Budowa masy mięśniowej po czterdziestce

Moja wydolność jest większa niż u niejednego małolata, codziennie trenuje i mam się dobrze, 40 lat to druga młodość.

i to się chwali
zaglądaj częściej do naszego działu

40 lat to nawet nie polowa zycia także cialko zadbane mile widziane:)


==================
Najlepsze zegarki damskie bisset



Zmieniony przez - fifi65 w dniu 2014-07-20 18:31:03

Witajcie staruszkowie ;),dziś mam 42 lata i regularnie odwiedzam silownie.Oczywiscie nie zawsze czas pozwala na 3 treningi tygodniowo,ale minimum dwa razy jestem.trenuje od dobrych kilku lat,moze nie wygladam jak facet z okladki,ale jedo jest pewne.ten sposob zycia jest wart wysilku i wylanego potu.silowo dorownuje niejednemu "malolatowi",poczucie wlasnej sily daje pewnosc siebie w zyciu codziennym.Wspomne również ze plec piekna zauwaza nas,dbajacych o siebie facetow w lepszym swietle ;).Panowie,ruszac dupy z foteli i brac się za siebie,jak nieraz widze trzydziestokilkuletnich facetow to az zal D....sciska.Pozdrawiam :)

witam
może i ja się trochę podzielę doświadczeniami , otóż magiczny wiek 40 jest po za mną jakieś 6 lat, Staż na siłowni ( ostatnio nie wiem czy to powód do dumy ) jakieś 23-24 lat , kiedyś 4 czasem 5 razy w tygodniu , ostatnio 3 lub 2 x tygodniowo. Waga ok 75 kg wzrost 170. Wcześniej trening był wręcz " obowiązkiem", cały dzień układałem pod siłownię , posiłki, praca, kiedyś suplementacja była no marnym poziomie i i finanse dla młodego człowieka też były na marnym poziomie ;). W chwili obecnej trening jest ważny ( 2 lub 3 x tyg ) ale niestety zużycie stawów robi swoje, po zrobieniu klatki lub tricepsów łokcie na drugi dzień dosłownie pieką żywym ogniem, barki nie lepiej , jest ciężko podnieść się z łóżka. Obecnie trening nie może się rozpocząć od porządnej rozgrzewki ( jak jesteś młody to różnie to bywało) . ALE POWIEM WAM JEDNO NA PEWNO WARTO ĆWICZYĆ MIMO DOLEGLIWOŚCI STAWOWYCH I MNIEJSZYCH OSIĄGÓW.
Argumentów można by przytaczać wiele ale każdy musi do tego dojść sam ( dorosnąć )


PS
Może ktoś ma dobre doświadczenia ze stawami co zrobić żeby nie bolały? tylko poważne sugestie ( a nie zastosuj kolagen lub glukazominę - to już przerabiałem )

pozdrawiam i życzę wytrwałości

Hej Leon. Jestem prawie w tym samym wieku i od dluzszego czasu mialem ciagle problemy ze stawami. Jak nie lokiec to kolano albo staw skokowy, Rano sztywne stawy , z sypialni ledwo schodzilem po schodach. Tak od czterech lat. Nie bede zanudzal, powiem krotko. Zrodlem problemow bylo mleko , nie pomyslalbym nigdy. Od dwoch miesiecy nie pije mleka, nie jem zadnych mlecznych produktow. Chodze na silownie , ciezary rosna, duzo sie ruszam i... zadnych problemow ze stawami.

Akurat trafiłeś z nietolerancją pokarmową na mleko. Alergeny pokarmowe wiążą się z przeciwciałami i nie są trawione, lecz wędrując z krwią potrafią się osadzać w dowolnym miejscu. Jeśli w stawach - to twój przypadek; osadzając się np. w mózgu mogą być przyczyną depresji etc