Konkurs / CiociaSamoZlo / podsumowanie str15

wczorajszy trening


4x15 powtórzeń przerwa 60 sek między seriami łączonymi

1. aero 50min done
60min done

2a.ściąganie drążka górnego 4/4/3/3
4/4/3/3
2b. przyciaganie drazka dolnego do mostka 5/5/5/5
5/5/5/5
2c. Wiosło sztangielka jednorącz 10/10/10/10
10/10/8/8
2d. Wznosy z opadu cc/cc/cc/cc
cc/cc/cc/cc



3a. Wyciskanie na płaskiej na klatkę 30/25/23/20
30/30/25/25
3b. wyciskanie sztangielke na skosie ( sztangą ) 20/20/20/20
12x2/10x2/10x2/10x2
3c. Rozpietki na płaskiej 8/8/6/6
8/6/6/6


komentarz: areło: 30 min cięgłego biegu 8.0 - 8,5km/h a potem kombinacje alpejskie: 12km/h - marsz 6.6km/h - pw -10km/h cześć "siłowa" to walka z samym sobą. ostatnie powtórzenia z "kur***i" na ustach.wiosło - uparłam się ze nie odejmę ciężaru, ale ostatnia seria to koszmar. WL - porażka jakaś 20kg??!!!! jestę leszczę!




obiadowe wariacje na temat




16.05.2014 PIĄTEK Dzień 45 / Cykl 3 / Tydzień 2 / DT4



suple: magnez, wapno, ALA, ZMA, capsi blast
+ olej kokosowy 3 łyżki

płyny: kawa, woda ( min 2l ), herbata owocowa, mniszek

miska: wg założeń Obli

trening na dziś:


aero 60min


obwód 5x

przysiady z wyskokiem x20
wypady z przeskokiem x20
pop squats x20 (czyli przysiad szeroko z wyskokiem do złączonych nóg)
wskok na podwyższenie x20
wyskok w góre x20

za oknem leje, wieje i inne paskudne - nie będzie pleneru

Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2014-05-16 07:56:41

co tam sie kryje na tym talerzu>
ojek kokoswy 3 lyzki omomom

po dzisiejszym treningu nogi beda wiedzialy, ze zyja

ha ha, ja nie wiem czy one jeszcze w ogóle wiedza do czego służą

bziubzius

co tam sie kryje na tym talerzu>
ojek kokoswy 3 lyzki omomom

po dzisiejszym treningu nogi beda wiedzialy, ze zyja

jestę miszczę kuchni recyclingowo - ekonomicznej
więc generalnie przegląd lodówki na winie
( czyli co się nawinie to do gara )
efekty bywają różne - ale to akurat było bardzo ok :)


a po treningu wychodzę tak:

obligues

ha ha, ja nie wiem czy one jeszcze w ogóle wiedza do czego służą

No tak, Szefowa to teraz ma 2 pary ...
avek mię urzekł był :D

Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2014-05-16 11:33:56

ach moje pierwsze plyo... lezka sie w oku zakrecila <3 mam nadzieje ze pokochalas je rownie mocno jak Ty to robisz bo godzinie aero to ja nie wiem Czocza miszcz

tabekla w pon bo z telefonu skrobie...

to byla dluuuuga noc
nuki pulsowaly rwaly .. mialam wrazenie ze nawet żyły mnie bola

ranne pomiary

biust 94 ( 0 )
pod biustem 75 ( -1 )
bic 30 ( 0 )
talia 72 ( 0 )
pępek 81 ( -1 )
biodra 96 ( -1 )
udo 56 ( o )
łydka 33 ( 0 )


ev...tak kocham do szaleństwa...


Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2014-05-17 11:12:36

podsumowanie weekendu



komentarz: w czasie piątkowego treningu tłukła mi sie piosenka Elektrycznych Gitar " I co ja robię tu". Żeby było ciekawiej po treningu ( już wykąpana i podobna do ludzi ) przez prawie 3 godziny "robiłam" za kustosza/przewodnika wystawy fotograficznej( zdjęć mojej koleżanki ) i w związku z tym przez ten czas nie dość, że się nadreptałam to jeszcze gęba mi się nie zamykała. Nuki mi w d*** wchodziły, a głos zanikł ... ale warto było Żeby było śmieszniej, dałam się po wszystkim wyciągnąć na "drinka", w moim przypadku lampka wina, ale skusiłam się z ciekawości na 2 łyki piwa DOCTOR BREW - SUNNY ALE, i stwierdzam że piwa to nie moja bajka, na dodatek to pachniało cytrusami i mango, i jeszcze smak grejpfruta - piwnym koneserem nie zostanę na bank

17.05.2014 SOBOTA Dzień 46 / Cykl 3 / Tydzień 2 / DNT

suple: magnez, wapno, ALA, ZMA,
+ olej kokosowy 3 łyżki

płyny: kawa, woda ( min 2l ), herbata owocowa, mniszek

miska: Dzień Dziecka założeń Obli


pomiary

ładnie w tabelce



od dawien dawna nie zdarzyło mi się spać do 10,30 a tu proszę. Może, że pogoda była jaka była ( szaro, buro i ponuro ), może, że poszłam późno spać, może organizm potrzebował. Może, że budziłam się w nocy bo mnie nogi rwały. Całą sobotę nimi powłóczyłam, i miałam wrażenie że bolą mnie nawet naczynia włosowate.

18.05.2014 NIEDZIELA Dzień 47 / Cykl 3 / Tydzień 2 / DNT

suple: magnez, wapno, ALA, ZMA,
+ olej kokosowy 3 łyżki

płyny: kawa, woda ( min 2l ), herbata owocowa, mniszek

miska: wg założeń Obli

niedziela pod hasłem:



"ciasto" jaglano-bananowo-orzechowe



to coś co wyszło, wymaga dopracowania do wyszło za "zbite" i trochę mdłe w smaku, ale myślę, że jakby polać zmiksowanymi jagodowymi powinno być cacy ( bo kulka "lodów" bananowych to chyba juz będzie za dużo radości na raz )

ps. 5 dni do @ - i mam gastro na wszystko stąd chyba pomysł na "ciasto"

zrobiłam jeszcze jakąś pastę ciecierzycowo - kurkumową...
do dopracowania jeszcze, w sensie doprawienia

19.05.2014 PONIEDZIAŁEK Dzień 48 / Cykl 3 / Tydzień 3 / DT1

suple:, magnez, wapno, ZMA, ALA, capsi blast

płyny: kawa, woda ( min 2l ), herbata owocowa, mniszek

miska: wg założeń Obli

trening na dziś:

Nogi ( hura ! )

Aero 60min

2a.wyciskanie suwnicy 4x15
2b. prostowanie nog 4x15
2c. Uginanie nóg 4x15

3a. Wypady 4x15
3b. przysiad z wyskokiem 4x15

4a. Wypady chodzone 4x15
4b RDL 4x15

5a. Odwrotne wypady 4x15
5b. wejście na stopień 4x15

Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2014-05-19 07:51:59

a dałaś do niego łyżkę zmielonego i ugotowanego w dwóch łyzkach wody siemienia lnianego?

no nie....

dam przy następnej próbie :)

wczorajszy trening


Aero 60min 50min bieżnia
50min bieżnia
( 3x20 bieżnia/orbi/rower)



2a.wyciskanie suwnicy 4x15 65/60/60/60
65/65/60/60
60kg
2b. prostowanie nog 4x15 5/5/5/5
5/5/5/5
5szt
2c. Uginanie nóg 4x15 5/5/4/4
4/4/4/4
4szt

3a. Wypady 4x15 2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg
2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg
2x7kg
3b. przysiad z wyskokiem 4x15 cc/cc/cc/cc
cc/cc/cc/cc
cc/cc/cc/cc


4a. Wypady chodzone 4x15 2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg
2x7kg/2x7kg/2x7kg/2x7kg
2x7kg
4b RDL 4x15 40/40/35/35
40/40/35/35
40


5a. Odwrotne wypady 4x15 2x6kg/2x6kg/2x6kg/2x6kg
2x6kg/2x6kg/2x6kg/2x6kg
2x5kg
5b. wejście na stopień 4x15 2x6kg/2x6kg/2x6kg/2x6kg
2x6kg/2x6kg/2x6kg/2x6kg
2x5kg



komentarz: i tak jak ostatnio: im dalej tym gorzej w łapach trzyma sie obciążenie. jakoś się jednak wczoraj zawzięłam i szło. Owszem, zdarzały się chyba przerwy nieco dłuższe niż 60s pomiędzy superseriami, ale sporadycznie. Podczas areło wyłączam się kompletnie, nie słucham "ogólnodostępnej" muzyki, tępo gapię się w zawieszone tv, albo w jakiś tam punkt. Jedyne co, to wczoraj pociłam się jak szczur, głównie twarz... Podczas uginania nóg, gdy leżałam na tej "ławeczce" pot kapał z czoła na podłogę. Panny machające 1 "sztabką" na ginekologu patrzyły na mnie z nieskrywanym obrzydzeniem.


inne takie
w okolicznych sklepach brak mrożonek "jagodowych" przez co moje "ciasto" wsunęłam z lodami bananowymi

Na parapecie zainaugurowałam 4-doniczkowy ogródek ziołowy ( mięta pieprzowa, mięta cytrynowa, bazylia, rozmaryn )


z pasty ciecierzycowo kurkumowej, zrobiłam kotlety, pomysł średni - sypie się to okrutnie. cóż zjem i tak

A i ugotowałam wczoraj całą główkę młodej białej kapusty ( z kopereczkiem ), wiele tego nie wyszło, ale czuję że wciągnę za jednym posiedzeniem :D trzeba korzystać póki jest. Ogórki małosolne in progress Ciepło jest więc na jutro ( max na czwartek ) powinno już coś być


20.05.2014 WTOREK Dzień 48 / Cykl 3 / Tydzień 3 / DT2



suple: magnez, wapno, ALA, ZMA, capsi blast
+ olej kokosowy 3 łyżki

płyny: kawa, woda ( min 2l ), herbata owocowa,

miska: wg założeń Obli

trening na dziś:

Barki ramiona wszystkie ćwiczenia 4x15 powtórzeń przerwa 60 sek między seriami łączonymi

1. aero 60

2a.wznosy bokiem
2b wyciskanie
2c. Wznosy przodem

3a. Uginanie ramion ze sztangą
3b. czachołamacz

4a. Uginanie sztangielek w oparciu o ławkę
4b. dipy na tricpes 4x15

5a. Uginanie ramion an wyciagu
5b. prostowanie ramion na wyciagu






Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2014-05-20 07:33:59