Ćwiczmy razem!-wyskok vol.5

Mam takie pytanie, wszyscy mowią mi, ze mam zla technike skoku, czy ktos moglby napisac najwazniejsze zasady jak podchodzic do skoku i te sprawy, oraz polecic jakies cwiczenia zeby poprawic ta technike ?

Ile już skaczesz?

Przypatrz się na filmiki takich dunkerów jak Vince, Kobe, jak skaczą na jupki i próbuj naśladować ;) Ogólnie jak najwięcej skacz ! :)

gram w kosza 3-4 lata, nigdy jakos specjalnie nie skakalem dopiero z pol roku temu zaczalem czesciej jezdzic na male kosze itp. Wskakiwanie na jakas skrzynie lub robienie wsadow na nizszych koszach bedzie dobrym rozwiazaniem ?

Robienie wsadów na niskie kosze tak, wskakiwanie na skrzynie wyrabiają zły nawyk przykurczania nóg.

Do tego może potrenuj naskoki i wyskok dosiężny bez ruszenia się z miejsca :) ?

Witam, gram w siatę już dobre parę lat, jednak ostatnimi czasy zauważyłem zatrzymanie lub nawet pogorszenie jumpa mimo robionego regularnie treningu siłowego na siłowni. Czuję jakby mi się popsuła dynamika, przy dobrze rozwiniętych nogach. W przysiadzie robie na treningu w ostatniej serii 5x120kg, ile mam maxa nie powiem, ponieważ trochę się boję wchodzić pod takie ciężary. Jak myślicie czy przez robienie raz w tygodniu nóg, mimo postępów siły wyskok mógł się zachamować sam z siebie? Myślałem czy nie rozpocząć teraz treningu dynamicznego przy czym musiał by on być albo w domu albo na siłowni. Mam nadzieje że eksperci od latania mi pomogą :)

"Ostatnimi czasy" to znaczy ile ?
Nie bój się robić co jakiś czas maxów, u mnie to jest norma co parę tygodni. Bierzesz kogoś do asekuracji i nic złego się nie stanie.
Jaki miałeś kiedyś wyniki w dosiężnym i teraz ?

Ja jak czułem, że mi dynamika siada to zawieszałem ciężkie treningi na siłce i robiłem ogólnorozwojówkę.
Niedługo sezon plażowy się zaczyna więc ja bym na Twoim miejscu jeszcze z miesiąc potyrał na siłce, potem przerwa i zamiast siłowni na plażę :) Żaden plan na wyskok nie da Ci tyle co granie na plaży.

Tak od grudnia, to już nie jest to co kiedyś i tu nawet nie do końca mi chodzi o dosiężny co bardziej o sam aspekt ataku w siatkówce. Po prostu kiedyś miałem uczucie latania, czułem się swobodnie w powietrzu, teraz po prostu jest niżej. Nie jestem w stanie określić jak to wygląda w dosiężnym bo nigdy do miarki nie skakałem. Plażówkę zaczynam od jutra już, więc zobaczmy jak to będzie :)
Przez chwile mi przez głowe przeszło żeby zrobić SD albo jeden z jemu podobnych ale chyba te rozwiązanie to zawsze zły pomysł, mimo że mam fajnie rozwinięte nogi i 21lat.

Nie baw się w te wszystkie SD . Poprawisz skoka (albo i nie) a po pół roku wysiądą Ci stawy i tyle będziesz miał ze swojego skakania. Siłka, plyo, granie to jest wg mnie najlepsze rozwiązanie.
Zmierz sobie dosiężny i z rozbiegu. Dobrze rozwinięte nogi to nie wyznacznik potężnego wyskoku. Wlazły ma nogi jak patyczki a skacze wiadomo jak, Bociek wygląda jakby dopiero co z zawodów strongman-ów wrócił i też mega skacze.

Kilkaset ćwierćskoków w serii - przerabiałem, odradzam. Trening dynamiczny jak najbardziej możesz włączyć, mi najbardziej podchodzą jump squaty.

Czyli zostać przy jednym dniu siły i dorzucić drugi dzień do planu typowo pod dynamikę? Czy takie podejście do tematu nie będzie się same w sobie od fundamentów wykluczać? Jak robienie masy na redukcji?;p