Aksel Dziennik Treningowy 'hardworkpaysoff

Lominox

Konkretnie widzę się najadłeś! :D Sałatka wygląda ciekawie natomiast bardziej mnie ciekawi ten sos słodko-kwaśny. Sam go zrobiłeś?

Nie da się ukryć, było ciężko to wszystko zmieścić...Jeśli chodzi o sos słodko-kwaśny to on, jak i jedzenie zamówione z chińskiej restauracji

Cris77

Nawet ja bym nie zmieścił tylu kalorii, a naprawdę dużo potrafię zjeść :P

Mi też nie przyszło to z łatwością, miałem już jedzenio-wstręt...

Piter_1988

Nie tolerujesz laktozy, że wybierasz mleko bez niej?

Tak na prawdę to mleko ma tylko jej obniżoną wartość... zawsze to trochę mniej cukru

Ja właśnie zabieram się za jedzenie 4 posiłku.
Kotlety mielone z indyka ugotowane w bulionie warzywnym.... kosa!

Ma obniżoną wartość ale z czego ja sie orientuje to do minimum , troche mniej cukru jak mówisz Aksel i w dodatku łatwiej strawne

co tak suabo?

wyszlo ci na bank wiecej niz 8k kcal ale co tak biednie?

Na prawdę nie dałem rady więcej, obiecuję poprawę następnym razem...

Plan na dzisiejsze nogi, będzie prawdziwe piekło...
NOGI:
-hack przysiady 3s x10-5 / 3s x15 / 3s x21 / 3s x30 / 3s x42
-uginanie podudzi leżąc 10x21
-wspięcia na palce suwnica 5s x15
-wspięcia na palce suwnica leżąc 4x25

Po treningu 63min aerobów i rozciąganie a na wieczór 42min biegania w terenie... po tym treningu, sam jestem ciekaw co z tego będzie...

slabo w uj, u mnie an cheat mealu w godzine poszło 3k lekko i jeszcze nie mialem dosc

U mnie dzisiaj dzien na wariackich papierach i wlasnie jestem w trakcie robienia cardio.
Mialbyc trening nog a skonczylo sie na tym, ze skatowalem plecy. Nogi zrobie jutro i bedzie ostra jazda, a dzisiejsze plecy wygladaly tak:
-wioslowanie sztangielka jednoracz 20kg x12 30kgx12 40kgx12. A nastepnie 3s 48kgx21
-Wioslowanie sztanga waskim podchwytem 60kg x12 80x12 100x10 120x7 + 80x13 + 60x21
-Seria potrojnie laczona. Wioslowanie na maszynie siedzac + sciaganie na maszynie z gory szeroko + sciaganie V do klatki 4s 12+12+12
-sciaganie uchwytu wasko wyciagu gornego(narciarz) + wioslo maszyna X na gorna czesc plecow 4s 21+21

Po plecach zrobilem jeszcze przedramie:
-Uginanie sztanga nachwytem 4s x21 konczac na 35kg
-Opuszczanie sztangi na palce w oparciu o lawke 4s x21

50min cardio juz za mna, po treningu rozciaganie, jedzenie i do domu... czeka mnie jeszcze prawdopodobnie spory marsz bo nie widzi mi sie czekac 30min na autobus. Wy pewnie juz w drodze do spania...

Dzisiejszy trening nóg:
-hack przysiady 4s x10-8 , 3s x15 , 4s x21.... tutaj mogłem kończyć trening... miałem jechać dalej, ale trochę się przeliczyłem z planem jaki planowałem... obiecuję, że następnym razem spróbuje go ogarnąć w całości...
-wypychanie na suwnicy głową w dół jednonóż 4s x15 na nogę + 1s łączona jedno+obunóż jedno 10+10 + 20obu + drop ciężaru i to samo... łącznie 80 powtórzeń .
-uginanie podudzi leżąc 10s x21 Dawno nie wykonywałem tego ćwiczenia ze względu na to, że na obecnej siłowni mam tylko uginanie w siedzeniu... więc po dość długiej przerwie weszło niesamowicie!

Na koniec 3s kółka w klęku 13-16 i 21 powtórzeń i 1s w staniu x10.

Czuję, że również po dłuższej przerwie od kółka, zakwasy będą fest... cały trening mega wyczerpujący, na masie na pewno już bym w tym momencie ładował. Ale niestety, pozostało mi zrobić potreningu aeroby i zjeść 50g ryżu z 40g isolate90.

przy uginaniu podudzi leżąc polecam robic jednonóż, lepsze czucie wg mnie dwójki sprawdź chyba ze juz testowaleś :P

Robiłem i tak i tak, ale dzisiaj tak zajechałem je obunóż, że nie było potrzeby kombinować...
Nie robiłem tego ćwiczenia kilka miesięcy, więc była totalna masakra %).

ŚRODA: - Trening klatki i łydek

klatka:
-wyciskanie sztangielek na płaskiej 5s 10-5 w ostatniej 44kg x5
-wyciskanie na maszynie hammer w górę 4s 15-8 w 5serii drop 10+10+21
-bramka + rozpiętki na maszynie 3s 21+21 /16+16 /12+12

łydka:
-wspięcia na palce na suwnicy smitha 5s x21 w ostatniej drop 21+21+21
-wspięcia na maszynie siedząc + wspięcia na maszynie siedząc z wyprostowanymi nogami w przód z różnymi ustawieniami stóp(*szeroko, wąsko, do zewnątrz, do wewnątrz...) 5s 21-16 + 16

Po treningu 63minuty aerobów i rozciąganie.
Dzisiaj dietetyczne szaleństwo zamiast kurczaka, wpadły "beef burgery" czyli gotowe burgery wołowe(100g każdy) od beef mastera 98% wołowiny. Reszta to przyprawy( kolendra, pieprz, sól...itd) zrezygnowałem z ryżu potreningowego i zjadłem 2 takie burgery z chlebem w postaci prawdziwych burgerów! Dodatkowo wpadł baton proteinowy... niezupełnie bez ww, przepraszam

Przede mną jeszcze jeden posiłek, jutro wcześnie rano pobudka... a po południu trenuję barki .