21.04.2014 DT dzień 61
odwadnianie dzień 1
miska: jajka sadzone na boczku, kaczka, kokosowy, kawałek żeberka, masło
napoje: kawa x2, woda (po 8litrach straciłam rachubę), pokrzywa, liść maliny, zielona, czarna ok 1,5l
trening
Dzień 1
1a przysiad 8x10 30s
25kg/ 27,5kg/ 30kg/ 32,5kg/ 35kg/ 35kg/ 35kg/ 35kg
1b.
uginanie nóg w leżeniu 8x10 30s
4s 10kg/ 4s 12,5kg
2a. ściąganie drążka górnego 8x10 30s
20kg/ 25kg/ 25kg/ 25kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 27,5kg
2b. wyciskanie sztangi klatka 8x10 30s
20kg/ 25kg/ 25kg/ 25kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 27,5kg/ 27,5kg
3a. uginanie sztangi 8x12 30s
8s 8kg
3b. francuski do czoła 8x12 30s
8s 8kg
Aero - rower w terenie ok. 45min z czego ok. 20 bardzo intensywnie, dużo podjazdów.
Skorzystałam jeszcze z "mocy" ładowania, zrobiłam trening rano zaraz po śniadaniu. Jestem zadowolona, choć po treningu to już zamulenie mnie łapało - chyba z 10razy przeliczałam czy w przysiadzie skończyłam na 35kg aż chłopa zawołałam i on policzył
W przysiadzie ostatnie serie już ciężko się wstawało, dodatkowo dwie ostatnie już na 2 raty.
Za to po treningu myślałam, ze zasnę na stojąco. W ciągu dnia drzemka wpadła 2x po ok 1-1,5godziny. Spać poszłam o 21:30
Ciągnie mnie do śmietany i serów