[BLOG] Ciopson / Dziennik - Sprawność ogólna.

24.02.2015 (wtorek)


Pływanie:

1. 100 metrów stylem grzbietowym.
2. 100 metrów stylem dowolnym (2 x 50 metrów max, przerwa: 30 sekund).
3. 100 metrów stylem klasycznym.
4. 100 metrów ćwiczenie do stylu dowolnego (równowaga).
5. 100 metrów stylem dowolnym, oddech co 3 i co 5.

Ilość przepłyniętych metrów: 500.

25.02.2015 (środa)


Pływanie:

1. 100 metrów stylem dowolnym.
2. 100 metrów stylem motylkowym (4 x 25 metrów max, przerwa: 15 sekund).
3. 100 metrów stylem grzbietowym (50 metrów szybko, 50 metrów wolno).
4. 100 metrów ćwiczenie do stylu dowolnego (równowaga).
5. 100 metrów stylem grzbietowym.

Ilość przepłyniętych metrów: 500.


Zmieniony przez - Ciopson w dniu 2015-02-26 09:59:33

Pływanie podobne do interwałów, pożera tłuszcz ! :D

26.02.2015 (czwartek)


Siłownia:

Zestaw B

1. Przysiad przedni: 10 x 11 kg/10 x 16 kg/10 x 21 kg/10 x 26 kg/10 x 31 kg (+1 kg).
2. Martwy ciąg: 10 x 18,5 kg/10 x 23,5 kg/10x 28,5 kg/10 x 33,5 kg/10 x 38,5 kg (+1 kg).
3. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim: 10 x 3 kg/10 x 5,5 kg/10 x 8 kg/10 x 10,5/10 x 13 kg (+1 kg).
4. Wyciskanie sztangielek siedząc: 10 x 3 kg/10 x 5,5 kg/10 x 8 kg/10 x 10,5 kg/10 x 13 kg (+1 kg).
5. California press: 12 x 11 kg/12 x 13,5 kg/12 x 16 kg/12 x 18,5 kg/12 x 21 kg (+1 kg).
6. Uginanie sztangi na modlitewniku: 12 x 7 kg/12 x 9,5 kg/12 x 12 kg/12 x 14,5 kg/12 x 17 kg (+1 kg).

1. Ok.
2. Wszytko dobrze.
3. Lekko.
4. Poszło, ale nie było łatwo.
5. Nie tak ciężko.
6. Nie było źle, ale już nieco trudniej niż ostatnio.

Gymnazjos3233, w każdym treningu w pływaniu powinny być sprinty, a po tych sprintach odpoczynek bierny, albo czynny. Chcąc, nie chcą robią się nam interwały :) Wczoraj to płynąłem: 100 metrów stylem motylkowym (4 x 25 metrów max, przerwa: 15 sekund).

Ja nie pamiętam kiedy pływałem już :D
Pamiętam za dzieciaka kiedyś całe jezioro przepłynąłem z kuzynem to na drugiej stronie jeziora myślałem, że umieram, naprawdę wyczerpujące jest pływanie.

Spróbuj robić dłuższe trasy rowerem tak min. 30 km, średnim tempem, ja takie aeroby stosuję, to na koniec jazdy nogi mam jak z waty.

Z pływaniem jestem od dłuższego czasu, a teraz nawet zacząłem na tym sporcie zarabiać, także troszkę o nim wiem :)

Zerknij sobie wstecz mojego bloga to były i sesje na rowerze w terenie po ponad 40 kilometrów, także wiem co to znaczy zajechane nogi i bolący tyłek od siodełka :) Nie ukrywam, że już nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu rowerowego.

Ja jeżdżę cało rocznie, przynajmniej w tym roku, bo zima była przyjazna :)
Nooo... racja żeby te siodełka były wygodniejsze :D

27.02.2015 (piątek)


Pływanie:

1. 100 m. ćw. do zmiennego/100 m. ćw. do zmiennego w płetwach/200 m. dowolny i klasyk po 25 m.
2. 100 m. ćw. do dowolnego (równowaga).

Razem: 500 metrów.

28.02.2015 (sobota)


Siłownia:

Zestaw "A"

1. Przysiad tylni: 8 x 22 kg/8 x 27 kg/8 x 32 kg/8 x 37 kg/8 x 42 kg (+1 kg).
2. Wiosłowanie sztangą: 8 x 24,5 kg/8 x 27 kg/8 x 29,5 kg/8 x 32 kg/8 x 34,5 kg (+1 kg).
3. Wyciskanie sztangi: 8 x 22 kg/8 x 27 kg/8 x 32 kg/8 x 37 kg/8 x 42 kg (+1 kg).
4. Military press: 8 x 12 kg/8 x 14,5 kg/8 x 17 kg/8 x 19,5 kg/8 x 22 kg (+1 kg).
5. Wyciskanie sztangi wąsko: 12 x 12 kg/12 x 14,5 kg/12 x 17 kg/12 x 19,5 kg/12 x 22 kg (+1 kg).
6. Uginanie sztangi stojąc: 12 x 10 kg/12 x 12,5 kg/12 x 15 kg/12 x 17,5 kg/10 x 20 kg.

1. Nie łatwo.
2. Luzik.
3. Nie było lekko, ale fajnie weszło.
4. Ok.
5. W porządku.
6. Progres jest, bo o 2 powtórzenia więcej niż ostatnio.