SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]Drogie Ladies - jak żyć? :) foto str. 14,25,27,43, pods. 48

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 65495

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Doszły mnie słuchy ze przegapiłam zdjęcia i przyleciałam pooglądać, OOO super bardzo ładnie a jakies bokiem, tyłem tez znajdę?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
megan292 Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny 453 Napisanych postów 846 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22024
Hej
Bardzo dziękuję za pochwały! To naprawdę wiele dla mnie znaczy. Motywacji mam cały czas sporo, ale jak Wy pochwalicie, to od razu chce się zapinkalać jeszcze więcej

Te foty z napinką zrobiłam tylko przodem. Tak się tylko prawdę mówiąc wygłupiałam przed obiektywem niż robiłam "poważną" sesję porównawczą, stąd brak boku i tyłu.
Ostatnio foty porównawcze robiłam sobie miesiąc temu i zestawiłam je z fotami z maja i z lipca. Prawdę mówiąc ja różnicy pomiędzy lipcem i wrześniem nie widzę, ale może ktoś coś dojrzy :D








...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Na tym etapie różnica tkwi w szczegółach:) Przy takim samym świetle na 100 % wyłapało by się niuanse. Mam wrażenie, ze troszkę Cię mniej. Zeszłaś z wagi?

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
megan292 Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny 453 Napisanych postów 846 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22024
No tak, fakt. Możemy się zatem pobawić w "znajdź 5 szczegółów różniących zdjęcia" :D

Nie, z wagi nic nie zeszłam, gdzie tam, a wręcz mam wrażenie, że tendencja jest zwyżkowa. Niemniej jak teraz patrzę na wrzesień i lipiec to faktycznie jest wrażenie, że tyłek mam węższy. Ale to chyba tylko wrażenie i kwestia ustawienia się do zdjęcia, bo tabelka pomiarowa pokazuje zupełnie coś innego...

Ogólnie to moje wymiary w skali miesiąca wariują na maxa, w okolicach owulacji puchnę jak ludzik Michellin, ważę tonę i tak też się czuję Zastanawiam się czy to normalne i czy można temu jakoś zaradzić. Mógłby się ktoś w tej kwestii wypowiedzieć, please? Będę bardzo wdzięczna!


Mam natomiast nadzieję, że widać, że udało mi się ciutkę ruszyć łydki - urosły o 1cm i czuję też w jeansach, że są większe. Przez ostatnie 5 tygodni znęcałam się nad nimi mocno

Zmieniony przez - megan292 w dniu 2014-10-06 13:05:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Megan , nie ma bo co ma być, robiłaś jakiś priorytet w tym czasie by zobaczyć zmiany?
A z tym puchnięciem w okolicach owu to przesadzasz, po prostu tak juz jest jak człowiek sie kontroluje to widzi to jaskrawiej jak nie to nawet nei wie że coś takiego jest
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
megan292 Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny 453 Napisanych postów 846 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22024
obliques
Megan , nie ma bo co ma być, robiłaś jakiś priorytet w tym czasie by zobaczyć zmiany?
A z tym puchnięciem w okolicach owu to przesadzasz, po prostu tak juz jest jak człowiek sie kontroluje to widzi to jaskrawiej jak nie to nawet nei wie że coś takiego jest


W sumie to nie robiłam, no może oprócz łydek.
Teraz chciałabym się skupić na nogach i pupie zwłaszcza, bo po 5 tygodniach przymusowego odwyku od MC, przysiadów ze sztangą i tego typu ćwiczeń, mam wrażenie że trochę oklapł i ogólnie przyda mu się mały kopniak.
Obliques, sądzisz że dobrym tropem idę?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Masz bardzo ładne, proporcjonalne ciało. Myślę, że zdjęcia z września i lipca różnią się światłem i ciężko je porównać, ale na pewno by się znalazły różnice.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
na pewno nie oklapł
Z poprawianiem to ja sie nie wypowiem, bo tak jak Saida uważam, że masz bardzo ładne proporcje i cała reszta to nawet nei tyle kwestia gustu co kwestia dążeń, ale ty sama nie masz teraz konkretnych celów. Zwiększać masę mięśniową można w nieskończoność.
Ale co ważne, jak robisz jakiś czas ciężkie treningi to dla urozmaicenia, i innej stymulacji czas teraz na cos lżejszego. Na zasadzie rotacji duza objętość na zmianę z mała objętością.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
megan292 Mistrzyni Polski FB
Ekspert
Szacuny 453 Napisanych postów 846 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22024
No właśnie, ja nie mam celu i też prawdę mówiąc, nie bardzo wiem, co w ogóle mogłabym ze sobą zrobić w kwestii poprawy sylwetki. Trochę kusi mnie, żeby zobaczyć co się kryje pod warstwą tłuszczu, tylko po pierwsze nie wiem czy warto się tak bawić (bo mam wrażenie, ze aktualna waga jest dla mnie optymalna, więc efekt redukcji byłby chwilowy) i czy nie odbiłoby się to na mnie jakoś negatywnie (typu jojo czy utrata części mięśni). Nie jestem w tym biegła, więc boję się kombinować na własną rękę, bez wcześniejszej konsultacji, bo czasami można sobie niechcący zrobić niezłe kuku i zmarnować wcześniejsze efekty.

Co do treningów - ten spilt, który teraz kończę był właśnie takim lajtowym treningiem. Jedynie poniedziałki, czyli leg days powodowały u mnie odpływ sił totalny, a reszta tygodnia to naprawdę luzik w porównaniu do tego FBW, którego wcześniej przerabiałam (trening nr 3). Bardzo mi już brakuje wszelkich wielostawowców, bo one ciorają najlepiej na świecie

Czy mogłabym prosić o jakąś podpowiedź w kwestii treningu? Tak jak wspominałam, chciałabym się skupić na nogach i pupie i nie wiem, czy pozostać przy tym splicie, tylko pozmieniać w nim ćwiczenia typu "wiosłowanie sztangielkami leżąc przodem na ławce dodatniej" na "wiosło sztangą", albo "plie squat" na "przysiady ze sztangą" i zmienić objętości, czy powinnam pomyśleć o czymś zupełnie innym?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Zawsze ekstremalne odtłuszczanie odbija sie na ilości mięsni, a co do jojo, to nie jest tak źle oczywiści eże odtłuszczenie nie jest trzymane ale powrót do tego co było na początku jest normalny i przy zwykłej kontroli nie przerobisz sie na grubasa

Możesz 4 razy w tygodniu atakować posladki spokojnie, To może być coś w rodzaju FBW z lekkim rozdziałem na górne partie za to cały czas z dodatkiem nóg Za to te 4 dni na nogi podzielic na objetościowy, na siłe maksymalną i np z obciażeniem ciała czy /i unilateralny
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja tłuszczyku.

Następny temat

Chcę schudnąć raz na zawsze

WHEY premium