Każdy zawodowy kulturysta marzy o tym, by zostać Mr. Olympia. To ukoronowanie ich ciężkiej pracy i poświęcenia, które trwa latami. Ale wiadomo, że zwycięzca może być tylko jeden. Tak naprawdę od kiedy Larry Scott wygrał pierwsze zawody Mr. Olympia w 1965 roku, zaledwie 14 zawodników przeszło do historii i zdołało znaleźć się na liście zwycięzców Olympii. Dzisiaj przedstawimy kulturystów, którzy byli i w sumie nadal są bardzo popularni (niektórzy nawet bardziej, niż zwycięzcy Mr. Olympia), ale nigdy nie udało im się być numerem jeden.
Dennis Wolf
Po raz pierwszy na scenie Olympii stanął w 2006 roku. Aż 10 razy próbował być numerem jeden. Najwyższą lokatę udało mu się zdobyć w 2013 roku, kiedy to zajął trzecie miejsce, tuż za takimi kolosami jak Kai Greene i Phil Heath. Ostatni raz na zawodach Mr. Olympia wystartował w 2015 roku, gdzie zajął IV miejsce.
Niemiecka Bestia czyli Markus Ruhl, po raz pierwszy stanął na scenie Olympii w 1999 roku, lecz został zdyskwalifikowany, z powodu pozytywnego wyniku testu na obecność sterydów. Mimo że zawsze jego sylwetka robiła ogromne wrażenie na innych, nigdy nie osiągnął wystarczająco dobrej formy, by zostać mistrzem. Jego najlepszywynik w Mr. Olympia to V miejsce w 2004 roku. W sumie wystartował 8 razy. Kiedyś powiedział: "Nie robię tego, żeby być zdrowym, robię to, aby uzyskać duże mięśnie." co całkiem trafnie podsumowuje kulturystykę.
Kai Greene
Jeśli chodzi o współczesnych kulturystów, Kai jest jednym z najbardziej popularnych zawodników. Trzy razy był o krok od zdobycia tytułu Mr. Olympia, jednak w 2011 roku został pokonany przez Jay Cutlera, a w 2013 i 2014 roku przez Phila Heatha. Pięć razy próbował zostać mistrzem i po jego ostatnim starcie w 2014 roku w końcu odpuścił.
Big Lou jest częścią teamu “złotej ery” kurturystyki tuż obok Arnolda czy Franco. Grał w filmie “The Hulk” w latach 70-tych, potem był Herkulesem, Sindbadem i wystąpił w wielu filmach i programach telewizyjnych. Lou wygrywał wiele razy podczas różnych zawodów, ale nigdy nie zdobył tytułu Mr. Olympia. Był drugi w 1974 roku (wówczas Arnold został mistrzem), a także drugi w 1994 roku w kategorii Masters.
Tom Platz
Platz był znany z jednej rzeczy - z jego masywnych mięśni czworogłowych uda, przez co nazywano go quadzilla. Mimo że miał bardzo imponującą sylwetkę, nigdy nie był wysoko w rankingu. Jego najlepsza pozycja na Mr. Olympia to trzecie miejsce w 1981 roku, a startował 7 razy.
Shawn Ray
Shawn miał długą karierę w kulturystyce i pomimo tego, że próbował aż 13 razy, nigdy nie wygrał tytułu Mr. Olympia. Od 1990 aż do 2001 roku, za każdym razem, gdy startował, był w pierwszej piątce! To całkiem spore osiągnięcie. W 1994 i 1996 roku, był o włos od wygranej, jednak nie dał rady Dorianowi.
Nazywany "Sułtanem Symetrii" Flex Wheeler po raz pierwszy wystartował na Mr. Olympia w 1993 i zajął tam 2 pozycje, tak samo jak w roku 1998 i 1999. Najbliżej zdobycia statuetki Sandowa był w 1998 roku, gdy po zakończeniu kariery przez Doriana Yatesa, jeszcze przed zawodami większość typowała go na zwycięzcę. Niestety jego plany pokrzyżował zupełnie niespodziewanie dla wszystkich Ronnie Coleman.
'scenie Olympii w 1999 roku, lecz został zdyskwalifikowany, z powodu pozytywnego wyniku testu na obecność sterydów'
to jest najlepszy tekst u ruhla, testy na obecnosc sterydow w najbardziej prestizowych zawodach na naszej planecie, poprostu wstyd, jak ten niemiaszek mogl byc na sterydach , jak zwyciezca, big ron, byl czysty i byl czempionem w 99 :-D
Ray też został przyłapany, lista tych co wpadli na tej krótkiej inicjatywie badań MR O. jest długa.
wiem, cutler czy el sonbaty tez, tylko cutlera przepusciliw 2001 bodajze a nasser dostal dyskwalifikacje :-)