SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT / Redukcja Plusza - Wszelka pomoc mile widziana :)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14181

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Tzw. Spodnie motywacyjne powiedz mi po co dokladalas do MC skoro masz zakres 10 powtorzen a na 45kg zrobilas 7 i starczy nie rob dodatkowych ruchow i nie dokladaj do nastepnej serii moglabys nawet te 5kg zdjac i zrobic na maxa. W zadnym cwiczeniu nie rob teraz dobitek rob ile mozesz i koniec. Nie ma potrzeby bys sie rozciagala po treningu rob to w osobny dzien a aero jest istotne. W uginaniu nog nie musisz robic serii rozgrzewkowych, a poki bedzisz robic damskie pompki poty nir bedzie progresu. Zrobisz choc 1 meska?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
A no dołożyłam bo nie widziałaś progresu i kazałaś powalczyć o większą liczbę powtórzeń ale chyba za bardzo to sobie do serca wzięłam i cisnelam tak że dziś chodzić nie mogę tak mnie tyłek boli ;) i niestety znów coś mi "wlazlo" w szyję, nie mogę kręcić głową, nie wiem czy to mięsień czy mnie przewialo czy może przez pracę ... ostatnio jak mnie tak złapało to tydzień czasu się ruszać nie mogłam, nawet po solidnym masażu.. Co do rozciągania to takie na tyłek głównie i plecy, łącznie może z 5 minut. Bez tego mam zakwasy straszne xD aero mogę się pokusić i robić po pracy i w dnt jak do tej pory. Męskiej pompki nie zrobię, co najwyżej pół, ale ćwiczę je choćby ścianie jak tylko mam chwilę, albo w kuchni jak gotuje więc mam nadzieję niedługo zrobic porządną męską pompke Chłop mi dziś powiedział że się plecy zmieniły :D że takie pudzianowe się robią lol.

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
Dzień 48/100 (Sobota)
DNT / 1800 kcal B 120/ W 150/ T 80


Zaległa miska: .. niedojedzona, wypadly mi z kolacji 2 jajka.. współlokatorzy zjedli Nie miałam z resztą siły na dopychanie się na siłę, spać mi sie chciało po całym dniu w pracy..






Zmieniony przez - disarrays w dniu 2014-09-01 10:58:17

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
Dzień 49/100 (Niedziela)
DNT / 1620 kcal B 120/ W 150/ T 60


Godzinka aero na siłowni, rowerek + bieżnia.. Dobrze mi się szło/biegło, więc chciałam pobiec dłużej, po 2min w tempie 10km/h miałam już 179RH a na płuca jakby mi coś siadło, zupełnie nie mogłam oddychać, jakby mi się płuca skurczyły.. lata palenia wychodzą teraz bokiem chyba... Zeby nie to, mogłabym dłużej, bo nogi już nie dokuczały. Chłop obiecał zabrać mnie w teren i poćwiczyć bieganie, bo się okazuje, że biegać to też trzeba umieć! ... Co mi przyszło na stare lata biegania się uczyć

Micha grzecznie, bardzo niedzielny obiad - surówka z kapusty kiszonej białym winem (znalazłam bez konserwantów i cukru) Starłam pół małej marchewki do niej (na 3 osoby) i cebulę
Wody sporo jak na mnie.. jakieś 3l + kawa pół litra.






Zmieniony przez - disarrays w dniu 2014-09-01 11:11:44

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
Dzień 50/100 (Poniedziałek)
DT / 1620 kcal B 120/ W 150/ T 60


Pomiary niestety nie wskazują, żeby cokolwiek się zmieniło


Treningos:
Bieżnia 8 minut, rozciąganie, himhamy, pajacyki

Niewyrobiona byłam strasznie, za późno wyjechałam z domu.. :/

Przysiad - I tu ciekawostka, progres był, ale źle coś liczyłam, okazało się, że większa sztanga ma 25kg a nie 20! Więcpoprawiłam ostatni wpis i dzisiejszy.. Myślałam, że do tej nieszczesnej 30tki nie dobije, a tu się okazuje że jak tak dalej pojdzie to z 40 będę siadać

Wyciskanie sztangi skos góra - stojak mi wynieśli zza skośnej ławeczki, ale był chłop to pomógł. Narzucałam na sztangę 15kilową obciążników aż doszło do 20kg i postanowiłam zrobic serię ze sztangą 20 kilową i tu zonk - sztanga 20 kilowa to jednak sztanga 25 kilowa

Przyciąganie do brzucha - w sumie to już pozniej ciągnę coraz wyżej.. tuż pod mostkiem - ok?

prostowanie nóg - cieżko, ale ok
Wznosy - były supermeny
Planka nie zdążyłam :/

Planowana miska na dziś:

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
Dzień 51/100
DT / 1800 kcal B 120/ W 150/ T 80


Jako, że półmetek już za mną to zdecydowałam rzucić się na nowy trening. Bujałam się pomiędzy kilkoma, ostatecznie padło na trening nr 9 - wizualnie przypadł mi do gustu, ale wyobraźnia też działa patrząc na bułgary czy invert rows No nic, cierp ciało jak żeś chciało

FBW A:
* Lawa poziomo - 5 x 3-6
* Przysiad bułgarski - 3 x 8-15
* Invert rows - 3 x 8-12
* Dzień dobry - 3 x 8-12

FBW B:
* MC - 5 x 3-6
* Wyciskanie żołnierskie - 3 x 8-12
* Reverse Hyper Extensions 3 x 8-12
* Drążek 3x max - Jest szansa, żeby robić podciąganie na maszynie (tej takiej co odciąża) ? czy lpeiej zainwestować w gumy, lub zacząć od opuszczania?

FBW C:
* Wiosło sztanga - 5 x 4-6
* Przysiad przedni (z podwójnym dnem) 3 x 8-15
* Wyciskanie sztangielek skos dodatni 60st. - 3 x 8-12
* RDL 3 x 8-15


Nie wiem czy podołam, ale wydaje mi się, że jest nieco krotszy od poprzedniego i być może starczy czasu na aero, które muszę koniecznie podciągnąć. Jest też szansa, że w czwartki będę chodzić na spinning ( o 6:30 rano!) Ale to dopiero wstępny plan, muszę iść i spróbować czy mi to bardziej przypasuje.

Dziś aero, łącznie ok 50 minut - 30 minut rowerka + 20 bieżni

Obli, tniemy coś? rotujemy? czy zostajemy przy tej rotacji jeszcze i czekamy na rozwój wydarzeń?

No i micha dzisiejsza: - warzywka delikatnie, pomidor, ogórek. ostatnio była kapusta kiszona i brukselka i od dwóch dni mnie wzdyma jak pompowany balonik, trochę się też trawienie zepsuło - mam nadzieję, że wróci do wcześniejszego "jak w zegarku" :)

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
Dzień 52 i 53 /100
DNT / 1610 kcal B 120/ W 150/ T 60


Zmogło mnie jakieś choróbsko.. leżę i kwiczę. Micha czysta, raczej dojedzona - 2 bardzo nietreningowe dni.

Z pozytywnych atrakcji - kolejne 2 pary spodni zakupione - to już pewne - noszę 12 :D
- Drążek do podciągania przyszedł wczoraj, będziemy wiercić w ścianie bo futryny są słabe jak z kartonu (zakup wiertła nas czeka, ale może już jutro zawiśnie)
- Dziś spałam dłogo, odespałam chyba wszystko co się dało, popołudniówka w pracy więc się pobyczyłam - tego mi było trzeba. Po wstaniu z łóżka waga wskazała 69,7 ... Nie widziałam 6 z przodu już od wielu wielu lat. Ostatnim "odchudzajacym" razem waga stanęła na 70,1 i ni w ząb nie chciała ruszyć więc szczeżę zęby ze szczęścia
-znajomi widzą i gratulują więc coś się już dzieje widocznego dla otoczenia
- Jutro jak mi sił starczy to skoczę na aero z rana, planuję weekend odpoczynku a od poniedziałku ruszam z nowym planem

Cała w skowronkach z zakichanym nosem wstawiam michy z wczoraj i dzisiaj:

Aaaa i jeszcze jedno - czy mąka żytnia nierazowa przejdzie, czy nie pchać do miski? Zamówiłam w sklepie żytnią razową, a przyszła cała zgrzewka żytniej Nie zamówią nowej poki ta nie zejdzie ...









Dziś nie dojadłam kury z kolacji, trochę mniej białka weszło ...




Zmieniony przez - disarrays w dniu 2014-09-04 22:20:57

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
Dzień 54 i 55 /100
DNT / 1610 kcal B 120/ W 150/ T 60
DNT / 1800 kcal B 120/ W 150/ T 80


Oba dni wyjazdowe z marnym ruchem. Miska liczona, grzeczna.

Tylko nadal nie wiem, czy mogę używać maki żytniej (nierazowej)?

Jutro duża szansa na spacer kilkukilometrowy.. cały czas pod górkę uwielbiam tą trasę i mam wielką nadzieję, że uda się tak zorganizować czas żeby tam poleźć.

Jutro planuję zrobić słodkie przekąski polecone przez trenera mojego chłopa - płatki owsiane, miód + masło orzechowe - mam nadzieję też sobie kawałka zjeść jeśli mi wolno :D

Ostatnie parę dni ciągnie mnie na słodkie (znów...) dobijam się owocami i jest lepiej
Chcicę mam też nieprzeciętną na kiszonki. Od 3 dni codziennie kapusta kiszona do obiadu Może ciąża jaka urojona











Zmieniony przez - disarrays w dniu 2014-09-06 22:59:14

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
Dzień 56 i 57 /100
DNT / 1610 kcal B 120/ W 150/ T 60
DNT / 1800 kcal B 120/ W 150/ T 80


wklejam szybkie zrzuty miski z pytaniem o masło orzechowe - zakupione, zasmakowało, bezkonserwantów i dodatków. mogę się bezkarnie raczyć w ramach bilansu? :D









Zmieniony przez - disarrays w dniu 2014-09-09 00:29:23

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 438 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 7276
Dzień 57 /100 (Poniedziałek)
DNT / 1610 kcal B 120/ W 150/ T 60


Ważonko, mierzonko



Ja to mam wszystko ze spoznionym zapłonem... nawet spadki,.. mimo lichej aktywności w zeszłym tygodniu SĄ! co mnie raduje.
Spieszę powiadomić, że brak czasu zaatakował mnie z kilku stron na raz, dzisiejszy nowy trening mimo szczerych chęci będzie przełożony (siła bardzo wyższa) Jutro dzień szpitalno/klinikowo/wyjazdowy - nie wiem co będzie. Micha ułożona, postaram się ze wszystkich sił ją opanować i machnąć wieczorne aeroby - co będzie to się okaże.

Drążek do podciągania już wisi i straszy.. pompek brak w ostatnich dniach - jestem zajechana...

Wklejam dzisiejszą michę i idę spać bo padam! - kolacja niedojedzona zjadłam pół i zapomniałam że mam dojeść ;)



Coś mi się znów w datach rozjechało -źle policzyłam dni - co się dało to naprawiłam.

Zmieniony przez - disarrays w dniu 2014-09-09 00:42:26




I co by nie było, że całkiem laba to wklejam spamową fotę z niedzielnego spaceru - dla takich widoków warto się pomęczyć... było bardzo pod górę :D Endomondo włączone tylko w jedną stronę, z ciekawości chciałam zobaczyć jaki jest dystans, niestey po drodze się wyłaczyło na chwile Będę musiała iść jeszcze raz








Zmieniony przez - disarrays w dniu 2014-09-09 13:44:19

Zrzucamy cielsko :D

http://www.sfd.pl/DT_/_Redukcja_Plusza__Wszelka_pomoc_mile_widziana_:_-t1033122.html

I am in shape...
Round is a shape!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

jak osiagnac upragniony efekt? prosze o pomoc !

Następny temat

Głodnej baby dziennik

WHEY premium