Czy Ci smutno, czy Ci źle... Conor w mig dojedzie Cie! - SPAM!!

Na razie tylko informacja na Grappler info jest i cynk od mojego ziomeczka, co trenował w klubie który to organizuje.

Santiago, no właśnie nie, zawody jedne z poważniejszych w okolicy i zawsze bardzo dobra frekwencja.

jac88

a mama obiadki gotuje i skarpety kupuje?

BABCIA

jac88

zalezy ile hajsu sie zarobi
a dniówke ile masz mniej więcej xper?

no i czy będzie czas by zapjerdalać żeby się hajs zwrócił

dopiero wróciłem po 17stym więc odpisuje.

dniówka to jakieś 70 wychodzi przy 8,2. Zależy o której jest wszystko skończone kończą się święta ,kasy już mam trochę odłożonej ,pozatym nie będzie się dało robić już tylu godzin ,jeśli zostanę przy 40h na tyg po podatkach nin i paye zostanie mi 280 na tyg ,odejmujac mieszkanie 70 ,osterke 20 ,witaminy nie wiem ile ,zarcie z 70 jak bede dużo wp*****lał ,treningi załóżmy 90 na 4 to wyjdzie z 25 na tydzień ,to mi będzie zostawało jeszcze z 50-90 na tydzień spokojnie zależy od ceny supli

róbcie studia ,tutaj po czym kolwiek można hajs trzepać ,po takiej fizjologii na pewno ,po technicznych tymbardziej.

jak dobrze naściemnia ktoś w CV i umie dobrze angielski to może supervisora dostać w warehousie

Gautan ale jak ktoś robi 70 to i tak pierwsze 40 liczy sie po 8,2 do 50 po 11,75 i potem 15,75 niestety :p także to nie bd wszystko po 15,75.

Dodam ,że żarcie jest tutaj może troszkę droższe niż w Polsce ,a syfu z tesco nie jem wcale, jedynie Polskie sklepy.

Zmieniony przez - xper w dniu 2014-12-19 10:37:05

aaa,widzisz, czyli nie az tak kolorowo. ale pochwal chociaz za dobre podstawienie danych do wzoru!

w zasadzie chyba wszyscy znajomi, ktorzy wyjechali sa zadowoleni. i to wcale nie robia kokosow, czesto troche ponad te 1000 funtow, a temat powrotu do Polski w zasadzie nie istnieje "bo po co".

zreszta sam mialem swego czasu wyjechac na pare miesiecy do Norwegii, gdzie niemal wszyscy smigaja po angielsku, ale stwierdzilem,ze wypada najpierw nauczyc sie norweskiego mimo wszystko,no i w miedzyczasie temat upadl ze wzgledu na wykruszenie sie zalogi. pewnie skonczyloby sie na tym,ze stwierdzilbym,ze powrot do kraju na stale to glupota,no ale poki co tego nie zweryfikowalem.

Zmieniony przez - gautan w dniu 2014-12-19 11:54:37

ogólnie to w celach przyjazdu na pare miechów londyn to nie najlepsza opcja ,to już na jakimś mega zadupiu pewnie da radę coś ogarnąć za 10-12 na h na wozku widlowym czyli lajtowo strasznie podejrzewam z tanim mieszkaniem

hehe jakby tak było jak pisałeś to bym zdechł pracując non stop

aha i ochroniarze zarabiają tutaj w ch** dużo siana ,także jak ktoś jest przyp******ony i się nap*****la to w kasynie ma za 6h stania 120 funtów

no wyjazd do UK,zeby sobie cos odlozyc juz dawno stracil sens, tam po prostu mozna zyc na niezlym poziomie nie przejmujac sie,ze na nic nie starcza.

podobnie jak do Stanow kiedys sie wyjezdzalo i ludzie wracali bogaci. wuja z ciotka wyjechali swego czasu do Niemiec,ciotka byla sprzataczka,a wuja jakas tam praca fizyczna i odlozyli tyle siana,ze po powrocie w Polsce mieli (i wciaz maja) status ludzi zamoznych. i sobie tak zyja do dzis jak pączki w maśle.

no ale wiadomo,nie ta przebitka juz. no i nie ma juz marek.

Zmieniony przez - gautan w dniu 2014-12-19 12:25:46

dokladnie przyjeżdasz i zyjesz sobie ,wydajesz siano na bierząco na siebie itd ,tu też mozna studiowac ,do tego... hajs to nie wszystko ,nie jest najważniejszy

jestem tu ,mam jakaś fizyczna prace i mam na wszystko ,w polszy? przy takiej pracy? k***a to bym wyciagnal z 2000 max za 70h na nockach

kasa to wszystko tylko dla dziwek i polskich szmat dających dupy ciapakom ,jedyne za co mi wstyd tutaj to te polskie d***** ruchajki
Zmieniony przez - xper w dniu 2014-12-19 12:28:59

Zmieniony przez - xper w dniu 2014-12-19 12:30:17

Zmieniony przez - xper w dniu 2014-12-19 12:31:45

Ogólnie to na Wyspach się pogorszyło, jak Polacy ruszyli tam w tysiącach, ale na pewno jest lepiej niż u nas.

Dobrze, że paliwo idzie w dół

Przerwę Wam, tę miłą pogawędkę



One FC 24: Michał Pasternak wygrywa w debiucie

Michał udanie zadebiutował w nowej organizacji.

Walka mogła zakończyć się różnie bo już w 1 rundzie Michał doznał kontuzji kolana. Na nasze szczęście wygrał zdecydowanie 1 i 3 rundę, co do drugiej to mogła pójść w obie strony (Pasternak wpadł w gilotynę i balachę). Polak sukcesywnie zdobywał górne pozycje oraz wielokrotnie dosiad, nie potrafił jednak skończyć przeciwnika przed czasem. Sędziowie orzekli jednogłośną decyzję i Michał pokonał Rafaela Silvę.

Emigracja zarobkoea sie skonczyla ale po godne normalne zycie warto jechac.
Meczylem sie w polszy 10 lat powinienem byl wyjechac szybciej