Kasiu ten
pierwszy posiłek dziele na dwa.Jeden zjadam przed wyjściem z domu ,drugi ok 11,30 w zależnosci od sytuacji w pracy. i spokojnie wytrzymuje do 16.00. Nie wpisuje tu ogórków kiszonych czy świeżych, czy malego pomidorka,rzodkiewek , kalarepki,które zjadam dodatkowo
Dla mnie większym problemem są wieczory bo zaczynam być głodna ...
Wczorajsza miska jak w dniu poprzednim. Miałam dzień na wariackich papierach więc nic nowego nie liczylam.
W czwartek po raz pierwszy zmarzłam na basenie.Ja której zawsze ciepło trzęsłam się i miałam gęsia skórkę. Wydaje mi się ,zrewszta nie tylko mi ,że od czasu przerwy techniczniej jest chłodniej w pomieszczeniach i jest zimniejsza woda. Gdy zamiast do Piły jedziemy na basen w Kaczorach to jest ok. No i jestem przeziębiona,leci mi z nosa. Chyba następnym razem wezmę termometr i sprawdzę jaka jest temp.
Wczoraj mialam mały zabieg ginekologiczny- usunięcie polipa więc i tak do czasu gdy nie przestanę plamić basen nie wchodzi w grę i mam przez 3 dni nie cwiczyć. brzuszków i nie dzwigać.Chcę od dzisiaj wrócić do treningu siłowego- pytałam -na siedząco mogę :)
Przyznaje się że ostatnio miska rozjeżdżała mi sie codziennie, byłam głodna więc dojadałam wieczorem. Od dzisiaj koniec.bo tak postępując nie osiągnę celu.
Proszę o wsparcie ,jest mi potrzebne bo problemy ostatnio mnie przybiły .
No więc miska na dzisiaj
a wieczorem napiszę co udało mi się poćwiczyć