SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]tOOnY/IIFYM - reduckja

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 11958

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
A pokaż może, jak ten MC wygląda, postaram się coś pomóc.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 359 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 11570
Dzieki, nagram przy najbliższej okazji i wrzucę tutaj.

Rozpiska z wczoraj. Piwo trochę popsuło makrosy, ale kcal nie przekroczone, błonnika niedużo brakowało więc ogólnie dzień uważam za bardzo udany :)

Później wrzucę rozpiskę z dziś - dietka i trening.

Zjadłem jeszcze kilka chipsów i żelek których już nie wliczałem, ale dlatego 100 kcal mniej.






Zmieniony przez - tOOnY w dniu 2014-04-03 19:00:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 359 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 11570
Ostatnio brak czasu - wrzucam zaległe rozpiski za czwartek i piątek.

Trening:
Czwartek 03/04:
Podciąganie nachwytem - 5, 5, 5, 4, 3
Dipsy 12, 12, 12, 9 - tutaj też ostatniej serii nie byłem w stanie zrobić do końca.
Military press - 4 serie po 12 pow. z 15kg sztanga - w sumie pierwszy raz kiedy robiłem to ćwiczenie od bardzo dawna, chciałem poćwiczyć technikę z małym ciężarem.
Na zmianę: pompki / whatever na TRX z wyciskaniem na nogi na maszynie po 4 serie 12-15 pow.

Po treningu ~15min cardio, troche się bawiłem z różnymi ustawieniami ale większość czasu: nachylenie 7.5%, prędkość 5.5km/h. Maszyna pokazała 120 spalonych kcal.

Dieta

Czwartek dosyć mocno trzymana dietka, zrobiłem jajecznice z ta szynka dojrzewająca i niby wszystko dobre, polowe zjadłem, ale drugą polowe już na silę w siebie wciskałem.

Wczoraj obiad zamawiany więc trochę na oko, poszło też sporo tłuszczu na tego pstrąga i nie udało mi się zachować makrosów, ale ogół kcal się zgadza, nie przekroczyłem jakoś strasznie dużo więc jest dobrze.

Jedzenie caly czas tak samo czyli 14-22 (w piatek 13:30 -21:30)

Denerwuje mnie waga, kupiłem taka elektroniczną z pomiarem BF itp (myślałem, że chociaż porównawczo będzie można tego używać). Jeśli na nią wejdę 3 razy pod rząd to pokazuje (wynik z dziś) 75.4, 74.6, 73,8.

Staram się stać na niej w dokładnie tym samym miejscu, ale to wiele nie pomaga.








Zmieniony przez - tOOnY w dniu 2014-04-05 08:39:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
Rzeczywiście, kiepska ta waga, cieżko cokolwiek wiążącego na podstawie jej wskazań powiedzieć.
Postaraj się przy wypiskach z treningu podawać cieżary, którymi operujesz.

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Szacuny 6270 Napisanych postów 76019 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754788
Pomiar %bf w takich wagach na pewno będzie mało dokładny. Jednak z masą ciała problemów raczej nie powinno być. Wymień na inną.

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 359 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 11570
Saida staram sie wpisywać - w ostatnim treningu większość było tylko z masą ciała, z tym wyciskaniem na nogi nie bylem pewien ile zalozyc i trochę kombinowałem dlatego nie wpisałem.

Domer - tak będę musiał zrobić, bf% nie liczyłem na dokładny pomiar, ale miałem nadzieję, że będzie jakiś punkt odniesienia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 359 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 11570
Dziś trochę przekroczone, ale biorąc pod uwagę, że byłem na grillu to i tak się cieszę, bo wynik jest niezły. Do tego trochę poszalałem z białkiem. Poza tym w pozostałe dni na pewno nie daję więcej, a jeśli czasem nie jestem czegoś pewien to zawyżam wartości, a nie zaniżam, także te dodatkowe pare kcal wyrówna braki, które się pewnie uzbierały przez tydzien :)

Przed chwila wróciłem z grilla i byłem dosyć głodny - pokroiłem sobie trochę warzyw - to mój cheat meal

Pierwszy posiłek to naleśniki ze szpinakiem i serem feta, a do tego piers z kurczaka na drugim talerzu - mega dobre (oba zrobione przez siostrę, czyli 3x lepsze niż moje).






Zmieniony przez - tOOnY w dniu 2014-04-05 23:01:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 359 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 11570
Dziś byłe na nowej siłowni - fitness platinum na wadowickiej w krk).

To co się rzuca w oczy to tylko po 1 ławeczce do wyciskania na klatke w poszczególnych pozycjach (na dół chyba nie ma w ogóle). Brakuje też bramy, a klatka crossfitowa jest bardzo mała (sa na niej kółka gimnastycze, które wiszą tak nisko, że przy wzroście 177 z podwiniętymi kolanami nie mogłem się na nich podciągać bo dosięgałem ziemi).

Maszyn jak zwykle na takich obiektach dużo, niektóre nawet fajne, ale jakiś super rzeczy nie widziałem.

Strefa cardio głównie bieżnie, trochę orbitreków i pare rowerków, nie wiem czy jeszcze jakiaś machina była.

Ogólnie do treningu siłowego o ile nie korzystamy głównie z maszyn to są dużo lepsze siłownie.

Plusem jest basen, sauna parowa, sucha i jacuzzi.

Tak na pierwszy rzut oka to fajna siłownia na takie niedzielne wyjście (o ile brak niektórych sprzętów nam nie przeszkadza) gdzie po treningu można sie zrelaksować na basenie.

Trening:

Wyciskanie na płaskiej 70kg x 5, 70x 5, 65x 4, 65x 4, 65x 5 - nie mialem askeuracji az do ostanie serii dlatego nie robiłem na maxa - mogłem więcej dziś z tego ćwiczenia wyciągnać.

Wiosłowanie na maszynie - wiosła z moimi plecami boje się robić sztangą dlatego zamiennik na maszynie, ciężar chyba 25 na każdą rękę po 4x 10 pow.

Wyciskanie na maszynie jedną nogą - 80kg + waga maszyny, 4x 10

Wyciskanie hantelek siedząc (barki) - 10x 17.5kg, potem 3 serie z 20kg po ok 8 pow.

Woodchopper - 4x 10

Jakieś tam jeszcze 4 serie na brzuch.

Potem 15 min w saunie.

Od kolejnego tyg dodaje cardio - które miałem zaplanowane, ale nigdy nie chciało mi się robić. Na początek 3x 30min - low intensity, potem dodam jakiegoś HIITa.

Micha:

Białka trochę mniej, ale wczoraj było przekroczone więc się wyrówna, znowu tłuszcze o kilka g przekroczyłem.

Ogólnie nie ma tragedii, to co jest wpisane jako słodycze to parę mini deserów / ciast które siostra przyniosła z jakiejś degustacji, zjadłem tego pare łyżeczek, nie wiem dokładnie ile tam było czego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 359 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 11570
Dzisiejsza micha, zjadłem ten obiad o 15 - godzinę później niż zwykle (wcześniej nie mogłem).

I potem jakieś 2.5h później dużą kanapkę w subway - ależ byłem objedzony :D

Potem anaboliczny big milk - strasznie dobry, już zapomniałem jakie kozackie te big milki są :D

Na koniec spróbowałem dodać trochę brokuła do shake co było dosyć chybionym pomysłem - więcej takich mieszanek nie robię :D

Dziś dobry dzień jeśli chodzi o jedzenie - makrosy praktycznie idealnie i do tego ponad 40 g błonnika.





Zmieniony przez - tOOnY w dniu 2014-04-07 22:38:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 359 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 11570
Ostatnio moja dieta to bardziej if it does not fit your macros.

We wtorek troche za bardzo zaszalałem przed treningiem i potem stwierdziłem, że dodam trochę kcal po treningu, a najwyżej odetnę kolejnego dnia.

Jednak w środę na spontanie wyszło wyjście na piwko, przy okazji maczek, jak wróciłem do domu to byłem mega głodny więc myślę YOLO robię cheat day :D

Dziś już ogarnięte lepiej, zmieniam trochę makrosy:
B: 165
W: 250
T: 50
Kcal - 2100

Ostatnio waga przestała spadać (jeszcze przed tymi cheat days). Jakiś tydzień stałem w miejscu więc dodam to cardio plus obcięcie trochę kcal i powinno lecieć dalej.

Dziś miałem sporo załatwiania różnych rzeczy i przez to wpadł kolejny maczek i do tego nie mogłem iść na trening. Potem też nie mam możliwości aż do niedzieli wieczorem. Być może zbiorę się jutro rano przed pracą, ale znając życie to nic z tego nie wyjdzie :D

Niedługo jakieś foteczki wrzucę bo już minął miesiąc od ostatniej sesji zdjęciowej.







Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co i jak parę informacji.

Następny temat

[BLOG] Cris77/Czas zrzucić ten smalec

WHEY premium