Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Arph juz ci powiedziała o odwodzeniu ale dobrze wiedzieć ze masz taka maszyne na siłce przyda sie n aprzyszłość, chociaz żle tu robisz bo za krótki zakres ruchu masz> Przysiad ładny, zacznij od 40kg spokojnie najwyżej ściągniesz obciążenie podciaganie lepiej dla ciebie będzie jak dasz gume pod obie nogi, bo do krzywego barku dochodzi krzywe podciaganie
Szacuny
0
Napisanych postów
358
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
19244
Orajt, guma pod obie nogi. Cieszę się, że przysiad okej
Co do tych filmów, jutro idę na siłownię, mogę dograć zaległe wiosłowanie i ściąganie drążka przed treningiem z mniejszym ciężarem, czy lepiej zaczekać na trening właściwy? Nie wiem czy w przyszłym tygodniu będzie miał mnie kto nagrać. Miałam też MC nagrać, jutro mam w treningu RDL, zrobić też dodatkowy filmik z MC?
Siłownię mam dużą, imho nieźle wyposażoną, z ambicjami i sympatyczną, tylko w tygodniu strasznie zatłoczoną :)
Szacuny
0
Napisanych postów
358
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
19244
Ołki dołk. W tym tygodniu będzie trochę sajgon, bo mam odczulanie we wtorek, czyli dzień out, i ostatni zjazd na podyplomówce w piątek, sobotę i niedzielę, ale postaram się zgrać z siłką i moim cameramężem.
DT
Rozgrzewka 10 min roweru + krótkie rozciąganie
Dzisiaj znowu dzień macanki z ciężarami i ogarniania techniki. Właściwie wszystkie ćwiczenia (no może poza odwrotnymi brzuszkami) były dla mnie nowe.
Mam mnóstwo wątpliwości, jeżeli chodzi o technikę, ale tak poza tym to chyba będzie mój ulubiony dzień, fantastycznie czułam core po wyjściu z siłki. Trochę szkoda, że wypada w niedzielę ten trening, bo mogę go bez problemu w domu zrobić. Mogę sobie ewentualnie czasem zamienić kolejność dni treningowych?
1. RDL 6x3-5 2min R*2^10x20kg/8x30kg/7x32,5kg/7x35kg/6x37,5kg/6x40kg/4x42,5kg
W seriach rozgrzewkowych bardzo ciągnęły mnie dwugłowe i łydki, potem już było lepiej. Trochę zbyt asekuracyjnie z ciężarem, ale bałam się o technikę. Od 37,5kg miałam większy problem z podniesieniem sztangi z podłogi niż później z samym ćwiczeniem, teraz przy pisaniu czuję nadgarstki. Na filmiku widzę, że przy podnoszeniu/odkładaniu pojawia się koci grzbiet :/
2. Przysiad goblet 5x8-10
R10x5kg 10x10kg/10x10kg/10x10kg/9x10kg/8x10kg
Następnym razem zacznę od 12stki.
3. Wznosy bioder z ławki - Hip Thrust (bez obciązenia) z 2sek zatrzymaniem 3x12-15 60sek
3x15
Poślady paliły
4a. Brzuszki serratus crunch 3x 8-10
R10x2kg/12x3kg/10x4kg/8x4kg
Ciężar na rękę, przy tych 4kg było naprawdę ciężko, nie do końca czuję to ćwiczenie. 4b. Brzuszki odwrotne 3x 20
3x15
4c. Renegade row 3x 6 na strone
R10x4kg/6x6kg/6x7kg/5x7kg
To ćwiczenie mnie zabiło, będzie mi się śnić po nocach Na filmiku widzę, że wyprzedzam tyłkiem ruch barku. W ogóle wydaje mi się, że technicznie tu najmarniej
I filmiki. Usunę ja zaraz po komentarzach, bo raz, że widać tu moją gębę dość mocno, a dwa że koledzy też niekoniecznie chyba chcą być gwiazdami YT
RDL:
Goblet:
Hip thrust:
Serratus + odwrotne razem:
Renegade:
I dzisiejsza miska.
Napoje: dużo wody, kawa czarna x 2, herbata
Warzywa: pomidory, papryka, natka pietruszki, kapusta kiszona, cebula
Zmieniony przez - anuke123 w dniu 2014-05-04 16:38:56
Szacuny
188
Napisanych postów
65575
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
188925
Rdl ok jak bierzesz i odkladasz usiadz mocniej tylkiem i pamietaj ze sztanga schodzi po nogach, goblet zostan jak masz ze wzgledu na plecy dla ciebie ta glebokosc najlepsza, wznosy bioder przeginasz sie masz wykonac tilt biodrami a nie luk plecami przeczytaj klinike posladkow, serratus nogi na lawke, renegade row hmmm cialo proste lokcie nie wychodza ponad cialo czyli do poziomu i tyle
Szacuny
0
Napisanych postów
358
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
19244
Super, dzięki za wskazówki. Zaraz usuwam filmy.
Zapomniałam dopisać, że przy RDL na początku strasznie mnie rozpraszało to, że ten lewy bark był wyraźnie wyżej, zastanawiałam się, czy nie ciągnę lewą stroną ciała bardziej, ale chyba nie. W kolejnych seriach już mi się to nie rzuciło w oczy, może dlatego, że ciężko było to mało patrzyłam
Renegade nagram za tydzień jeszcze raz. Przy hip thrust wydawało mi się ciągle, że za mało wypycham biodra, dopiero na filmie zobaczyłam, że prawie w tęczę się wyginam. Biorę się do czytania artów.
Dzisiaj stuka mi tydzień na forum Bardzo się cieszę, że się w końcu zdecydowałam. Wasza pomoc jest po prostu nieoceniona.
Zmieniony przez - anuke123 w dniu 2014-05-04 18:21:11
Doklejam michę DNT.
Warzywa: pomidory, szpinak świeży, papryka czerwona
Napitki: woda, kawa, herbata czarna, melisa
Samopoczucie: zapomniana loratadyna = megakichanie. Poza tym głodzik.
Zmieniony przez - anuke123 w dniu 2014-05-05 21:27:20
Szacuny
0
Napisanych postów
358
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
19244
DT
Dzisiaj był masakryczny dzień, wszystko mnie wkurza, chyba zbliża się @. Na siłowni totalny rozpiernik, talerze latały wszędzie, mniejszych sztang nie było, jak wychodziłam to na każdą maszynę były po dwie osoby
Komentarz ogólny do treningu: Trening chyba lepiej, oprócz wznosów, bo tam zgłupiałam (niżej komentarz). Mam co prawda wrażenie, że poza przysiadami nic nie potrafię zrobić dobrze technicznie
Ale uczę się. Nie podaję obciążeń z zeszłego tygodnia, bo tamto to był falstart.
Bolał mnie też lewy bark. Mam wrażenie, że to od tych ćwiczeń mobilizujących, dobrze kombinuję?
Trening: Rozruch barków wg wytycznych. Po każdej serii przenoszenie gumy nad głową prostymi rękami x 6.
Rozgrzewka z hantlami 5kg, bo nie było małej sztangi. W ostatniej serii 3 ostatnie powtórzenia z bożą pomocą (asekuracja). Nagrałam filmik z tego ćwiczenia, ale wolałabym go nie wrzucać, wyciągnęłam wnioski i nakręcę jeszcze raz za tydzień Sztanga mi leci do tyłu, nie w każdym powtórzeniu, ale jednak.
2a. Wyciskanie sztangielek na skosie 4x12 R3kgx15/8kgx10/8kgx8/8kgx6/7kgx11
Okej, tutaj proszę o pomoc, bo dalej jest lipa. Sprawdzałam to ćwiczenie w atlasie kulturystyka.pl, atlasie Delaviera i oglądałam filmik Arphiel . Na siłowni natychmiast, jak zaczęłam ćwiczyć, jakiś miły chłopiec zwrócił mi uwagę, że nie tak, po czym poparł go mój mąż i instruktor. Wg ich wskazówek robiłam mniej więcej tak, jak na filmiku (akurat nie miałam jak stanąć przed lustrem więc robiłam po omacku), ale nie czuję tego ćwiczenia tak jak powinnam. Czy mniej więcej o to chodzi? Będę bardzo wdzięczna za wskazówki, jak to poprawić.
4a. pompki 4x max 5/5/4/4
Starałam się poprawić technikę i robić tilt.
Nieszczęsne wznosy:
Pompki (tragicznie wstałam):
I miska. Po przyjściu do domu zjadłam z pamięci i potem się okazało, że miało nie być tego łososia, pewnie z głodu mi się porąbało
Warzywa: ogórek, marchewka (wywołała objawy alergiczne, eksperyment nie będzie powtarzany), pomidory, cebula, kapusta pekińska
Napitki: woda, kawa, herbata, melisa
Zmieniony przez - anuke123 w dniu 2014-05-06 22:37:22
Zmieniony przez - anuke123 w dniu 2014-05-06 22:40:24