuję się czasem jak d****, umiem obsługiwać jedynie sztangę i sztangielki z suwnicą też za 3 razem dopiero doszłam, że mogę ją w 2 miejscach ustawiać, bo oczywiście ten trener mi nie pokazał... jak się tam kiedyś nie zabiję, to będzie dobrze...
10x4 10x5 10x4 10x4- nie wiem, wydawało mi się, że 5 było za dużo, więc zmniejszyłam
A miska:
1. omlet: owsiane+2 jajka+jabłko+cukinia
2. whey+jaglana
3. jabłko+cziken+bulgur+kapusta kiszona+ orzechy brazylijskie
4. będzie jajecznica+pomidory
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-05-19 19:07:22
Zaczynam robić 4 serie po 10 powtórzeń. Biceps i triceps nadrobię w czwartek, bo dzisiaj nie zdążyłam.
1. MC
10x40 10x50 10x55 8x60
12x40 12x50 8x60
12x40 12x50 8x60
2. Przysiad
(12x20) 10x40 10x45 10x50- miałam zrobić jeszcze 10x55, ale odpuściłam, bo zaczęło coś w pachwinie boleć i znów tyłek ucieka na lewo i nie potrafię go skierować na dobrą drogę
(12x20) 12x40 12x45 12x50
(12x20) 12x40 12x45 10x50
3. Wyciskanie leżąc
(10x20) 10x25 10x30 10x32,5 10x35
(12x20) 12x25 12x30 12x32,5
12x20 12x25 12x30
4. Wiosłowanie sztangielką
10x14,5 10x18 10x20 10x20
12x14,5 12x18 12x20
12x14,5 12x14,5 12x18
5. Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia- nie wiedziałam co na te barki dać, bo mam wyciskanie i mam unoszenie bokiem, ze sztangą już nie robię, to dałam to, ale pierwszy raz w życiu robiłam, więc nie wiedziałam jakie dać obciążenie... W ogóle to na tej siłowni czuję się czasem jak d****, umiem obsługiwać jedynie sztangę i sztangielki z suwnicą też za 3 razem dopiero doszłam, że mogę ją w 2 miejscach ustawiać, bo oczywiście ten trener mi nie pokazał... jak się tam kiedyś nie zabiję, to będzie dobrze...
10x4 10x5 10x4 10x4- nie wiem, wydawało mi się, że 5 było za dużo, więc zmniejszyłam
A miska:
1. omlet: owsiane+2 jajka+jabłko+cukinia
2. whey+jaglana
3. jabłko+cziken+bulgur+kapusta kiszona+ orzechy brazylijskie
4. będzie jajecznica+pomidory
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-05-19 19:07:22
...
Napisał(a)
To opiernicz trenera lewusa - żeby nie pokazać nowej osobie jak się maszyn używa.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
ooooo fota!!!!!!!!!!! Carr bardzo , bardzo fajnie ! Następna do odstrzału za marudzenie :)
...
Napisał(a)
Z tym trenerem nie chce mi się nawet gadać, bo mnie denerwuje.... I strasznie śmierdzi, serio... nie wiem, ciuchów nie pierze czy cierpi na nadmierną potliwość... czy się nie myje...
AMiU będziesz strzelać w Opolu??? Trzeba poprosić Bulla o zwiększenie środków ostrożności...
WTOREK
DNT
Mobilizacja: bark, biodra, skokowy
Wczoraj musiałam bardzo dobrze wykonać MC, bo dzisiaj mocno czuję nogi cieszy mnie to A ze złych wieści- znów czuję ból nad pośladkiem, ale taki słaby, wydaje mi się, że to wina przysiadów...
Micha:
1. owsiane+2 jajka+cukinia+truskawki+orzechy brazylijskie
2. i 3. cziken+bulgur+orzechy włoskie+brukselka+pomidory
4. 2 jajka+wafle ryżowe+masło+ser żółty+pomidory+brukselka
AMiU będziesz strzelać w Opolu??? Trzeba poprosić Bulla o zwiększenie środków ostrożności...
WTOREK
DNT
Mobilizacja: bark, biodra, skokowy
Wczoraj musiałam bardzo dobrze wykonać MC, bo dzisiaj mocno czuję nogi cieszy mnie to A ze złych wieści- znów czuję ból nad pośladkiem, ale taki słaby, wydaje mi się, że to wina przysiadów...
Micha:
1. owsiane+2 jajka+cukinia+truskawki+orzechy brazylijskie
2. i 3. cziken+bulgur+orzechy włoskie+brukselka+pomidory
4. 2 jajka+wafle ryżowe+masło+ser żółty+pomidory+brukselka
...
Napisał(a)
no własnie:P. formę masz niezłą. weź po prostu nie zwracaj uwagi. czasem rady są cenne,ale to można "wyczuć" czy w naszym przypadku też miałyby zastosowanie.
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
...
Napisał(a)
CZWARTEK
Siostrzenica ostatnio często do mnie przychodzi i mówi: ciociu, pokaż mięśnie Dzisiaj we dwie się napinałyśmy ale ma fajnego malutkiego bicka Triceps mały też można było wyczuć I powiedziała mi na koniec: ciociu, na pewno będziesz silna jak Pippi! Ja w to wierzę Później wzięła mój wałek z którym wykonuję ćwiczenia na mobilizację skokowego i też zaczęła to samo robić dobrze, że chociaż ja w tym domu się trochę ruszam, bo by nie wiedziała co to sport
Na siłowni poznałam dziewczynę w końcu po prawie 2 latach w Niemczech może będę miała koleżankę! fajna, ja robiłam triceps na wyciągu, a ona wykopy nogą w tył. Ja miałam 20kg, a ona 10kg no to zwiększyłam jej obciążenie, ona w szoku, mówi że nie da rady, ale kazałam jej robić i zrobiła spodobało się jej, później porobiłyśmy przysiady sumo i wznosy, ale jaka była szczęśliwa, umówiłyśmy się na sobotę, bo pytała kiedy teraz przyjdę I powiedziała, że widać, że jestem Polką (mam nadzieję, że to miał być komplement ) Współczuje jej tylko jutrzejszego dnia, nie wstanie z łóżka (Następnym razem też spróbuję tych wykopów )
A poza tym, to Bilu (taki młody chłopaczek, trener) stwierdził, że mam większego trica niż on...
1. RDL
10x45 10x50 10x55 9x55- zrobiłam dwa razy z tym samym, bo jakoś tak ciężko było, ale chyba znów za szybko robiłam
12x45 12x50 12x55
12x40 12x45 12x50
12x30 12x40 12x50
2. Przysiad sumo
10x18 10x20 10x22,5 10x25
12x18 12x20 12x22,5
12x14,5 12x18 12x20
12x12 12x15 12x20
3. Przysiad bułgarski
10x7 10x8 10x9 10x10
12x7 12x8 12x9
12x6 12x7 12x8
12xcc 12x5 12x6
Jak przejdę na dzielony, to chyba zostawię sobie te 3 ćwiczenia, tylko dodam jeszcze Hip thrust i coś jeszcze po bułgarach nogi mi się ugięły
4. Wyciskanie skos- fajnie idzie
10x20 10x 25 10x27,5 10x30
12x22,5 12x25 11x27,5
12x20 12x22,5 12x25
12x20 12x22,5 12x25
5. Przyciąganie klamry wyciągu dolnego
10x25 10x30 10x35 8x35- chyba tak było, ale jeszcze się uczę tego ćwiczenia, dzisiaj starałam się robić dokładnie, kilka treningów i będzie lepiej
12x20 12x25 12x30 12x35
6. Uginanie przedramion na dolnym wyciągu- tak wyszło z obciążeniem, bo mi koleś od razu wrzucił 12,5, no to już tym zrobiłam do końca, a więcej chyba bym nie dała rady
4x10x12,5
7. Prostowanie ramion na wyciągu stojąc- to robiłam z takim sznurkiem
10x10 10x12,5 10x15 10x20
Zapomniałam o brzuchu...
Jeśli chodzi o michę: odkąd nie liczę, to nie chodzę głodna, a zjadam nieco mniej.
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-05-21 23:17:26
Siostrzenica ostatnio często do mnie przychodzi i mówi: ciociu, pokaż mięśnie Dzisiaj we dwie się napinałyśmy ale ma fajnego malutkiego bicka Triceps mały też można było wyczuć I powiedziała mi na koniec: ciociu, na pewno będziesz silna jak Pippi! Ja w to wierzę Później wzięła mój wałek z którym wykonuję ćwiczenia na mobilizację skokowego i też zaczęła to samo robić dobrze, że chociaż ja w tym domu się trochę ruszam, bo by nie wiedziała co to sport
Na siłowni poznałam dziewczynę w końcu po prawie 2 latach w Niemczech może będę miała koleżankę! fajna, ja robiłam triceps na wyciągu, a ona wykopy nogą w tył. Ja miałam 20kg, a ona 10kg no to zwiększyłam jej obciążenie, ona w szoku, mówi że nie da rady, ale kazałam jej robić i zrobiła spodobało się jej, później porobiłyśmy przysiady sumo i wznosy, ale jaka była szczęśliwa, umówiłyśmy się na sobotę, bo pytała kiedy teraz przyjdę I powiedziała, że widać, że jestem Polką (mam nadzieję, że to miał być komplement ) Współczuje jej tylko jutrzejszego dnia, nie wstanie z łóżka (Następnym razem też spróbuję tych wykopów )
A poza tym, to Bilu (taki młody chłopaczek, trener) stwierdził, że mam większego trica niż on...
1. RDL
10x45 10x50 10x55 9x55- zrobiłam dwa razy z tym samym, bo jakoś tak ciężko było, ale chyba znów za szybko robiłam
12x45 12x50 12x55
12x40 12x45 12x50
12x30 12x40 12x50
2. Przysiad sumo
10x18 10x20 10x22,5 10x25
12x18 12x20 12x22,5
12x14,5 12x18 12x20
12x12 12x15 12x20
3. Przysiad bułgarski
10x7 10x8 10x9 10x10
12x7 12x8 12x9
12x6 12x7 12x8
12xcc 12x5 12x6
Jak przejdę na dzielony, to chyba zostawię sobie te 3 ćwiczenia, tylko dodam jeszcze Hip thrust i coś jeszcze po bułgarach nogi mi się ugięły
4. Wyciskanie skos- fajnie idzie
10x20 10x 25 10x27,5 10x30
12x22,5 12x25 11x27,5
12x20 12x22,5 12x25
12x20 12x22,5 12x25
5. Przyciąganie klamry wyciągu dolnego
10x25 10x30 10x35 8x35- chyba tak było, ale jeszcze się uczę tego ćwiczenia, dzisiaj starałam się robić dokładnie, kilka treningów i będzie lepiej
12x20 12x25 12x30 12x35
6. Uginanie przedramion na dolnym wyciągu- tak wyszło z obciążeniem, bo mi koleś od razu wrzucił 12,5, no to już tym zrobiłam do końca, a więcej chyba bym nie dała rady
4x10x12,5
7. Prostowanie ramion na wyciągu stojąc- to robiłam z takim sznurkiem
10x10 10x12,5 10x15 10x20
Zapomniałam o brzuchu...
Jeśli chodzi o michę: odkąd nie liczę, to nie chodzę głodna, a zjadam nieco mniej.
Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-05-21 23:17:26
Poprzedni temat
Droga bez skrótów, do życiowej formy
Polecane artykuły