SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Małolata/kebula/ podsumowanie str.37

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 46969

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
dnt

rozciąganie

oficjalnie moge odliczać dni spóźnionej miesiączki: 3

SUPLE:: tran w tabletkach, napar skrzypu, napar z bratka trójpolnego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka)

WARZYWA marchewka, kapsuta kwaszona, sałata, a, przecier pomidorowy, brokuły, zielona fasolka szparagowa
PŁYNY kawa, woda
DIETA::




Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-05-03 21:57:30

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
SPAMMATURZYŚCI DO BOJU:)


dni spóźnionej miesiączki-4
DT
Dzień 2. 
1. wyciskanie na płaskiej 5x5 rampa 
20kg/25kg/30kg/35kg/40kgx3
2. wyciskanie sztangielek skos 4x8-10 regres 
13.3kgx10/13.3kgx7/10.7x7+2/9kgx9
3. wyciskanie sztangielek siedząc 4x6-8 regres 
8kgx10/8kgx?/8kgx8/7kgx10
4. shoulder box 3x5 
3kgx5/4kgx5/4kgx5
5. obwód na brzuch 3x 20(30sek przerwy) jeżyki/brzuszki proste/ (na piłce)

1. to trzecie powtórzenie z bidą
2.regresy i to zasłużone
3. raz, pokręcił mi się zakres, dwa, zaczęłam od zbyt lekkiego ciężaru
4. dziwne to ćwiczenie^^. następnym razem nagram
5. łooo...matko. ostatniej serii nie dobiłam do 20


trening fajny,lubię. tylko przerwy miedzy seriami robiłam intuicyjnie, bo znow zapomniałam isę zapytać jakie powinny być.
jedynie pod koniec zapomniałam o interwałach i zrobiłam po rozciąganiu, na bieżni (3x1min/1min)
tylko nie wiem, czy interwały na bieżni mają sens. podobno lepiej na orbitreku albo rowerku, ale nie umiem się zajechać na tych maszynach, a z kolei na skakance nie umiem tak płynnie skakać. myślałam o zamianie bieżni na wskoki na podwyższenie.

dziś wymiary. martwi mnie trochę fakt, że tłuszcz na pępku nie rusza. ja wiem, że początku konkursu nie uwzględniają redukcji, ale nie wiem, czy uda mi isę zrobić formę, bo po obwodzie widać, że jest dużo do spalenia i jest bardzo oporny. inna sprawa, że wczoraj nażarłam się kapusty i to moglo mieć wpływ

SUPLE:: tran w tabletkach, napar z bratka trójpolnego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka)
WARZYWA marchewka, kapsuta kwaszona, sałata, zielona fasolka szparagowa, kapusta
PŁYNY kawa, woda
DIETA::




Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Nie marudzic jeszcze ok 20 tyg wiec czas jest
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
DNT
oj, Obli. wiem, przy mierzeniu się strasznie marudzę, zupełnie niepotrzebnie.

"jogging" 50 min w tym interwały 3x25/35
wymienię płuca i serducho na inny model, bez szpilek w środku:P

spóźniona @ - 5 dni

SUPLE:: tran w tabletkach, napar z bratka trójpolnego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka)
WARZYWA marchewka, kapsuta kwaszona, sałata, zielona fasolka szparagowa, kapusta
PŁYNY kawa, woda
DIETA::

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
wczoraj chciałam oddać krew. niestety, nie pozwolono mi, bo mam nadal zbyt niskie płytki. generalnie lekarz mnie nastraszył i powiedział, że powinnam się z tym zgłosić do hematologa.
ilość spóźnionych dni @- 7
tu chyba też czeka mnie wizyta

TRENING:]
FAAAAAJNY!
a, Obli, miałam przypomnieć o ćwiczeniach rozluźniających:) (nadal robię te zadane wcześniej)

Dzien 3. 
1. opuszczanie na drązku 3x10 
10 (guma)/10/8 (guma)
2. przyciąganie drązka dolnego do mostka 3x 6-8 +2 drop sety 
30kgx8/30kgx8/30kgx8/ +25kgx6/20kgx8
3. wznosy ramienia bokiem w odchyleniu 3x6-8 +2 drop sety 
4kgx8/4kgx8/4kgx8 +2kgx13/2kgx13
4. uginanie ramion ze skrętem ze sztangielkami 3x 10-12 
6kgx12/6kgx11/7kgx9
5. prostowanie ramion na wyciagu górnym 4x6-8 progres/regeres
15kgx8/20kgx8/20kgx7/20kgx7

1. nie umiem nawet doskoczyć wystarczająco wysoko, ale i tak fajne ćwiczenie. generalnie na nim bym zakończyła dzisiejsz trening^^
2. matko boga, któż te dropsety wymyślił?
3. sugerowałam się filmikiem Arphiel. tu źle dobrałam ciężar do dropsetów. w ogóle to ja to nagram, ale w warunkach domowych. może nawet jeszcze dziś
4. fajnie spompowało^^
5.ok


po treningu, interwały, ale tylko 2x50/60. chyba wiem, dlaczego w normalnym hiit jest "tylko" 30 sek:). tak pod koniec tego drugiego sprintu zrobiło mi się...zimno ze zmęczenia. przerwałam, w sumie trochę żałuję, bo może dałabym radę zrobić chociaż połowę.

jeszcze tak a propos dropsetów
to normalne, że wycisnę w nich tyle samo, co w seriach zasadniczych czy za mało odejmuję?
aa, i powstórzenia w ćw. 2 i 3 traktuję jako na jedną rękę

SUPLE:: tran w tabletkach, napar skrzypu, napar z bratka trójpolnego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka)

WARZYWA marchewka, sałata, przecier pomidorowy, zielona fasolka szparagowa, kapusta
PŁYNY kawa, woda
DIETA::




Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
ano ano... chodziło o bark?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
50sek nie utrzymasz swojego max tetna przy tym poziomie roztrenowania, dlatego w HIIT jest mniej byś rzeczywiście zasuwała na maxa, a w tak długim to słabniesz i stopujesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
tak, coś jeszcze dodatkowo do suwania po ścianie i rozruchu
po treningu na siłowni robię interwały na bieżni i to w sumie jedyna opcja czasowa, bo po prostu nie umiem sponiewierać się na rowerku albo orbitreku. albo po prostu zmienię na skip B w miejscu. Jak biegam to na początku robię HIIT i to też nie 30/30 tylko 25/35, bo po prostu nie daję rady więcej.

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
interwały możesz robić jak masz ochotę ale HIIT zawsze jest tylko jeden, to kwestia nazwania, cos może byc intensywne a inne bardzo intensywne i nie będzie to to samo
HIIT nie jest tylko 30/30 inne moga tez być ale wszystko zależy od poziomu wytrenowania
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
dobra, a taki najoptymalniejszy podział dla mnie? bo póki co to właśnie zasuwam w ten sposób, ale nie wiem, czy to jest dobrze. owszem, bardzo mnie to męczy i jest to na maksymalnych obrotach.

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta redukcyjna przy zmianach nocnych

Następny temat

czikita007/DT

WHEY premium