Odchudzac sie zaczelam juz pod koniec gimnazjum, zaliczajac przy tym około 3 letnia przygode z ED. Zawsze bylam szczuplym dzieckiem, nie mialam nadwagi, za to brak zgody na wlasne cialo i kobiecosc, stad moje odchudzanie. Kompulsy i glodowki, plus kompulsywne krecenie aerobow sprawilo, ze moj metabolizm padl. Uklad trawienny tez zaczal nawalac. Nastapil totalny brak miesni i zatrzymanie okresu na pol roku. W wieku 17 lat dobilam do wagi 76 kg, ginekolog wykryl u mnie pecherzyki na jajnikach, podejrzenie PCOS i wyslal do (pozal się Boze) dietetyka. Na 1200 kcal dobilam do wagi 67kg i zaczelam odzywianie na wlasna reke. Poczatki opieraly się na tonie nabialu, zbozach, (w tym głównie otrebach) i owocach. Porzucialam tez obsesyjne krecenie aerobow na rzecz dywanowek z hantlami po 1,5kg. Efekty były marne. Najnizsza waga, do jakiej udalo mi się dobic to 63kg (kosztem czesciowego glodzenia sie).
TSH mam w normie, miałam tez robione przeswietlenie tarczycy – w porzadku. Niepokojacy jest u mnie jedynie podwyzszony poziom estrogenow. Moj skatowany układ trawienny tez nie dziala, jak powinien, mam okropny dyskomfort trawienny i wiecznie wzdety brzuch.
Od 1,5 roku staram sie, w oparciu o to forum, samodzielnie ukladac sobie diete, czytajac i obserwujac wlasne cialo. Podwyzszylam kalorie, zwiekszylam ilosc warzyw w diecie, ograniczylam nabial do 3x w tygodniu po max. 150g, ograniczylam drob w tym piers z kurczaka od 2 miesiecy wyeliminowalam calkowicie. Natomiast jesli chodzi o trening jestem zupelnie zielona, ale cwiczenia z wolnymi ciezarami i bieganie sprawiaja mi ogromna frajde (dywanowki i aeroby byly samobiczowaniem) i chce sie tego trzymac.
Waga stoi w miejscu, wymiary tez, czasem zdarzaja sie napady wilczego apetytu;) dlatego bardzo prosze o jakies wskazowki co i jak zmienic.
Wiek : 20
Waga : 72
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) : 97
Obwód pod biustem : 70
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 78
Obwód na wysokości pępka : 89
Obwód bioder (3): 95
Obwód uda w najszerszym miejscu: 62
Obwód łydki : 39
W którym miejscu najszybciej tyjesz : ramiona, brzuch, biust
W którym miejscu najszybciej chudniesz : twarz, pupa, biodra
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: orbiterek, rower (w terenie), wczesniej dywanowki, głównie Jilian Michaels i T25 itp. Od sierpnia zaczelam zaprzyjazniac sie z ciezarami na silowni, 4 tygodnie wykonuje treningi silowe (dla zupełnie zielonych wg Agak) w domu.
Co lubisz jeść na śniadanie: jajecznice, owsianke, kasze jaglana
Co lubisz jeść na obiad : mieso/ryby, plus ryz/kasza i lyzeczka tluszczu
Co jako przekąskę : migdaly, owoce
Co jako deser : jogurt naturalny lub serek wiejski z mrozonymi owocami
Ograniczenia żywieniowe : chyba brak. Zle sie czuje (okropne wzdecia) po: owocach (zwlaszcza jablkach), straczkach, kalafiorze i brokulach zjedzonych w wiekszej ilosci.
Stan zdrowia: b. dobry
czy regularnie miesiączkujesz: z reguły tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej : trening silowy w warunkach domowych, bieganie, rower.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : wczesniej termogeniki i odzywka bialkowa, aktualnie sama odzywka.
Stosowane wcześniej diety : Mnostwo, kopenhaska, krotki epizod z Dukanem, Atkinsem, najdluzej stosowałam niestety 1000 kcal z napadami objadania sie. Dwa razy bylam na diecie ulozonej przez dietetykow, w tym jedna, ktorej rygorystycznie przestrzegalam przez pol roku, nie przekraczała 1200 kcal. Od ponad roku ucze sie zdrowego odzywiania.
CEL: Redukcja BF. Chce uzyskac ( w miare mozliwosci) jedrne, wyrzezbione cialo.
MISKA: Staram sie trzymac rozkladu ~1700kcal, B120/T70/WW150
SUPLEMENTY: cynk+selen, magnez+B6, olej z wiesiolka
Do tego pije koper wloski, pokrzywe i mnostwo zielonej herbaty.
TRENING:
Trening do domu do wykonania ze sztangielakami lub butelkami wody mineralnej w/g Agak (https://www.sfd.pl/-t803543.html )
Wykonuje go 3 razy w tygodniu (z hantlami po 5kg, zaczynalam od 3), na przemian z bieganiem na biezni lub w terenie, jesli mam czas. Jesli go akurat nie mam, robie przerwe., Raz w tygodniu wykonuje 25 minutowe rozciaganie z programu T25.
ZDJECIA:
(Sa zrobione pod lekkim katem, bo samowyzwalaczem – aparat zlosliwie nie chciał stac prosto)