Ojan,Wzorek pewnie je znaja,może nawet ćwiczyli?
Dla zupełnie zdziwionych i podchodzacych do tego ćwiczenia konserwatywnie i sceptycznie(czyli na NIE ) -taka ciekawostka-ten sposób wykonywania mc był dopuszczony na pierwszych kilku mistrzostwach Polski w trójboju siłowym,w ten sposób nawet ustanawiano rekordy.
Wykonanie:
-stajemy przed sztanga-sztanga za nogami a nie przed,jak w klasycznym mc
-chwytamy przechwytem,nachwytem-jak komu wygodniej
-wstajemy pracując nogami i grzbietem-zasady jak przy mc klasycznym
-uważamy przy opuszczaniu-tu nie poleca sie rzucać sztangi-można sobie na podudzia opuścić...
Jak jest różnica?
-mc z tyłu ma troche inaczej ulokowany ciężar i środek ciężkości-można bardziej wykorzystać siłę nóg i grzbietu-zawodnicy tak go wykonyjacy mieli przeważnie wieksze wyniki niz przy klasycznym mc.Troche inaczej też racuja mięśnie barków i góry pleców
Trenowałem mc na te dwa sposoby ale osoiście bardziej jednak pasował mnie klasyczny z przodu.
Mc z tyłu za to chętnie wykonywałem podczas treningu nóg-praktycznie wyniki były o 2-3 powtórzenia wieksze niz z przodu mc
Zaleta też mc z tyłu było lepsze wykorzystanie pracy nóg-dobre to jest dla osób mających z tym problemy-wykonuja praktycznie mc z grzbietu-nie wykorzystując nóg w pierwszej fazie.
Polecam włączyć to do treningu-oprócz ciekawych doznań mieśniowych i innej techniki,dodakowo rozbawi Was zdziwienie współćwiczących
Jestem też ciekaw-kto to ćwicznie kiedykolwiek robił?
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html