markotki zmagania ze słabościami

Agatko staram sie bardzo, mam nadzieje, że uda mi sie wytrwać czysto baaardzo długo bo mam juz dosc dreptania w miejscu a nawet cofania sie, ciekawa jestem tylko czy znow na poziomie 65 bedzie blokada czy jakos pojdzie

16-06-2013 dzień 96 DT

tydzień 6 dzień 1 3x10 powtórzeń

rozgrzewka 10minut orbitreka
1.wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
10x8kg 10x8kg 10x10kg zrobiłam wyciskanie w siedzeniu
10x8kg 10x8kg 10x10kg zrobiłam wyciskanie w siedzeniu
12x8kg 12x8kg 12x8kg tu mam dylemat bo wczoraj zrobilam to na płaskiej a chyba ławka powinna byc w skosie
12x8kg 12x8kg 12x8kg
15x8kg 15x8kg 15x8kg cięzko
15x8kg 15x8kg 15x8kg
2. ściąganie drążka górnego do klatki
10x27kg 10x29kg 10x29kg
10x27kg 10x29kg 10x29kg
12x27kg 12x27kg 12x27kg chyba spadek mocy, lednow to 27 dociągałam
12x27kg 12x29kg 12x29kg
15x25kg 15x26kg 15x27kg
15x27kg 15x27kg 15x27kg
3. wznosy ramion bokiem siedząc ze sztangielkami (barki)
10x6kg 10x6kg 9x6kg
10x4kg 10x6kg 9x6kg
12x4kg 12x4kg 10x6kg
12x4kg 12x4kg 12x4kg
15x4kg 15x4kg 15x4kg
15x4kg 15x4kg 15x4kg
4. wypychanie suwnicy
zastąpiłam ćwiczenie przysiadem goblet
20x8kg 20x10kg 20x12
20x8kg 20x10kg 20x12kgprzesadziłam chyba z ilością powtórzeń
12x45kg 12x50kg 12x55kg nie do konca jestem przekonana czy to cwiczenie jest dobre na moj kregoslup
12x40kg 12x45kg 12x50kg
15x40kg 15x45kg 15x45kg
20x20kg 20x30kg 20x40kg
5. uginanie nog w leżeniu
10x30 10x40 13x30 40 nie jestem w stanie dociagnac do posladkow
10x30 10x30 10x30 po goblecie myślałam ze mi uda odpadna, przy schodzeniu z maszyny łapały mnie skurcze w udach
12x30 12x30kg 12x30 te 30kg jest chyba nie do przeskoczenia
12x30 12x30kg tu musiałam wyjśc z siłowni po powrocie dokończyłam 12x30kg 12x30
15x30 15x30kg 15x30kg cięzko
15x30 15x30kg 15x30kg - tu już umierałam
6. uginanie ramion ze sztangielkami
10x8 10x8 9x8
10x8 10x8 9x8 sporo ciagniecia ciałem
12x8 10x8 9x8 pod koniec serii ciagne juz całym cialem nie wiem czy jednak nie powinnam wrocic do 6kg
12x6 12x6 12x6 po korekcie techniki
15x8 15x8 13x8
15x8 15x8 12x8
7. prostowanie ramion na wyciągu
10x20 10x22 10x22
10x20 10x20 10x20
12x20 12x20 12x20
12x20 12x20 12x20
15x20 14x20 12x20
20x22 14x22 15x20
11.allahy
15x40 15x40 15x40
15x40 15x40 15x40
15x40 15x40 15x40
12x40 12x40 12x40
20x50kg 20x50kg 20x50kg
15x40kg 15x40kg 15x40kg
12. wznosy nog wisząc
x13 x12 x12
13. wznosy bioder w oparciu o ławke
cc x50

bieżnia 1:30
1:00 bieżni pod gorke 10% prędkość 6km/h probuje spinac posladek ale ciagle o tym zapominam i łaże z rozluznionym, potem 0:30 chodzenia w tempie 6,5km/h 2% - znow mam obolale paznokcie w palcach obu stop, nie wiem co z tym robic


nie za bardzo wiem jak progresowac, poniewaz sa za duze przeskoki w ciezarach na maszynach np. po 10kg, w hantlach co 2 kg, zmiana na cięzszy powoduje, ze nie panuje nad technika, czy w zwiazku z tym mam zwiekszyc ilosc powtorzen w ostatniej serii?? czy robic to co Marta kazała miss czyli burn reps machania o 5-10cm 6-10 razy dodatkowo w koncowej serii


miska:
warzywa: szparagi, cukinia, papryka, rzodkiewka

ten miod i chleb w sniadaniu to resztki sniadania syna, ktore nieswiadomie lapnelam i wepchalam do dzioba, dopiero po chwili sie skapnelam co zrobilam, wpisalam do miski :(




Zmieniony przez - markoto w dniu 2014-06-17 11:20:33

Zmieniony przez - markoto w dniu 2014-06-17 12:29:46

Kobitko, Ty się wagą nie przejmuj. Ja miałam praktycznie cały czas tę samą, a w ogólnym rozliczeniu okazało się, że zmiany były duże wizualnie. Tylko trzymaj michę.

Tak jest psze Pani :)

Hmmm... Jeśli chcesz, żeby Ci rozyebało bary tak, że będziesz tylko w tank topach chodzić, a przez drzwi bokiem przechodzić, to owszem, rób sobie. Dokładniejszy opis podstaw i zasady działania tej techniki znajdziesz w Encyclopedia of Modern Bodybuilding Schwarzeneggera albo w innej jego książce The Education of a Bodybuilder

Osobiście jednak sugeruję, żebyś chociaż przez jeden, jeden jedyny miesiąc utrzymała krystaliczną dietę i trenowała do porządku wg planu jaki masz, czyli planu dla POCZĄTKUJĄCYCH.
Sama zobaczysz, jak szybko i bezboleśnie przyjdą porządane efekty
To taka dobra rada. Rób, co masz robić zamiast węszyć za cudownymi metodami zapożyczonymi od zawodowych kulturystów w dziennikach zawodniczek ze stażem co najmniej długim i efektami wybijającymi w podłogę.
Tym bardziej, że nawet nie wiesz, czym jest to, co chcesz robić. Burns to nie są jakieś tam machanka, bo nie podpasowała Ci wielkość hantelki. To jest zaawansowana metoda wydłużająca znacząco TUT, a tym samym maksymalizująca stres metaboliczny w mięśniu poprzez zahamowanie przepływu krwi i tzw. pompę.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 17/06/2014 14:04:35

porandojin

Kobitko, Ty się wagą nie przejmuj. Ja miałam praktycznie cały czas tę samą, a w ogólnym rozliczeniu okazało się, że zmiany były duże wizualnie. Tylko trzymaj michę.

masz male porownanie ze WAGA NIC NIE ZNACZY

moje wymiary ...mam prawie 10 kg wiecej niz ty - 9.4 kg a tylko w cyckach mam 2 cm wiecej ....pozostale wartosci ponizej twoich ......


ale to moja ciezka praca..tu nie ma cudow tylko czysto , konsekwentnie i NA ZAWSZE

Martucca moje oczy patrzą i nie wierzą :) Dziękuję za cenna radę :) To nie tak, ze chce z siebie zrobic kulturyste w 2 dni, po prostu nie wiem jak mam progresowac kiedy mam takie duze skoki obciążeń na maszynach wiec kombinuję a jak dotąd nikt nie podpowiedział mi co mam robić, na razie ze wszytskim sie macam i podczytuje to tu to tam jak widać nie do konca tam gdzie powinnam. Nikt mnie tak na prawdę nie prowadzi, wpadają dziewczyny z dobrą radą ale nie mam stałego nadzoru wiec czasami moje pomysly sa mocno nietrafione.Jeśli ktoś wpadnie i skoryguje to super , od razu poprawiam :)

leah miło, że wpadłaś do mnie :)
ja wiem, ze u osób umięśnionych waga moze byc wyzsza niz u osob o podobnych wymiarach ale otylych bo miesnie waza wiecej niz fat ale u mnie fatu duzo i jest co palic :) wiec chyba w poczatkowym stanie waga oddaje stan rzeczywisty :) ale wiem wymiary sie licza :)

Zmieniony przez - markoto w dniu 2014-06-18 08:26:08

17-06-2013 dzień 97 DNT

Pól dnia prasowałam i kiedy zabrałam się za trening było już dośc późno i ogarnęła mnie niemoc.

W planach bylo wiecej obwodów ale skończyło sie 2 obwodach:
30s pajace
30s burpee
30s wykroki z przeskokiem - to mnie zabiło
30s przysiady

potem rower 10 minut, 10 minut interwałów 10s/10s i 40 min rowera

razem 1:00

miska:




oczywiscie po zupie brokulowej jestem wzdeta jak balon :(


Zmieniony przez - markoto w dniu 2014-06-18 09:07:46

gratuluję spadków! Jak widać, czysta miska to podstawa :)
Ehh te wzdęcia, coś o tym wiem. Jak sobie z nimi radzisz? Starasz sie po prostu unikać "zakazanych produktów" czy bierzesz jakieś tabletki/pijesz zioła?

staram sie unikac, bo nic na nie nie dziala ani espumisan ani enzymy trzustkowe

u mnie na wzdęcia, to prostu gorąca, przegotowana woda...