Cichociemny/Dziennik

Jest czwartek! :) Weź się w garść :P

Kurcze... W tym tygodniu miałem straszne urwanie głowy, bo pk z matmy, z podstaw przedsiebiorczosci, sprawdzian z silników i z bhp z czego z silników z całego materiału od początku roku *.* Zresztą... Kogo ja oszukuję? Chyba tylko siebie : P

Jutro spróbuję pełną piramidkę z przerwami 1:15. Prawda jest taka, że ona i tak mi nie daje jakoś super dużo, bo technikę musze odbudowac, a do tego muszę pochodzic do CW na co nie mam kasy, chociaż od stycznia pewnie będzie, więc czekam i próbuję utrzymac przedramiona w przyzwoitej formie.

Myślę nad jakimś prostym treningiem FBW w stylu np. po 4 serie dipsów, podciągania nachwytem, unosów nóg/brzuszków i przysiadów/pistoletów (po 4 serie na noge). Coś w stylu tego co robiłem w środy jeszcze jakichś czas temu.

Dzięki za motywację :)

lepiej zrobić jakikolwiek trening niż nie zrobić woogóle

Możesz sobie poczytać mój dziennik, czasami trenowałem nawet jak byłem chory ;) Kontuzje też niszczyłem treningiem, więc trening to lek na wszystko ;) Oczywiście wszystko z głową !

Rób takie FBW skrócone. Moim zdaniem super trening żeby polepszyć sprawność i zdrowie.

Dzisiaj zrobiłem raz jeszcze ułatwioną piramidkę: 15 30 45 30 15
Nie czuję się na siłach, żeby próbowac całą.

Dzięki chłopaki, będę się starał, aby takie sytuacje się nie powtarzały %-D

Venc1Lq - co rozumiesz przez to skrócone FBW? Czy dipsy, podciąganie nachwytem, przysiady/pistolety i brzuszki/unosy po 4 serie każdego byłyby odpowiednie?

Ogólnie bardzo dużą wagę do zdrowia przykładam, więc bardzo mnie interesuje takie rozwiązanie jak FBW, z którego jeszcze trochę siły będzie :D

Tak, byłby bardzo dobry. :)

Okej, to w takim razie będę robił dipsy, podciąganie nachwytem, przysiady i unosy. Z czasem zamienię przysiady na pistolety.

I mam pytanie, bo co ciekawe dopiero po prawie 3 latach mojej styczności z treningiem w domowych warunkach dowiaduję się, że rozstaw dłoni szeroki/wąski w podciąganiu nachwytem ma znaczenie. Jak Twoim zdaniem bardziej opłacałoby mi się robic?

Skoro się wspinasz to każdy możliwy. Tak jak na ściance musisz używać różnych chwytów, więc i na drążku szukałbym urozmaiceń. Zmieniałbym chwyt co trening (szeroki, na szerokości barków i wąski). No i raczej używałbym tylko nachwytu, chyba że na ściankach są jakieś ruchy, w których chwytasz podchwytem.

Okej, zatem tak zrobię. Są na ściankach podchwyty, ale to się zdarza w 1 na 5 dróg i jest jednorazowe. Przyznaję, że ciężkie są takie chwyty, ale raczej głównie drogi w CW są oparte na nachwytach.

Zmieniony przez - Cichociemny w dniu 2014-12-07 14:23:24