Czy Ci smutno, czy Ci źle... Conor w mig dojedzie Cie! - SPAM!!

tak z innej paki, miał ktoś z Was kiedyś problem z obitym piszczelem?

Miałem jak mi na capo typ przywalił kopa prosto w piszczel, trochę nad st. skokowym.

Dużo chłodzić trzeba i tyle, po jakimś czasie można na odwrót - rozgrzewać, szybciej schodzi opuchlizna. Niespecjalnie da się coś na to zrobić, trzeba trochę przebiedować i tyle.

Sprawdziłem, w 73,5 białych 89 osób. Myślałem w sumie, że może być więcej ale i tak mnóstwo.

Zmieniony przez - KondiCapo w dniu 2015-02-13 23:05:23

miałem kopnallem middla i koles zblokował górną część piszczela kolanem ,nie osłoniętą ochraniaczem.tydzień i nic nie zosstało po tym, natomiast ciągle boli mnie stopa od 2 tygodni po kontakcie z łokciem ,też w ochraniaczu...\

Mnie tamto bolało kilka tygodni no ale to było zaraz nad stawem, więc gorzej. Ze środka piszczela dość szybko wszystko złazi.

No właśnie ja to już z 2-3 tygodnie mam i właśnie tak nisko, poniżej środka piszczela

Wymocz nogę porządnie w ciepłej wodzie z solą.

Może głupie pytanie ale - z jaką solą?

Najlepiej taką lepszą leczniczą i do kąpieli solankowych.

OK, dzięki, spróbuję.

ja polecam "salco sport therapy" mega fajna sprawa