[SPAM] Spam pocieszy ,spam rozbawi,spam Cię nigdy nie zostawi:-D

A może płatki owsiane?
Mój mężczyzna nie ma nietolerancji glutenowej i może jeść wszystko ale po płatkach owsianych aż go skręca z bólu. Wzdęcia, bóle, wiele godzin cierpień.

Może Whey? Ja po Olimpowym miała wzdęcia, bóle brzucha i syfy na plecach jakbym koksy brała :D

Ale nigdy tak mi nie było ani po płatkach ani po wheyu. I dziwne, że dopiero od kilku dni. A przecież już dłuższy czas tak jem I dopiero po 2 posiłku. A po pierwszym nic.

Może nospę weź?

Nie biorę przeciwbólowych

Dam radę jakoś. Jutro zjem bez wheya. Zobaczymy.

Nospa jest rozkurczowa, a nie typowo przeciwbólowa. Czemu nie bierzesz?

lubiekaszke

Ale nigdy tak mi nie było ani po płatkach ani po wheyu. I dziwne, że dopiero od kilku dni. A przecież już dłuższy czas tak jem I dopiero po 2 posiłku. A po pierwszym nic.

Mój facet miał identiko, dlatego nie podejrzewał płatków, które po pierwsze jadł wcześniej też i nie działo się nic złego, a po drugie jadł je na śniadanie. Ból łapał go około południa, więc przyczaiły się skubańce. Po odstawieniu owsianych dolegliwości zniknęły jak ręką odjął Oczywiście to nie musi być to. Czasem jakieś drobne nietolerancje pojawiają się znikąd, ja od niedawna mam problem z pieczarkami, a nigdy nie miałam.

To odstawiam płatki To na jutro na śniadanie pęczak.

przeczytałam "pączek"