" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html
...
Napisał(a)
Idź z tym łokciem na USG. Jeśli jest coś nie tak, od razu badanie wykaże. Co do michy - też zawsze miałam problemy na wyjazdach a teraz zwyczajnie wożę swoje jedzenie (chleb, placki owsiane - podstawa) i dodaję do potraw, które nie są do końca czyste. Zasadniczo brakuje mi w gościnie warzyw. Ludzie jakoś mało ich jedzą na co dzień. Ostatnio po 3 dniach ślniłam się na widok pomidora i musiałam w drodze powrotnej do domu kupić perą sztuk + ogórki kiszone;P
...
Napisał(a)
Spawareczka wykrakałaś z tymi warzywami! Wróciłam niedawno do domu i pierwsze co sobie zrobiłam do jedzenia, to wielką michę surówki! Przez ostatnie dwa dni zjadłam jakieś śladowe ilości warzyw, po prostu nie były one uwzględnione w menu rodziny, w której skład wchodzi trójka małych dzieci Jestem zadziwiona tym bardziej, że okazało się, że znajoma niedawno skończyła podyplomowe studia z zakresu.... dietetyki!
Tak się zaczęłam zastanawiać, czy to może my jesteśmy już jakieś skrzywione i przewrażliwione i się dziwnie odżywiamy, czy jak? Bo skoro osoba, która schudła właśnie 45 kg i skończyła dietetykę nie je warzyw, za to o północy wcina spory kawałek brownie, to może z nami jest coś nie tak?
Co do mojej miski - do połowy dnia wygląda jak wygląda, bo wracaliśmy z wawy w trybie awaryjnym, młodsza córka od tygodnia miała brzydki kaszel i katar, ale dzisiaj rano dostała gorączki
Od jutra z wielką ulgą wracam do moich ukochanych owsianeczek i wielkich misek warzyw do kurczaka z ryżem :)
+ kapusta biała, marchew, pomidorki koktajlowe
+ ZMA, prebiotyk, Chelated Minerals, Machine Man Joint & Recovery
Tak się zaczęłam zastanawiać, czy to może my jesteśmy już jakieś skrzywione i przewrażliwione i się dziwnie odżywiamy, czy jak? Bo skoro osoba, która schudła właśnie 45 kg i skończyła dietetykę nie je warzyw, za to o północy wcina spory kawałek brownie, to może z nami jest coś nie tak?
Co do mojej miski - do połowy dnia wygląda jak wygląda, bo wracaliśmy z wawy w trybie awaryjnym, młodsza córka od tygodnia miała brzydki kaszel i katar, ale dzisiaj rano dostała gorączki
Od jutra z wielką ulgą wracam do moich ukochanych owsianeczek i wielkich misek warzyw do kurczaka z ryżem :)
+ kapusta biała, marchew, pomidorki koktajlowe
+ ZMA, prebiotyk, Chelated Minerals, Machine Man Joint & Recovery
...
Napisał(a)
Myślę, że wyregulowany i normalnie funkcjonujący organizm, który na co dzień jedzie na produktach nieprzetworzonych, sam woła czego mu brakuje, stad zachcianki warzywne. Dziwi mnie czasami zawartość lodówek/koszyków w sklepie, dziwią mnie stukilowe kobiety, które wciskają czekoladki i ciasteczka w tłuste rączki swoich pociech z wyraźną nadwagą W ubiegłym tygodniu byłam na imprezie, na której podali tort po północy. Mnie zemdliło na sam widok.... dochodząc do meritum stwierdzam, ze może i nie jesteśmy normalne, ale mi z tym dobrze
" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.
Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."
http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html
...
Napisał(a)
Łokieć tenisisty to w sumie na USG nie wychodzi , po prostu stan zapalny który niestety bardzo lubi trwać po kilka miesięcy, Nie pozostaje nic innego jak cierpliwość, a zawsze można tez spróbować do osteopaty pójśc czy fizjo który pracuje na punktach to duzo pomaga, można sobie też wygooglowac Trigger point dla bólów łokcia właśnie i samem u trochę podziałać i opaska na łokieć na codzień i czekac
...
Napisał(a)
No właśnie też mi się tak wydawało, że USG nie pokaże w czym problem...
Znalazłam taki filmik z masażem, sposobem bandażowania i ćwiczeniami do robienia. Wygląda na sensowny. Nada się?
Dzisiaj był DT i moje kochane wznosy bioder :) Zaskakująco dobrze mi się ćwiczyło - technicznie poszło naprawdę dobrze i udało mi się tak dobrać ciężary, żeby zrobić całe serie. W całości, bez drobienia po 5 czy 10 powtórzeń. Obciążenia może nie były porywające, ale chyba lepsze mniejsze, z którymi daję radę zrobić całą serię niż masakrowanie techniki i robienie po 5 powtórzeń z serii w której powinnam ich zrobić 50?
Dzień 3
1. wznosy bioder Hip Thrust 2x25, 2x50
25 x 30kg, 25 x 35kg, 50 x 25kg, 50 x 25kg
25 x 35kg, 20+5 x 35kg, 35+15 x 25kg, 20+20+10 x 25kg
20+5 x 40kg, 15+10 x 40kg, 15+15+10+10 x 40kg, 15+15+10+10 x 40kg,
25 x 10kg, 25 x 10kg, 33+17 x 10kg, 30+20 x 10kg
2. uginanie nóg 2x25, 2x50
25 x 10kg, 25 x 10kg, 50 x 7,5kg, 50 x 7,5kg
25 x 10kg, 25 x 10kg, 35+15 x 7,5kg, 20+15+15 x 7,5kg
25 x 7,5kg, 25 x 7,5kg, 25+15+15 x 7,5kg, 20+15+15 x 7,5kg
25 x 10kg, 25 x 7,5kg, 20+15+10+5 x 7,5kg, 20+15+10+5 x 7,5kg
3. duck walk 1x100 kroków (zamiast tego 100 przysiadów)
1 x 50+50
1 x 50+50
1 x 25+25+25+25
1 x 50+50
1. fajnie, pod koniec trzeciej i czwartej serii było ciężko, ale do wytrzymania, mam wielką nadzieję, że następnym razem pójdzie mi jeszcze lepiej! :)
2. ciężko pod koniec trzeciej i okropnie ciężko po koniec czwartej
3. na 2 raty, ale ok
Moja miska
+ pomidor, papryka
+ ZMA, synbiotyk, BCAA, Chelated Minerals, Machine Man Joint & Recovery
Zmieniony przez - megan292 w dniu 2014-12-02 00:02:20
Znalazłam taki filmik z masażem, sposobem bandażowania i ćwiczeniami do robienia. Wygląda na sensowny. Nada się?
Dzisiaj był DT i moje kochane wznosy bioder :) Zaskakująco dobrze mi się ćwiczyło - technicznie poszło naprawdę dobrze i udało mi się tak dobrać ciężary, żeby zrobić całe serie. W całości, bez drobienia po 5 czy 10 powtórzeń. Obciążenia może nie były porywające, ale chyba lepsze mniejsze, z którymi daję radę zrobić całą serię niż masakrowanie techniki i robienie po 5 powtórzeń z serii w której powinnam ich zrobić 50?
Dzień 3
1. wznosy bioder Hip Thrust 2x25, 2x50
25 x 30kg, 25 x 35kg, 50 x 25kg, 50 x 25kg
25 x 35kg, 20+5 x 35kg, 35+15 x 25kg, 20+20+10 x 25kg
20+5 x 40kg, 15+10 x 40kg, 15+15+10+10 x 40kg, 15+15+10+10 x 40kg,
25 x 10kg, 25 x 10kg, 33+17 x 10kg, 30+20 x 10kg
2. uginanie nóg 2x25, 2x50
25 x 10kg, 25 x 10kg, 50 x 7,5kg, 50 x 7,5kg
25 x 10kg, 25 x 10kg, 35+15 x 7,5kg, 20+15+15 x 7,5kg
25 x 7,5kg, 25 x 7,5kg, 25+15+15 x 7,5kg, 20+15+15 x 7,5kg
25 x 10kg, 25 x 7,5kg, 20+15+10+5 x 7,5kg, 20+15+10+5 x 7,5kg
3. duck walk 1x100 kroków (zamiast tego 100 przysiadów)
1 x 50+50
1 x 50+50
1 x 25+25+25+25
1 x 50+50
1. fajnie, pod koniec trzeciej i czwartej serii było ciężko, ale do wytrzymania, mam wielką nadzieję, że następnym razem pójdzie mi jeszcze lepiej! :)
2. ciężko pod koniec trzeciej i okropnie ciężko po koniec czwartej
3. na 2 raty, ale ok
Moja miska
+ pomidor, papryka
+ ZMA, synbiotyk, BCAA, Chelated Minerals, Machine Man Joint & Recovery
Zmieniony przez - megan292 w dniu 2014-12-02 00:02:20
...
Napisał(a)
Słyszałam taką plotę, że przy problemach ze stanami zapalnymi, czy to kolan, czy łokci, można sobie codziennie brać taką mini dawkę aspiryny - tzn. nawet nie całą tabletkę. W tym tekście z tego co pamiętam była mowa o ok 75mg. Nie wiem na ile to pomaga...ale pewnie nie zaszkodzi tak, jak leki przeciwzapalne/przeciwbólowe. Z resztą podobno nawet przeciwzakrzepowo tę aspirynę się profilaktycznie stosuje. Mnie na stan zapalny stawu przepisano nagelsin. W sumie postawił mnie na nogi szybko, ale to jednak siekiera ze wszystkimi efektami ubocznymi.
...
Napisał(a)
Z tą polopiryną to może być całkiem prawdopodobne, chodzi przecież o wyleczenie stanu zapalnego. Tylko właśnie - czy takie mini daweczki byłyby skuteczne? A co do profilaktyki przeciwzakrzepowej, to faktycznie, wiele razy słyszałam, że stosują ją codziennie osoby mające choroby krążenia jako środek zapobiegający nadmiernej krzepliwości krwi.
Ja jak mnie ten łokieć boli, biorę raczej bezpieczny Aspicam Bio. A w sumie ostatnio bolał mnie w sobotę, więc nie jest źle. Jak go nie tykam, to jest spoko. A jak przy okazji oglądania tego filmiku w góry zaczęłam go obmacowywać i od razu się odezwał... Może lepiej zostawię go w spokoju, albo oddam w ręce specjalisty :)
Ja jak mnie ten łokieć boli, biorę raczej bezpieczny Aspicam Bio. A w sumie ostatnio bolał mnie w sobotę, więc nie jest źle. Jak go nie tykam, to jest spoko. A jak przy okazji oglądania tego filmiku w góry zaczęłam go obmacowywać i od razu się odezwał... Może lepiej zostawię go w spokoju, albo oddam w ręce specjalisty :)
...
Napisał(a)
No właśnie to jest bardziej jako profilaktyka w momencie, kiedy ma się skłonności do stanów zapalnych, a nie leczenie w momencie, kiedy już boli na poważnie, bo wtedy dawka faktycznie jest za mała.
...
Napisał(a)
jurysdykcja stosowanie "profilaktycznie"aspiryny prowadzi do poważnych problemów i nie jest to tak wesołe jakby sie wydawało. Jeżeli nie ma sie problemów z zakrzepami i sercem nie powinno się robić takich rzeczy, aspiryna też nie jest bezpieczna i jak najbardziej może zaszkodzić.
He he Megan, wiadomo, ruszone zawsze w pierwszej reakcji boli, powiem ci że u mnie trwało 3miechy zanim sie pozbyłam tego świństwa.
He he Megan, wiadomo, ruszone zawsze w pierwszej reakcji boli, powiem ci że u mnie trwało 3miechy zanim sie pozbyłam tego świństwa.
...
Napisał(a)
w stanach zapalnych pomaga witC, wiec chyba lepiej sie nia wspomagac.
profilikatyczne branie aspiryny moze byc niebezpieczne.
zawsze mozna tez sprawdzic jaki sie ma poziom witD, i jelsi za niski to brac.
Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2014-12-02 15:51:58
profilikatyczne branie aspiryny moze byc niebezpieczne.
zawsze mozna tez sprawdzic jaki sie ma poziom witD, i jelsi za niski to brac.
Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2014-12-02 15:51:58
Poprzedni temat
Redukcja tłuszczyku.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- ...
- 49
Następny temat
Chcę schudnąć raz na zawsze
Polecane artykuły