Staram się jeść jak najlepiej, ale nawet z moją małą wiedzą widzę, że mi brakuje białka w diecie. Staram się nadgonić mięsem,rybą nabiałem (gdzie nie mogę przesadzić, bo reakcja alergiczna mi funduje bóle brzucha)
Więcej nie wejdzie, a co najgorsze, powoli nie mogę już patrzeć na kurczaka. A KIEDYŚ BYŁ TAKI PYSZNY!
Nie wiem czy to mądry pomysł, ale myślałam nad tym, czy nie kupić odżywki białkowej
Nie zmuszę się, żeby jeść więcej mięsa i ryb, mimo że mięsko uwielbiam...