SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dzienniczek Mani

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14316

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Wiele osób ma teraz problem z dziennikiem żywieniowym, chyba przejściowe problemy natury technicznej.

Białka w prochu możesz używać, ale w miarę oszczędnie - 1 porcja dziennie albo i rzadziej w zupełności wystarczy.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 221 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 16317
DNT 22/23.10.2014

Ok, Saida Proch tylko wtedy, gdy nie będzie innego wyjścia, bądź najdzie ochota na owsiankę albo coś bananowego po treningu.
Miski czyste. Zaliczyłam wczoraj dużą imprezę urodzinową, tak więc wpadło trochę czerwonego, wytrawnego wina





DT 5, 24.10.2014

Trening B:

A. martwy ciąg
15x57.8, 15x57.8
15x57.8, 15x57.8
15x55, 15x55
15x40, 15x50
B1. wyciskanie sztangi stojąc
15x19.5, 15x19.5
7x21.7, 15x16.7, 10x16.7 b.k.
15x20, 11x20
15x20, 11x22
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
13x23, 15x23
15x21, 15x21
15x20, 15x20
15x15, 15x20
C1. wypady (waga na rękę)
15x7, 15x7
15x10, 15x10 za dużo
15x6.5, 15x6.5
15x5, 15x7.5
C2. uginanie nóg leżąc
15x17.5, 15x17.5
15x16.5, 15x16.5
15x15, 15x15
15x10, 15x15
D. pompki
9
8
5
6

Komentarz:

Trening mnie wykończył, daje się we znaki przesilenie jesienne i wczorajsze wino. Dzisiaj późno wstałam, ale i późno się położyłam. Później uczelnia, i upychanie kalorii w trzech posiłkach Lewa noga, z którą zawsze przy rozciąganiu mam jakieś problemy, dzisiaj nie stawiała oporów.

Micha:
+ jak zawsze:
-drożdże, 1.5l wody, kilka herbat i kawa b.c. i mleka
-wit. C, 2xmagnez, 2xo3
-raz WPC do owsianki (powyżej)
-warzywa: brokuły, brukselka i pekińska
Gratis moja dzisiejsza "jajecznica na bogato"







Zmieniony przez - mania7984 w dniu 2014-10-24 20:05:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 221 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 16317
DNT: 25/26.10.2014

Niestety, ale uczelnia jest dla mnie priorytetem, za dużo było na głowie i wolałam odpuścić siłownię, niż później mieć ewentualne problemy. Od jutra muszę sobie wszystko układać z jeszcze większym wyprzedzeniem, no ale jednak nigdy wszystkiego nie przewidzimy.

Wczoraj wpadło za to 4 godziny ciągłego spacerowania po mieście. Może w tym tygodniu uda się też wybrać na jakieś bieganie. Od przyszłego tygodnia startuje ukochane lodowisko

Dzisiejsze, poranne pomiary


Oraz miski:
+ dzisiaj litr wody, mięta, herbata, drożdże, pół kubka kawy
+ codziennie: 2xmagnez, 2xo3, wit. C
+ dużo kalafiora, brokuły, pomidory, brukselka, pekińska






Zmieniony przez - mania7984 w dniu 2014-10-26 23:49:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 221 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 16317
Tydzien 3., DT 6, 27.10.2014

Zgodnie z założeniami treningu, zaczynam wykonywać 2x12 powtórzeń:

Trening A:
A. przysiad ze sztangą na plecach
12x52.4, 12x54.4
15x52, 15x52
15x50, 15x52

B1. wyciskanie sztangi skos góra
12x20, 12x20
15x20, 15x20
15x21.5, 15x21.5

B2. wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia
12x22.8, 12x25.8
15x21.5, 13x21.5
15x21.5, 13x21.5

C1. prostowanie nóg w siedzeniu
12x37.5, 12x37.5
15x35, 15x35
15x30, 15x35

C2. supermeny
12x, 12x
15x, 15x
15x, 15x

D. plank
55sec
50sec
55sec


Komentarz:

Zastanawiało mnie, dlaczego w 3. tygodniu mam zmniejszyć ilość powtórzeń utrzymując 2 serie. Świadomość tego jednak pozwoliła na progres praktycznie wszędzie, trening wymęczył. Dzisiaj ważyłam znów gryfy przed każdym ćwiczeniem. Nie umiem zapamiętać ich wag, są prawie takie same. Supermeny wykonałam po 12x, bo ich nienawidzę, ale jest to ćwiczenie, gdzie spokojnie wrócę pewnie do 15 powtórzeń. Myślę, że mogę
Jutro pogwałcę trochę miskę i wpadnie znów proch. Muszę się ratować, bo z uczelni nie wyjdę przez 12 godzin


Micha:
+ 1+litr wody, litr herbatek, drożdże oraz zupa w ilości bardzo dużej
+pomidory, kalafior
+2xmagnez, 2xo3, wit.C





Zmieniony przez - mania7984 w dniu 2014-10-27 21:40:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 221 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 16317
Tydzień 3., DNT, 28.10.2014

Micha:
+codzienne: 2xmagnez, 2xo3, wit. C
+dzisiaj WPC
+litr wody, kilka herbat, kawa i drożdże
+kalafior, pomidory, pekińska




Tydzień 3., DT 7, 29.10.2014

Trening B:
A. martwy ciąg
12x57.8, 12x59.8
15x57.8, 15x57.8
15x57.8, 15x57.8
15x55, 15x55

15x40, 15x50
B1. wyciskanie sztangi stojąc
nie wiem
15x19.5, 15x19.5
7x21.5, 15x16.7, 10x16.7
15x20, 11x20

15x20, 11x22
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
12x25, 12x25
15x23, 15x23
15x21, 15x21
15x20, 15x20
15x20, 15x20

15x15, 15x20
C1. wypady (waga na rękę)
12x7, 12x7
15x7, 15x7
15x10, 15x10
15x6.5, 15x6.5
15x6.5, 15x6.5

15x5, 15x7.5
C2. uginanie nóg leżąc
12x17.5, 12x20
15x17.5, 15x17.5
15x16.5, 15x16.5
15x15, 15x15

15x10, 15x15
D. pompki
10
9
8
5

6

Komentarz:
A: wyjątkowo fajnie poszło, ostatnie powtórzenia ciężkie, ale skończone bez wahań
B1: ok
B2: ok
C1: lekko
C2: ok
D: dziesiąta ledwo poszła

Czuję, że mogłam lepiej progresować. Wypady były za lekkie, choć wykonane porządniej niż zawsze Ale miałam małe utrudnienie: znajoma uznała, że idzie ze mną, po czym skakała do Ewy A pomieszczenie malutkie, jak mały pokój w mieszkaniu. Nie chciałam ciągle przebiegać obok i sztangi stawiałam tam, gdzie miałam miejsce

Micha:
+ j.w., bez kawy




Zmieniony przez - mania7984 w dniu 2014-10-30 00:33:40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 221 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 16317
Tydzień 3.
DNT, 30.10.2014

Micha:
+woda, kawa, drożdże, sporo herbat, mięta
+magnezx2, o3x2
+brokuły, ogórki


DT 8., 31.10.2014

Trening A:
A. przysiad ze sztangą na plecach
12x56.6, 12x58.6
12x52.4, 12x54.4
15x52, 15x52
15x50, 15x52

B1. wyciskanie sztangi skos góra
12x22.6, 12x24.6
12x20, 12x20
15x20, 15x20
15x21.5, 15x21.5

B2. wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia
12x26.5, 12x26.5
12x22.8, 12x25.8
15x21.5, 13x21.5
15x21.5, 13x21.5

C1. prostowanie nóg w siedzeniu
12x40, 12x40
12x37.5, 12x37.5
15x35, 15x35
15x30, 15x35

C2. supermeny
15x, 15x
12x, 12x
15x, 15x
15x, 15x

D. plank
58sec
55sec
50sec
55sec


+dodatkowo 2 obwody na brzuch:
15x15x15

Komentarz:

Bez problemów. Znów progres, nie wiem skąd ten przyrost siły, ale to dobrze Miałam sporo czasu, więc dodałam jeszcze coś na brzuch (15 brzuszków normalnych + 15 skośnych na każdą stronę). Aero od poniedziałku w ramach lodowiska Nie mogę się doczekać.
Na ostatnim treningu, po odpoczynku, chciałam spróbować czegoś a'la interwał (15/30/15/30...) ale po 2 seriach padłam na twarz Wiem, jest to tak wymagające, że powinnam spróbować w dzień NT. Ale było to z czystej ciekawości.

Micha (gratis poranny budyń jaglany z bananem i "białkami z białkiem" z cynamonem-burżuj):

+Rutinaceax1, 2xmagnez, 2xo3
+woda, kawa, herbaty, drożdże, rumianek
+w uj kalafiora i mieszanka warzyw do wieczornej tortilli
+skończył się proch, nie zamierzam na razie zakupować nowego :)

Edit:
znalałam już szynkę odtłuszczoną w dzienniku, jednak jest :)
A już jutro spróbuję wykonać lekką wersję tortilla espanola






Zmieniony przez - mania7984 w dniu 2014-11-01 17:21:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 221 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 16317
Tydzień 3.
DNT, 1.11.2014

Muszę zaopatrzyć się w witaminki. Mam jedynie Rutinacee i jej pochodne, a coraz więcej sąsiadów, włącznie ze współlokatorką, choruje. Ja od jakiegoś czasu pociągam nosem, ale jest jeszcze nie najgorzej i choroba mnie nie rozkłada. Jem chyba za dużo bananów, ale tylko rano lub po treningu. Cóż, jak kupuję to kilka, a szybko robią się czarne, więc mam wymówkę

Micha:
+2xmagnez, 2x03, Rutinacea
+woda, kilka herbat, kawa, drożdże i mięta
+kalafior, pomidory i co tam było w lodówce
PS. nie przejmujcie się godzinami posiłków. W weekendy, zazwyczaj, chodzę późno spać i( proporcjonalnie do tego) równie późno wstaję. W piątek raczyłam się herbatą podczas gdy mój luby i znajomi wlewali w siebie %, oglądaliśmy film i tak czas leciał, i leciał.. aż obudziliśmy się po 15:00


DT 9., 2.11.2014

Trening B:
A. martwy ciąg
12x61.6, 12x61.6
12x57.8, 12x59.8
15x57.8, 15x57.8
15x57.8, 15x57.8
15x55, 15x55

15x40, 15x50
B1. wyciskanie sztangi stojąc
12x21.6, 12x21.6
nie wiem
15x21, 11x21
15x20, 11x20
15x20, 11x20

15x20, 11x22
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
12x25, 12x25
12x25, 12x25
15x23, 15x23
15x21, 15x21
15x20, 15x20
15x20, 15x20

15x15, 15x20
C1. wypady (waga na rękę)
12x8, 12x8
12x7, 12x7
15x7, 15x7
15x10, 15x10
15x6.5, 15x6.5
15x6.5, 15x6.5

15x5, 15x7.5
C2. uginanie nóg leżąc
12x21.5, 12x22.5
12x17.5, 12x20
15x17.5, 15x17.5
15x16.5, 15x16.5
15x15, 15x15

15x10, 15x15
D. pompki
10
10
9
8
5

6

Komentarz:
No, ostatnio coraz częściej wykonuję końcówki serii z zaciśniętymi zębami, niedługo je potracę Od dziś liczę jedynie pompki, przy których dotykam nosem podłogi. Spodobało mi się Krótkie te treningi, ale wykańczają.
Lewa noga już poddaje się rozciąganiu, nic nie boli. Trzeba było dać jej wycisk i mimo bólu powalczyć.

Micha:
+j.w.






Zmieniony przez - mania7984 w dniu 2014-11-02 17:44:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 635 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 31509
Zamiast zaciskać zęby, drzyj się - pomaga

Podglądam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 54 Napisanych postów 221 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 16317
Cześć, tylda!
Bardzo mi miło, że podglądasz A co do darcia się - fajna propozycja, tym bardziej, że w tygodniu nie jestem sama na naszej siłce, a ja za taką cichą i spokojną uchodzę

Dodam jeszcze tak ogólnie, iż dziś miały być pomiary, jak to w niedzielę. Jednak uznałam, że tydzień to krótko, i wolę wrzucać je co 2 tygodnie
Poza tym.. spóźniłam się z zapisami na siłownię dosłownie 3 minuty i wszelkie pasujące mi terminy były już zajęte Koniec końców mam rezerwację na jutro, środę, czwartek i sobotę => 2x będę pakowała bez dnia przerwy. Wiem, że nie powinnam, no ale... Następnym razem będę czuwała mocno.

Edit: tylko dziś pójdę "pod rząd". Przepadnie rezerwacja z czwartku, ale wcisnę się na piątek i niedzielę. Weekendy są raczej wolne i luźne z racji powrotów do domów.

Zmieniony przez - mania7984 w dniu 2014-11-03 07:47:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Halo halo, co tam u Ciebie?
Nie szkodzi, że jesz tyle bananów, jest to jak najbardziej wskazane

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

envy9/ redukcja

Następny temat

REDUKCJA, POMOCY!!!

WHEY premium