SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja Fiony S.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 7712

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Tymi wyliczankami kalorycznymi to się wogóle nie przejmuj. Rower dojazdowy to jak rekraacja - dobra forma ruchu wzmacniająca serducho ale to nie trening. Of coz lepsze to niż usadowienie tyłka w aucie
W sumie dobrze, że kefir rano nie poszedł. Powinnaś zdecydowanie ograniczyć nabiał - jak znajdę tekst Marty o mleku i jego przetworach to Ci wkleję. Ten samotny banan, nawet jeśli po po treningu, to mi się nie podoba.

edit: Znalazłam tekst Marty o mleku. Tak więc cytując mądrzejszych w tym temacie: "MLEKO Aby krowa miała laktację, musi się ocielić. Mleko zaczyna produkowane w momencie odejścia łożyska (laktogeneza), a utrzymanie laktacji warunkowane jest wyłącznie udojem (odruchy prolaktynowy i oksytocynowy).
Mleko krów fermowych zawiera bydlęce hormony płciowe, gdyż krowy w okresie laktacji są ciężarne. Krowa inseminowana jest 45 dni po porodzie, a zasuszana 60 dni przed porodem. Ciąża u krowy trwa ok. 40 tygodni, zatem będąc ciężarną jest dojna przez ok. 6 miesięcy.
Jeśli chodzi o podawanie hormonów krowom, niektórzy hodowcy posługują się techniką sterowania rozrodem, która polega na podaniu 2-3 zastrzyków hormonalnych, których zadaniem jest zsynchronizowanie rui i wyznaczenie terminu owulacji, aby można było dokonać inseminacji w odpowiednim momencie."
Stąd, dla kobiet mających problemy hormonalne (np. PCOS) zalecenie ograniczenia spożycia nabiału. Minimalizujesz źródła obcych hormonów. Także minimalizujesz źródła fitoestrogenów - niezaleca się jeść soi, używać oleju rzepakowego (lniany chyba też ma chyba całkiem dużo fitoestrogenów).

Reasumując - dobre źródła ww, ryby (najlepiej morskie i dzikie), mięcho, jaja + dobre tłuszcze. Tym samym dieta robi się prosta.


Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2015-01-20 11:45:21
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2143
Ok, to mnie uspokoiłaś z tymi kaloriami, dzięki.
Czyli samotne banany out.
Nabiału akurat nie jem dużo, czasem tylko piję kefir i od czasu do czasu mam fazę na ser (np. obecnie)... Ale mogę zupełnie wykluczyć, jeśli to miałoby pomóc :)

PS. Dieta w tym ujęciu rzeczywiście brzmi banalnie.

Zmieniony przez - Fiona S. w dniu 2015-01-20 12:05:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2143
Czas na wrażenia z pierwszego treningu. 2 serie po 15 powtórzeń.
1. Przysiady: 12.5kg. Zdecydowanie najtrudniejszm elementem było założenie sztangi na ramiona. Akrobacja. Trochę większe obciążenie i chyba sobie głowę urwę.
2. Wyciskanie sztangi - skos góra. Instruktor powiedział, że ie mają takiej ławeczki, więc spróbowałam na maszynie, która po mojej pierwszej serii była zajęta, więc "dobiłam" na innej maszynie. Ale jak wychodziłam już z siłowni, to zobaczyłam ławeczkę...
3. Przyciąganie drążka do brzucha siedząc: 20kg. Głównie bolały mnie przedramiona ale teraz się zorientowałam, że drążek miałam trzymać od dołu a nie od góry
4. Prostowanie nóg w siedzeniu: 12.5kg. Auć.
5. Wznosy tułowia z opadu. Nie mają ławeczki, więc robiłam na maszynie: 25kg. Auć.
6. Plank - zapomniałam, zrobię wieczorem.

Taki trochę niedorobiony ten trening, ale już teraz wiem co gdzie leży i jak używać. Tylko trochę się wstydzę chodzić do sekcji z ciężarami, wolałabym na maszynach. Bo niektórych obciążników to bym nawet nie była w stanie sama zdjąć żeby założyć moje malutkie. "Przepraszam pana bardzo, czy mógłby pan dla mnie zdjąć z drążka te 80 kg żebym mogła założyć swoje 5..."

Zmieniony przez - Fiona S. w dniu 2015-01-20 14:40:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Maszyny są ok ale nie do wszystkich ćwiczeń. Przysiady rób na stojakach (racku) na wolnym ciężarze; nie na maszynie Smitha.
A co to za wstyd poprosić kogoś, żeby po sobie posprzątał, zdjął kółka i odłożył na miejsce? A nawet jeśli wypadnie tak, że będziesz robić między seriami innego ćwiczącego (czasem przerwy panowie mają tak długie, że można swoje dwie zrobić) to żadnej łachy Ci nie robi pomagając zdjąć i założyć obciązenie.
Im szybciej przełamiesz się tym Ci będzie łatwiej później a koksy z reguły są przyjaźnie nastawieni do ćwiczących pań.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 65 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2570
Znam ten ból z obciążnikami! Dzisiaj chciałam zrobić drugą serie wspięć na palce, ale jak zobaczyłam, że na drążku są trzy obciążniki po zdaje się 20, 15 i z 10 kg, to struchlałam ludzie nie sprzątają po sobie, to fakt
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2143
Haha, no_idea, obie takie struchlałe jesteśmy.

Oczywiście Kokosik że to nie wstyd poprosić i na pewno wszyscy pomogą, w to nie wątpię, tylko na początku tak trochę dziwnie. Czuję się jak nowy dzieciak w szkole (i nie dość, że nowy to jeszcze słabeusz).
A jak te stojaki wyglądają, mogłabyś fotkę wkleić żebym wiedziała czego szukać?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 532 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9347
Fiona, nie wstydź się chodzić na wolne ciężary :) Dużo szybciej i więcej osiągniesz na nich, a nie na maszynach :)
I wiesz, też źle jest na to patrzyć w taki sposób. Nie ma się czego wstydzić. To normalne, że nie bierzesz dużych obciążeń - dopiero zaczęłaś ćwiczyć. Nikt na siłowni nie będzie Cię oceniał pod tym kątem. Kobiety myślą, że zaraz każdy będzie patrzył na to, co robią. Tak naprawdę, nikt nawet nie będzie za bardzo zwracał uwagi na to, co robisz. Co najwyżej, ktoś zaproponuje Ci pomoc, kiedy zobaczy, że masz karygodną technikę albo coś takiego, Ludzie na siłowni są życzliwi, wszystkich tam nas łączy jeden cel, i nikt się nawzajem nie wyśmiewa ;)
Wiesz, ile razy widziałam, żeby faceci ćwiczyli z mniejszymi ciężarami niż ja? Każdy kiedyś zaczynał, i zapewniam Cię, że większość startowała z obciążeniami, które teraz się wspomina z pobłażliwym uśmiechem, ale to nie o to chodzi :) Trzeba po prostu dawać z siebie wszystko, a progres sam przyjdzie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Fiona, wrzuć w wujka gugla hasło "stojaki do przysiadów"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 65 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2570
Musimy się otrzaskać ze wszystkim :) najtrudniej jest zacząć, ja też przeżywam ciężkie chwile. Jak wchodzę w wolne ciężary ze swoimi 4 kg, a obok mnie facet bierze min. 20 kg do ręki, to trochę mam wrażenie, że zaraz mnie z tej ławeczki ktoś wygoni, bo co ja z takimi piórkowymi hantlami niby zamierzam zrobić? (chociaż dla mnie nie są piórkowe)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 39 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2143
Pewnie, macie rację, trzeba się przełamać i nie przejmować. A trochę wstydu z powodu własnego słabeuszostwa nie zaszkodzi, ot, dodatkowa motywacja żeby to zmienić. Dzięki dziewczyny za wsparcie.
Zguglowałam stojaki, jutro ich tam poszukam. Albo popytam.

Miska na dziś:





Zmieniony przez - Fiona S. w dniu 2015-01-21 12:52:33
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

chodze na silownie, trzymam diete i prosze o rade

Następny temat

Spalacz tłuszczu dla kobiety

WHEY premium